Po przesłuchaniu tych 5 kawałków, powiem tak:
Ready To Rumble - ciekawy, drapieżny wokal Axla, choć brak tu jego specyficznego głosu z lat późniejszych. Ciekawa solówka, choć pewnie z tego, iż znamy Axla głównie z GNR to jakoś taki dość ciężki kawałek.
All Night Long - stylistyka już zbliżona np do AFD, choć stylistycznie zbliżony do Ready To Rumble, solówki dość ciekawe - widać, iż Axl szukał swego stylu.
Prowler - kawałek troszke wolny, bardziej przypomina mi to połączenie metalicznego dźwięku z jazzem, odrobinę bluesowe... choć wciąż rockowe... ciekawe, choć trzeba się wsłuchać...
On The Run - utrzymany jak wcześniejsze kawałki (1 i 2) , mocne rockowe granie, słychać gitarowe solówki, Bill daje z siebie to co najlepsze...
Closure - kawałek, który jakbym nie wiedział, że to Axl na wokalu bym nawet nie przypuszczał, że to on. Ładna, melodyczna ballada, widać zaangażowanie, spokojne gitarowe riffy. Godne polecenia.
Ogólnie EP-ka ciekawa, choć już minęło 31 lat od nagrania.
Moja ocena na 10 to 8.
Spodziewałem się czegoś innego? może... Godna uwagi , przesłuchania.
Utwór Closure moim zdaniem fenomenalny.