.........pewnie nigdy żadnej drzwi nie otworzył, ale on taki już jest, nikt nigdy go tego nie uczył, a poza tym zawsze uważałam, że Rose jest strasznym egoistą, że myśli tylko o sobie, czasem tylko pomyśli o tobie, gdy zrobisz to co on chce , patrze tu także na jego inne związki, a Stephanie była jego wielką miłością, bo jako jedyna potrafiła mu powiedzieć, co myśli , zdradzała go i porzuciła na koniec
Zgadzam sie pewnie jest egoista,ale tu nie zależy mu na towarzyszacej osobie, ona jest tak na przyczepkę, dla ozdoby
dzieki temu jest bardziej widoczny i b. komentowany.
Z kobieta na której mu zalezy (teraz)---to na pewno nie robi takich cyrków :l
Tak Stefcie kochał na swój specyficzny sposób, ale ona jego ----watpię ;
Axl gdy był w trasie to szałał na całego, a Stefcia oddała mu pięknym za nadobne, chciała pokazać co jest warta, robiła co chciała , aż wreszcie wróciła do swego byłego ex ( paskudny ) z którym miała synka.
Pierścionka zareczynowego nie oddała , traktując go jako rekompensate za krzywdy poniesione w narzeczeństwie....
pazerna cwaniaraNa białym koniu jezdził tylko nie wiem czy z pierscionkiem czy z błaganiem o powrót, no i oczywiscie z
różami