Floydzi, Perfect, czy Republika zasługują na wysokie miejsce w takich muzycznych podsumowaniach. Ja np. nie lubię Republiki, nie podoba mi się ani ta muzyka, ani teksty piosenek, ale może jestem za młoda, żeby je zrozumieć...Są ludzie, dla których te teksty mają ogromną wartość, bo odzwierciedlają uczucia i pragnienia, o których chyba przeważająca większość z nas nie ma pojęcia i oby nigdy nie miała. Autobiografia Perfectu dla mnie jest tylko niezłym tekstem, a dla kogoś innego moze być opisem ówczesnych realiów, wspomnieniem. Top Wszechczasów z tego co pamiętam narodził się w 1982 roku i znam osoby, które słuchają go od tamtej pory prawie co rok. To jest audycja dla kilku pokoleń, więc i muzyka jest różna, ale myślę że przeważają słuchacze w wieku 40-50 lat, którzy głosują na utwory z tamtego okresu, więc trudno się dziwić, że notowanie wygląda własnie w ten sposób.