NighTrain Station Guns N' Roses
Bootlegs => Giełda => Wątek zaczęty przez: dizzy w Grudnia 29, 2005, 02:05:41 pm
-
kupie koncerty gunsów w rozsadnej cenie
zainteresowanych prosze o liste koncertów
-
Prawdziwy fan nigdy nie sprzedaje :angry: :blink: :ph34r:
-
a jak ma nowy fan zdobyc te koncerty
-
Sciagnac z forum ;> na www.gunsnroses.kom.pl masz VMA i Tokio 88, za jakis czas wrzucam Boston 2002 i cos audio wiec spokojnie, na pewno stad cos wyniesiesz :)
-
a jak ma nowy fan zdobyc te koncerty
pocz±tki zawsze s± trudne rotfl
-
Prawdziwy fan nigdy nie sprzedaje :angry: :blink: :ph34r:
Skoro tak uważasz, to może zostań wolonatriuszem i zgrywaj płytki za friko...może to byłoby bardziej "humanitarne"...nie sądzisz?
Jeśli już prawisz hasla o "prawdziwych fanach", to bądź bardziej "koleżenski"...Nie każdy ma dostęp do koncertów, tym bardziej na DVD!
Ja nagrywalam np. swoj pierwszy koncet Gunsow, jak mialam osiem lat i zaczynalam dopiero obslugiwac magnetowid (rok1992), wtedy nie bylo DVD oraz innych wynalazkow naszej cywilizacji i zgrywalam ten koncert fanom po latach bez zadnych problemow itd.
Skoro ktoś nie ma się z Tobą czym wymienic, to uwazasz, ze to jego problem i zaczynasz gadkę o "prawdziwych fanach"...nie skomentuje tego, bo...musialabym klnąc jak Axl ;) !
-
1) to co mam ściągnąłem w ciągu minionych 3 lat, nie było hop siup i mam sobie w 2 dni; byłym w podobnej sytuacji co Ty obecnie - zaczynałem na hubie praktycznie od ZERA; nie masz co narzekać - obecnie sporo ludu uploaduje swoje zasoby na różne serwery, z krórych można szybko i łatwo zassać, ja zasysałem niektóre rzeczy w miesiąc, które obecnie moge mieć w 2 dni; nie łudź się, że to co np. mam ja będziesz miał w miesiąc - takie cuda możliwe były tylko w minionej epoce (od zera do oficera);
2) zrobiłem kilka udanych wymian pocztowych (a to nie jest za darmo) - jak ktoś w coś inwestuje to chyba wymaga by przyniosło mu to później podobnej jakości korzyści
3) wolontariat? mamy tu "pracę dla ludu" czy co? spójrz do działu download i oceń obiektywnie mój wkład (nie chwaląc się) - z uploadu nie miałem żadnych namacalnych korzyści, wręcz spotkał mnie z tego tytułu zawód (ale o tym nie będe pisał)
Możesz sobie myśleć, że "kokosz to cham", mało mnie to interesuje co kto o mnie myśli - takie zachowania spotkałem na pewnym forum wymiany durie i wcale bym się nie zdziwił podobną oceną w oczach niektórych osobników tutaj (bez urazy dla tych ql) - skoro tyle ma to mógłby coś dać. Zawsze jest to magiczne "daj daj daj".
To by było na tyle, nie będe wchodził w głębsze wywody :P
Edit - albo nie, nie będzie editu
-
ejj rose84, naprawdę looknij sobie do downloadu. Zasługi Kokosza są nieocenione,chwała mu za to, co robi. Przecież pytał wielokrotnie, co jeszcze chcielibyśmy żeby udostępnił. Nie rozumiem o co Ci chodzi ^_^
-
Ja tam jestem stary i ździadziały i mi się ściągać zwyczajnie nie chce.Ale już mam co nieco na wymianę i teraz będę się głównie wymieniał.Jasne, kiedyś też się zastanawiałem,jak zdobyć te upragnione 1 GB nieoficjalnego materiału,żeby dostać się na DC,ale to przeszłość.Wystarczy trochę cierpliwości. No może troche więcej niż trochę. Zgrywałaś koncert z Paryża innym,fajnie.Kokosz i inni zapewne też nie raz dali coś komuś ot tak.Zresztą,nie wiem jakie Kokosz ma łącze,to zresztą bez znaczenia,ale samo wrzucanie tutaj masy materiału świadczy o tym,że dobry z niego ludź.Sam ściąga i daje innym.Nic z tego nie ma.A że chce się wymienić? Jego prawo.
Nie mówię tego po to,żeby Cię rose atakować,czy coś.Rozumiem Cię i Twój punkt widzenia.On ma,Ty nie masz,a chciałabyś mieć.Pewnie nie lubisz czekać.Założę się,że Kokosz i inni tutaj też nie lubią.A jednak poświęcili swój czas,żeby coś ściągnąć,coś upnąć.Warto to docenić.
-
Chyba zostalam przez was żle zrozumiana....ale nie zamierzam w jakiś sposób tłumaczyć tego, co mam na myśli! Nie znam kokosza, a ni nigokogo z Was osobiscie, nie wiem też jakie są Wasze zasługi, ale moj punkt widzenia i tak się nie zmieni...
Ja tez mam duzo materialow o Gunsach, kiedy siedzialam nocami, aby je zgrac...ale nigdy nie zastrzegalam się, ze tego nie przegrywam, w roku 1990 mialam to, czego nikt nie mial...wysilek, trud...ale jakoś nie bylo problemu, aby komuś coś przegrac, bo i tak wiedzialm, ze nikt nie będzie mogl sie wymienic...
Chyba nie ma sensu być idealistką, bo faktycznie mogę powtorzyc za Axlem "welcome to the jungle"...
O nic się nie proszę, ale mam na tentemat swoje zdanie....nie chce rozwijać tego wątku na forum, bo po co...
Kokosz, masz faktycznie niezłą armię za sobą :P ...
Tylko warto, czasami zastanowić się nad tym, co się pisze...
Amen
-
a jak ma nowy fan zdobyc te koncerty
pocz±tki zawsze s± trudne rotfl
oto przyklad... :P <_<
-
Nie jestem w armii Kokosza,w sumie nawet mało go znam.
Co do koncertów Gunsów i słów fan nie sprzedaje.
Niektórzy fani sprzedają,inni nie.
Generalnie nie powinno się sprzedawać bootlegów,chyba,że
jako sprzedaż rozumie się danie czystej płytki + koszty przesyłki,
inaczej podpada to czerpanie zysków z materiału chronionego
prawami autorskimi=piractwo.
Kokosz powiedział,że nie sprzedaje.Inni być może sprzedają.
Mają do tego prawo,o ile znajdą kupca.
Kokosz nie powiedział,że się nie wymieni za coś.Mówił,że
wymieni się za Gunsów,ale czy tylko i wyłącznie?
Jeśli nawet Kokosz wymieni się tylko i wyłącznie za Gunsów
to pewnie są osoby,które z takich,czy innych powodów wymienią
się za coś innego. Wbrew pozorom Kokosz nie jest tutaj jedyną osobą,
która coś ma:)
Mówiłaś rose,że masz mnóstwo materiałów.
Nagraj je wszystkie,jeśli masz ochotę i udostępnij Łoniowi,co Ci szkodzi?
Albo;jeśli masz możliwość; podziel się nimi na forum.
Pozdrawiam.
-
wszystkie materialy, ktore mam nagrywalam na vhs...takie byly lata...wlasnie wtedy GUnsi mieli swoje "zlote lata"! Jestemz rocznika 1984!
Nie mam mozliwosci zrzucenia tego na kompa...niestety!
Teraz poszukuję DVD z koncertow z tamtych lat.... i tyle ;)
Myslalam, ze tutaj będę miala mozliwosc skontaktowac sie z kims, kto co sprzegra, bądz sprzeda...
Czy tio takie trudne do pojęcia!????? <_<
Ok, przeciez nie będę żebrala...
Mam to gdzieś! <_< ~
Pozdrawiam....
-
Ja jestem z rocznika 79.
Kiedy trafiłem do netu,tak jak każdy nie miałem nic.
No prawie-kupioną jedną część Tokio i zgrywany z tv Paryż.
Trochę czasu poświęciłem,żeby zdobyć to,co mam.
Część dostałem-ot tak,część ściągnąłem,część kupiłem<bo nie chciało mi się ściągać>
Na pewno znajdziesz tu kogoś kto Ci pomoże.
W gruncie rzeczy są tu chyba jacyś dobrzy ludzie :P
-
Ja jestem z rocznika 79.
Kiedy trafiłem do netu,tak jak każdy nie miałem nic.
No prawie-kupioną jedną część Tokio i zgrywany z tv Paryż.
Trochę czasu poświęciłem,żeby zdobyć to,co mam.
Część dostałem-ot tak,część ściągnąłem,część kupiłem<bo nie chciało mi się ściągać>
Na pewno znajdziesz tu kogoś kto Ci pomoże.
W gruncie rzeczy są tu chyba jacyś dobrzy ludzie :P
Wierzę, że są tu dobrzy ludzie ;) ! Dzięki za wszystkie dobre rady!
Skoro jestes z rocznika`79, to najlepiej wiesz, jak trudno kiedys bylo cos dostac...
Pozdrawiam serdecznie :D !
-
Zabawne,jak czasem szybko zmienia się humor :P
Pamiętam jaki byłem wściekły jak mnie wywalili z DC.
1 GB nieoficjalnego materiału,gdzie to jest?:)
Co to w ogóle nieoficjalny materiał?
Ale jakoś,z pomocą wielu ludzi udało sie nazbierać ten 1 GB.
A potem już było o wiele łatwiej.
Fora Gunsowe-materiału jest sporo,a download to zawsze download,jakby
na to nie spojrzeć:) ,więc nawet nie trza znać angielskiego.
-
Na kompie mam już conieco, ale chcialabym wreszcie usiąść w fotelu włożyć DVD do odtwarazacza i oglądac koncert na moim wielkim telewizorze :P ;) ...
Poza tym nie mam nagrywarki DVD...kolejna przeszkoda...
Niektórzy potrafią poprawić humor, to fakt... :D
-
Co do sprzedaży - co natknę się na bardziej barwną postać (nie liczę płotek) w swojej liście ma zawsze dopisek "nie sprzedaję" - tak robię i ja. Na licznych nagraniach DVD jest także zapisek "not for sale" itp.
Armia? Co za armia? Czy wyglądam na nowego Rydzyka-złodzieja?
A moje słowa były dokładnie wyważone.
Samo uploadowanie jest też jakąś formą dzielenia się (chyba za coś należę do pewnej grupy) - przecież mogę cały stuff schować do sejfu i nikomu nie pokazywać.
Chcesz dużo materiału? Wejdź na mój adres z sygnaturki (znów ta wstrętna reklama :D) - przez pierwsze 2 tygodnie nie będziesz wiedziała od czego zacząć: jest tam około 130 bootlegów, 6 pełnych DVD, kilkadziesiąt ripów; jakaś Rose tam jest ale wnioskuję, że to inna persona.
Jak wspominałem nie da się mieć "wszystkiego" na początku drogi choć praktycznie każdy by tak chciał. Sam pamiętam jak zdobyłem pierwsze RIPy, pierwsze bootlegi, jaka była jazda. Później etap "mam tyle, że mi starczy", ale nie wystarczyło i doszło do wymiany listownej.
Ale co ja tam bede pisał - każdy robi jak chce.
A tu coś na..., nie wiem na co :P ("some say im crazy...")
[img]http://img65.imageshack.us/img65/1492/zestawobowiazkowy8ij.th.jpg\' border=\'0\' alt=\'grafika zapastowana przez użytkownika\' /] (http://img65.imageshack.us/my.php?image=zestawobowiazkowy8ij.jpg)
-
Jak juz kiedys napisalem : czyste plytki + kasa na przeslke i koncerty(niektore) sa Twoje ale nikt nie odpisuje w moim poscie wiec ja nie bede prosil... B)
-
Jak juz kiedys napisalem : czyste plytki + kasa na przeslke i koncerty(niektore) sa Twoje ale nikt nie odpisuje w moim poscie wiec ja nie bede prosil... B)
Zerknij tam, napisalam pod Twoim postem, ze jestem zainteresowana :D ;) !
-
Armia? Co za armia? Czy wyglądam na nowego Rydzyka-złodzieja?
A moje słowa były dokładnie wyważone.
Samo uploadowanie jest też jakąś formą dzielenia się (chyba za coś należę do pewnej grupy) - przecież mogę cały stuff schować do sejfu i nikomu nie pokazywać.
Chcesz dużo materiału? Wejdź na mój adres z sygnaturki (znów ta wstrętna reklama :D) - przez pierwsze 2 tygodnie nie będziesz wiedziała od czego zacząć: jest tam około 130 bootlegów, 6 pełnych DVD, kilkadziesiąt ripów; jakaś Rose tam jest ale wnioskuję, że to inna persona.
]
Po pierwsz nie wiem po co to zdjęcie? Żeby mi było żal i wzrósł moj "apetyt na destrukcje" ;) ...
Jeśli chodzi Ci o pojęcie "armia", to użyłam go świadomie jak przenosnię, bo kilka osób wychwalało Twoje zasługi, które zapewne powinny zsotać uznane (chociaż tak naprawdę nie wiem o co chodzi)...
Ta Rose to ja ;) ...nie wiem, czy wystraszył Cię ten nick, ale to ja ten wsrętny babsztyl, Który chce DVD Gunsów... :rolleyes: ;) .
Poza tym Twoje słowa nie są do konca wyważone i nie Tobie to oceniać, ponieważ patrzysz na to subiektywnie...
Moim jedynym problemem jest to, ze mam nagrywarkę, ale nie nagrywarkę DVD i poszukuję całych koncertów i to wszystko...
Kłaniam sie Guru nisko :rolleyes: :D
-
Po pierwsz nie wiem po co to zdjęcie? Żeby mi było żal i wzrósł moj "apetyt na destrukcje" ...
To wyjaśniłem, znaczy nie wijaśniłem w krótkim zdaniu nad fotką :P
Ta Rose to ja...
MrsRose na banned?
Poza tym Twoje słowa nie są do konca wyważone i nie Tobie to oceniać, ponieważ patrzysz na to subiektywnie...
Byłem w Twoim (i wielu innych) położeniu jeśli chodzi o koncerty itp. - wiem jakie to uczucie zaczynać od zera
-
Jak wspominałem nie da się mieć "wszystkiego" na początku drogi choć praktycznie każdy by tak chciał.
Akurat w moim przypadku to nie początek drogi...to po pierwsze!
Fakt, że nie mam koncertów na DVD wynika z czystych przyczyn technicznych, o ktorych juz wspominalam ( w dobie Gunsow dostępne byly kasety VHS)...
Poza tym będąc "wsrós swoich" mozna sie zwrocić o "przysługę"....
Twoje zapatrywania są dla mnie co najmniej dziwne, ale każdy jest innny...ja już coś sobie wykombinuje!
<_< :rolleyes:
-
Byłem w Twoim (i wielu innych) położeniu jeśli chodzi o koncerty itp. - wiem jakie to uczucie zaczynać od zera
Może nie tak zupelnie od zera, ale koncertow nie mam, raczej jakies sporadyczne sngi no i wszystko, co jest oryginalne...
Skoro potrafisz sie wczuć w osobę, która nie posiada "takiej skarbnicy" jak TY....tym bardziej powinienes przychylnie reagowac...
Ja sobie poradzę!!!!
Jestem rose84 wszędzie :P !
-
Twoje zapatrywania są dla mnie co najmniej dziwne, ale każdy jest innny
Fakt, wielu newbie mi to mówi
Może nie tak zupelnie od zera, ale koncertow nie mam, raczej jakies sporadyczne sngi no i wszystko, co jest oryginalne
Czyli praktycnzie od zera :P
Skoro potrafisz sie wczuć w osobę, która nie posiada "takiej skarbnicy" jak TY....tym bardziej powinienes przychylnie reagowac...
Przychylnie, owszem, wystarczy rzucić oczkiem na działa download.
Jestem rose84 wszędzie !
Gut, i to mnie się podoba - nie lubię kombinatorów mających 46893463469 ksywek
Ps. obywatel dizzy chyba się nie spodziewał, że jego temat będzie tak bardzo rozpisany :D
-
Wiesz, moze nie jestes az tak straszny, ale....po prostu mnie wkurzasz :rolleyes: ...
Uważasz, że taki powinien być fan Gn`R? :P
Cos chyba jest z Tobą nie tak, skoro fotografujesz swoje "trofea" w postaci plyt...
Wiesz " moj apetyt na destrukcję osiągnal maximum" :P ...
Poza tym "take a little patience" chyba też się do mnie nie odnosi...
Dziwny z Ciebie człowiek, ale mam nadzieję, że przetrwam na tym forum... :P
W koncu nie tylko Ty masz tu coś do zaoferowania ;) :P ...
-
Wiesz, moze nie jestes az tak straszny, ale....po prostu mnie wkurzasz ...
Miło mi.
Cos chyba jest z Tobą nie tak, skoro fotografujesz swoje "trofea" w postaci plyt...
To był szybki strzał, pod wpływem jednego z powyższych postów Waści.
Dziwny z Ciebie człowiek, ale mam nadzieję, że przetrwam na tym forum...
W koncu nie tylko Ty masz tu coś do zaoferowania ...
Pożyjemy, zobaczymy (albo i nie).
-
A jednak...Nie taki diabeł straszny, jakim go malują... ;) !
Tą fotką mnie przybiłeś, ale za jakiś czas ochłonę (mam nadzieję), bo nie należę do osób zazdrosnych... ;)
W koncu mogę poraz setny ogladac Paris `92 i Axla z Aerosmith...
Mam Kin! :D Utwór genialny...
-
Paryż, Aerosmith - próba z 5 czerwca 1992 obowiązkowa do obejrzenia
-
Paryż, Aerosmith - próba z 5 czerwca 1992 obowiązkowa do obejrzenia
To akurat mam :P ! Ale tylko 5 min, jak nie mniej... <_<
-
Ah, (CENZURA)
Już nie będę już nic pisał na temat Paryża bo się jeszcze obrazisz :P
-
Ah, (CENZURA)
Już nie będę już nic pisał na temat Paryża bo się jeszcze obrazisz :P
Nie rozumiem...?? :P
Po pierwsze: ja się nie obrażam, tylko jestem strasznym cholerykiem...
PO drugie: cóż to znowu za tajemnice...Mr. Kokosz? B)
Poza tym należę do osob, ktore nie znoszą niedomówień!!!! ;) <_<
Mała prośba.Edytuj posty.-Zqyx
-
PO drugie: cóż to znowu za tajemnice...Mr. Kokosz? B)
Czas pokaże - wtedy pewnie zaskoczysz o co mi chodziło :P
-
PO drugie: cóż to znowu za tajemnice...Mr. Kokosz? B)
Czas pokaże - wtedy pewnie zaskoczysz o co mi chodziło :P
wiesz, jest mi to obojętne... :P
-
wiesz, jest mi to obojętne... :P
Pożyjemy zobaczymy, zakład o pifko ? :P
-
wiesz, jest mi to obojętne... :P
Pożyjemy zobaczymy, zakład o pifko ? :P
Hmmm, a zamierzasz mnie "wtajeminiczyć", tak? ;)
Możemy się założyć, chociaż i tak nie wiem co to ma na celu...?
Poza tym, jak sądzę, starasz się być życzliwszym względem mnie... :rolleyes: :P ....
-
Hmmm, a zamierzasz mnie "wtajeminiczyć", tak?
broń boże
Możemy się założyć, chociaż i tak nie wiem co to ma na celu...?
hihi, obawiasz się przegranej?
Poza tym, jak sądzę, starasz się być życzliwszym względem mnie...
ja tylko dochodzę słuszności swoich wcześniejszych słów :P
-
hihi, obawiasz się przegranej?
ja tylko dochodzę słuszności swoich wcześniejszych słów :P
Nie, nie należę do osób tchórzliwych, ale nie znając zasad (celu) zakładu trudno jest mi się zakładać... :P
Z drugiej strony, w jakich okolicznościach mielibyśmy sfinalizować zakład...ma to być wirtualne piffko...hehe
Skoro dochodzisz do słuszności swoich przkonań, to chyba nasze "drogi" w dalszym ciągu sie rozmijają...
Wiesz, to chyba nie ten sam Nighttrain... :P B) Mój zmierza w innym kierunku... :rolleyes:
-
AMEN :D