Nie wiem o co się go tak czepiacie,DJ to sympatyczny utalentowany facet,świetny muzyk,kompozytor,producent, człowiek orkiestra,mega koleś.Nie zachowuje się jak gwiazda,ma szacunek do fanów,co pokazuje na koncertach.Ma 39 lat i nie jest jakimś gnojkiem emo,ludzie że słuchacie Tokio Hotel i wiszą w waszych pokojach ich plakaty to nie znaczy że DJ stara się być na siłę modny dla małolatów i ma taki image a nie inny.Taki image mieli rockowcy już w latach 80.
czuję w tej wypowiedzi zarzut, ze mam w pokoju plakaty wyżej wymienionego zespołu...
otóż nie. nie mam.
To nie zarzut tylko wniosek po ciągłym czytaniu o tym że Ashba wygląda jak członek zespołu Tokio Hotel.Widocznie takie stwierdzenie jest spowodowane zwykłą niewiedzą i nieporozumieniem....skoro ktoś gada o Tokio Hotel za wiele nie kojarzy że tak wyglądają rockowcy od 30 lat,a chłopaki z Niemiec ,ich wygląd to pomysł menagerów,zapożyczenie wyglądu od właśnie takich muzyków jak DJ Ashba.
może i masz racje, ale swoje uprzedzenia do niego nadal mam.
doszłam do wniosku, że gdyby nie był w Gunsach wcale to bym po 1. raczej go nie znała, ale po 2. gdybym o nim jednak słyszała to nie przeszkadzałby mi jego wygląd...
nie pasuje mi to do GnR. mam żal do Axl'a że rozwalił zespół i przyjął zupełnie innych muzyków na miejsce tych właściwych...
uprzedzając lawinę wypowiedzi z waszej strony o tym, ze to zapewne nie wina Axla bo wina leży po obu stronach, chcę powiedzieć, że otóż wg mnie! i to jest moje zdanie- on rozwalil Gunsów, bo gdyby nie miał swoich zachcianek, gdyby nie przesadzał z panoszeniem się, gdyby stawiał się na równi z resztą członków to by było lepiej... a tak-zawsze chciał królować, wszystko miało być po jego myśli. no cóż... ja właśnie tak to widzę, że reszta po prostu tego nie wytrzymała.
odbiegłam od tematu, ale chciałam przez to powiedzieć, że ze względu na to iż nie ma w składzie starych członków Gunsów, nie lubię nowych.. m.in. Dj'a. [nie za to jakimi są muzykami, bo nie watpie że grac potrafią, ale po prostu... za to, ze są.]
dziękuję