Jest po prostu inaczej co nie znaczy, że mi się nie podoba. Jest ciekawie.
Tak jak napisałam na fejsie, teraz jest swego rodzaju moda na taką fryzurę, a przynajmniej ja zauważyłam, że rockowi muzycy tak się golą, ( np. Synyster Gates, Andy Biersack, żeby wymienić tylko tych dwóch). U Andy'ego mi się podoba, u Gatesa nie, bo stwierdzam, że ma za krótkie włosy i mu nie opadają
u Ashby muszę się przyzwyczaić. Dziewczyny też się tak fryzują, Sara Fabel na przykład. Jakby ktoś chciał iśc z modą to wystarczy odpalić maszynkę do golenia