NighTrain Station Guns N' Roses

No przecież nie będzie chodził tak samo ubrany przez 30 lat....

Ma stały dostęp do dobrego jedzenia (nie to co kieeeedyś), prowadzi (chyba) w miarę unormowany tryb życia, ma kochającą "Mamę" (patrz wcześniej: dobre papau) więc zmężniał, nabrał ciałka. Nadal ma zajebistą kondycję, GŁOS, CHARYZMĘ, uśmiech, "to" spojrzenie I nadal jest Bipolar Disorder, z przewagą lekkich "górek" (oby jak najdłużej).

Zgadzam się. W pierwszym też jest coś hipnotyzującego, mimo iż nie podoba mi się że poprawili kolor oczu Axla na niebieski to mogłabym się na nie gapić cały czas o.O

A mnie się podoba najbardziej przedostatnie  , co mnie w tym zdjęciu pociąga to wyraz twarzy, taki zamyślony , może smutny  do tego okulary na nosie ,jak by nie chciał  w całości odsłonić swoich emocji, ciekawa jestem o czym myślał ,hmm. No i ten płaszcz skórzany ,moje pierwsze skojarzenie ,że stylizowany na taki w jakich chodzili Niemcy w czasie 2 wojny światowej   dopełniają wrażenia . Zerkam sobie na nie co trochę ,taki trochę smutny  Axl ,ale zdjęcie ma ciekawy klimat   a co do pierwszego to nie podoba mi się make up oczu  bo zbyt bardzo go widać  i jak na mój gust  jest przestylizowane takie sztuczne.

Czyżby na drugim i trzecim zdjęciu Axl miał na małym palcu slide'a od gitary? 

Zepsuty naparstek wyciągnęli chłopaka na koncert w chwili kiedy coś sobie zaszywał