no doklanie Artur, chyba sie wszystkim troche pozartowac zachcialo
jaki drugi Axl, o czym wy w ogole mowicie. Ok przyznaje, facet ma glos niezly, fajnie sie go slucha, ale drugi Axl?
no blagam, jak mozna porownywac kunszt artystyczny, wrazliwosc, aparycje, charyzme naszego Kierownika z po porostu dobrze spiewajacym kolesiem.
zeby byc Axlem Rose, to sie trzeba najpierw nim urodzic, nie ma takiego drugiego.