Cześć. Ostatnio umawiam się z pewnym chłopakiem
. Kilka dni temu powiedział mi, że ma dla mnie niespodziankę i że będzie to wyjazd na koncert. Jaki? Niespodzianka
.
I tu się pojawia problem, bo mam brzydką cerę. Ale jak się spotykamy, to zawsze to ukrywam. a na wyjeździe nie będzie jak. Myślałam, żeby na szybko ją jakoś poprawić, bo nie wiem w jakich warunkach mamy spać - czy namiot, czy hotel. Nic mi nie powiedział. Koleżanka doradziła mi
balsam różany. Ponoć róża świetnie działa na takie rzeczy. Stosowała któraś z Was? Jest szansa, że mi faktycznie pomoże? Tak bym chciała mieć z tym spokój.