NighTrain Station Guns N' Roses

jakby przewozili tak cenne rzeczy jak ja podczas wycieczki autokarem, to by go lepiej pilnowali po zakupach pewnej ilości rumu i innych trunków we Włoszech, co chwilę wracałam na parking i robiłam kontrolę kierowcom, czy aby nie "poczęstowali się" moimi zakupami i pilnują bagaży 

a z całej sprawy taki oto morał: jak pielgrzymka, to tylko piesza 

  niee, chyba zaczne na piechote wszedzie chodzić xD
Drei mysle ze jak sie przypniesz, a odwrocisz sie na chwile, to i tak mogą Ci go zajebac 

hehe, koło Rimini to się nie dziwię  tam złodziej na złodzieju i mnóstwo zboczeńców... dziwi mnie tylko fakt, że nie zostawiają autokarów na parkingu strzeżonym, gdy kierowcy nie są w środku...

parkingi strzezone dla autokarów nie sa wszedzie tak jak dla aut osobowych... a turysci zamiast isc kawal drogi od parkingu, wola sobie podjechac autokarem bliziutko... a zawiezc turystow na miejsce a potem wracac autokarem na strzezony to juz koszt paliwa i czas pracy kierowcow ktory tez ucieka...

kierowcom to bez roznicy, wlascicielom firmy tez, bo autokar ubezpieczony... jedynie dla turystow klopot bo stracili bagaze i musza wracac pieszo do hotelu

wydaje mi sie ze nie bez znaczenia jest tez fakt ze to byl autokar z Polski - kraju mistrzow kradziezy

Wlosi czy jakas inna nacja za punkt honoru postawila sobie ze to nie o polskich zlodziejach bedzie teraz najglosniej,
a takie spektakularne akcje to woda na ich mlyn

i nie ma sie co dziwic... to mi przypomina sytuacje w ktorej kazda reprezentacja pilkarska chce ograc Brazylie,
a jesli nie ograc to chociaz strzelic im efektownego gola