NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Artykuły => Wątek zaczęty przez: naileajordan w Listopada 27, 2017, 11:46:17 am
-
Zima i wiosna 2006 – garść faktów
13 stycznia 2006 roku Axl wziął udział w imprezie lansującej trasę zespołu Korn. Przy tej okazji po raz pierwszy po trzech latach milczenia rozmawiał z przedstawicielami prasy.
„W tym roku usłyszycie nową muzykę”, powiedział, paląc cygaro, wczesnym sobotnim rankiem w Hollywood Forever Cemetery. „Pracujemy nad 22 piosenkami. 26 kawałków jest właściwie ukończonych, a 13 z nich na pewno znajdzie się na ostatecznej wersji albumu”.
Jako ulubione piosenki Rose wskazał „Better”, „There Was A Time” oraz „The Blues” (Rolling Stone, 18 stycznia 2006).
Jako jedni z pierwszych nową muzykę Guns N’ Roses usłyszeli właściciele lokalu o nazwie Chelsea. 10 lutego 2006 o godzinie 5:30 rano Barry Mullineaux i Mike Satsky przymierzali się właśnie do zamknięcia klubu, kiedy w drzwiach natknęli się na Axla (NY Post, 12 lutego 2006). O czwartej nad ranem Rose i kilkoro jego przyjaciół zostali wyproszeni z innego nowojorskiego lokalu (MTV, 23 lutego 2006).
Poprzedniego wieczoru Axl wybrał się do Victoria’s Secret przy 41. ulicy, gdzie, jak się wydaje, grał między innymi Richard Fortus.
„Rockman był w towarzystwie kolegów z zespołu oraz grupki pięknych kobiet. Zamierzał świętować swoje 44 urodziny do białego rana. Chcąc przekonać właścicieli klubu, żeby pozwolili mu wejść, zaproponował im zorganizowanie małej imprezy, podczas której mieli wysłuchać niewydanego dotąd materiału. Miał on znaleźć się na ‘Chinese Democracy’” (NY Post, 12 lutego 2006).
„Mullineaux twierdzi, że Rose wysłał kogoś do swojego pokoju hotelowego po dwie płyty. Na każdej z nich znajdowało się 10 piosenek. (…) Właściciel lokalu puścił je. W rozmowie z dziennikarzami wyznał później, że niektóre kawałki przypominały mu ‘klasyczne’ Guns N’ Roses i miały bardzo ciężkie brzmienie.
‘Axl poprosił mnie’, twierdził, ‘żebym wielokrotnie puszczał trzeci kawałek. Sądzę, że to jego ulubiona piosenka’”. (MTV, 23 lutego 2006).
„Chciał słuchać jej bez przerwy. Puściłem ją chyba z sześć razy. Jego wokal brzmiał świetnie, podobnie jak cały kawałek. Wszyscy byliśmy pod wielkim wrażeniem. W piosence numer trzy jego głos naprawdę wznosił się na wyżyny”.
„Rose powiedział mi, że dzięki nowemu albumowi świat przekona się, kto faktycznie stał za sukcesem Guns N’ Roses. Swobodnie odpowiadał na pytania o swoją pracę, o zespół, o to, co wydarzyło się po odejściu Slasha i Duffa, a także o kierunek, w którym obecnie zmierzał. Jego nowa muzyka robiła niesamowite wrażenie” (MTV, 23 lutego 2006).
The Big Damn Band to trzyosobowy zespół bluesowy z Indianapolis. 23 lutego 2006 otworzył koncert Derek Trucks Band w Roxy Theatre w Hollywood. Rose wybrał się na ów koncert, a potem pojawił się na górnym piętrze Roxy, w barze On the Rox, gdzie odbywało się ekskluzywne przyjęcie. Członkowie The Big Damn Band – Josh Peyton, Jayme Peyton i Breezy Peyton – również brali w nim udział. O północy miano świętować urodziny Jayme’ego Peytona. Kiedy wkrótce potem impreza przeniosła się do tour busa Dereka Trucksa, Rose puścił gościom materiał, który miał znaleźć się na „Chinese Democracy” (Celebratedsounds, 2 marca 2006).
W maju 2006 Sebastian Bach gościł w programie Eddie’ego Trunka i w czasie transmisji na żywo zadzwonił na komórkę Axla. Padło pytanie o nowy album, a Rose odparł, że miał on ukazać się jesienią 2006 albo zimą 2007 roku. Trunk zaprosił Axla do studia, a ten zjawił się w radiu po zaledwie godzinie.
Trunk zapytał, dlaczego w 2002 trasa została przerwana. Rose odpowiedział, że w tamtym czasie wywierano na nim wielką presję i nie czuł się siłach, żeby angażować się w trasę. Zapewnił, że nie żałuje swojej ówczesnej decyzji, ale nie chciał wdawać się w szczegóły i szybko uciął rozmowę na ten temat. Zapowiedział za to, że wkrótce zagra cztery koncerty w Hammersmith Ballroom w Nowym Jorku, po czym wyruszy do Europy, gdzie wystąpi na festiwalach. Dał również do zrozumienia, że w Hammersmith Ballroom może pojawić się gościnnie Izzy Stradlin, i zdradził, że do zespołu trafił nowy gitarzysta, którego nazwiska wszakże nie wyjawił. Wykluczył natomiast, jakoby w Hammersmith Ballroom miał zagrać Slash.
Źródło:
https://www.facebook.com/notes/sexdrugs-and-guns-n-roses-gnr-italia/il-ritorno-di-axl-nel-gennaio-2006-al-party-dei-kornla-storia/1637626172925883/ (https://www.facebook.com/notes/sexdrugs-and-guns-n-roses-gnr-italia/il-ritorno-di-axl-nel-gennaio-2006-al-party-dei-kornla-storia/1637626172925883/)
-
The Blues - fajny, lekki numer. Szkoda, że już go nie grają.
-
to były czasy. pamiętam jak czekałem na występy w Hammersmith Ballroom i kiedy rano na HTGTH.com ogłosili że nowym gitarzystą został Ron Thal :] jeszcze mam w klaserze płyty DVD z koncertami z 12 i 17 maja 2006.
-
Wychodzi na to, że dzięki niewydanej ChD Axl potrafił się wkręcić na każdą imprezę.
The Blues - fajny, lekki numer. Szkoda, że już go nie grają.
Gimby nie znajo.
-
The Blues/SOD - nie graja bo, oto plotka, traktuje o Slashu, a nie Sorry...
zazdraszczam sluchaczom przedpremierowych odtworzen ChD, zreszta kto wie czy to nie ostatni album GNR ever
Bach zreszta to kolejna osoba ktora slyszala ChD przed wydaniem...
-
The Blues/SOD - nie graja bo, oto plotka, traktuje o Slashu, a nie Sorry...
:o
możesz przytoczyć skąd takie rewelacje się wzięły? Patrząc na tekst od tej strony jest to bardzo...intrygujące
-
gdzies na mygnr wyczytalem, przy okazji dyskusji czemu Sorry jest grane, skoro...
niestety nie znajde teraz tego