Dawno, dawno temu, był sobie ( zapewne) dziennikarz, dziennikarze, którzy nie do końca znali angielski i palnęli gdzieś, że Axl powiedział, że nie zagra dla Polaków i Żydów. I rozniosła się ta wieść wśród (Polaków) i trwa aż po dzień dzisiejszy. Próby jej obalania trwały, trwają i będą trwać. Da tych, którzy nie chcą przyjąć żadnych argumentów - żadnym argumentem nie będzie fakt, że Gunsi grali zarówno w Polsce, jak i w Izraelu. Czasem się zastanawiam, czy nie jest tak, że niektórych z komentujących najbardziej boli nie to, że Gunsi mieli rzekomo nigdy nie zagrać w Polsce, a zestawienie - Polaków i Żydów..., bo z zaciekłością godnej lepszej sprawy wciąż informują kolejne pokolenia, jakoby mieli słyszeć/ czytać/ słyszeć gdzieś te słowa. Inna sprawa, że dla wielu może to być po prostu prowokacja, po której świetnie się bawią czytając kolejne komentarze zbulwersowanych fanów i z uporem maniaka powtarzając: Ale ja to widziałem/ słyszałem!
Pomimo wszystkich niedociągnięć i oczywistej inspiracji ( pozdro dla
@mafioso ) bardzo dobrze, że ten artykuł się ukazał, bo teraz może jeden janusz z drugim zastanowią się, co piszą pod artykułami o Gunsach. Ale chwila, janusz ma się zastanawiać
Za to ja się zastanawiam, czy to nie jest dla portalu strzał w stopę, jeśli większość komentarzy pod artykułami o Gunsach dotyczyła wiadomej kwestii. Komentarze = oglądalność = kasa, tak to przynajmniej działa w cywilizowanym świecie
Ale czy janusze przestaną pisać o tym, że gdzieś tam coś tam słyszeli, czytali? Nie ma mowy
Tyle, że, na szczęście, nie tylko janusze istnieją
Element sensacji? Nad czym tu się rozwodzić? Wystarczyłoby sięgnąć do pierwszego lepszego tekstu Gunsów, żeby element sensacji był jeszcze większy. A wiadomo, że wątki nieco skandaliczne przykuwają uwagę na dłużej, więc - kto wie, a nuż dla kogoś ten właśnie artykuł stał się/ stanie się pretekstem, by sięgnąć po twórczość Gunsów. Dobrze też , że fan fanowi zweryfikuje potem pewne rzeczy, bo od tego tu jesteśmy, od tego, by sobie nawzajem pomóc, wskazać czasem drogę, a przede wszystkim - ROZMAWIAĆ. Nie tylko od tego, żeby się mądrzyć, jak wiele wiemy i klękajcie narody, bo ja mam x postów, a Ty dopiero zaczynasz swoją przygodę
Tak, czy inaczej - autorze artykułu, jeśli do nas czasem zaglądasz - dzięki za próbę walki z wiatrakami!