Autor Wątek: Tom Mayhue: Axl był śmiertelnie przerażony przed występem z AC/DC  (Przeczytany 4613 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8693
  • 17000 postów
  • Respect: +4406
+2
W nawiązaniu do:

https://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/'king-of-roadies'-tom-mayhue/msg438879/#msg438879

2 historie od Toma (to ten pan w kapeluszu, którego bywalcy na koncertach GNR widzieli choćby jak odstawia na miejsce stojaki od mikrofonu rzucane po scenie przez Axla) opowiedziane w wywiadzie dla Backstage Productions.
Rozmowa odbyła się w 2018 roku.




O Axlu i AC/DC:

Axl zdecydował się pomóc AC/DC i pojechać z nimi w trasę na 23 koncerty. Pierwszy show był w Lizbonie, dla 80 tysięcy ludzi. Wysłano 1100 próśb o akredytacje dziennikarskie, a wielu z tych reporterów przyszło by zobaczyć klęskę Axla. Nigdy go nie widziałem tak zdenerwowanego, był śmiertelnie przerażony, to naprawdę straszne stanąć przed takim tłumem fanów i zaśpiewać te piosenki, gdzie spora część z tych ludzi nie chciała być świadkiem jego sukcesu. To całkiem zabawne, bo Axl wyszedł na scenę, zaczęli od kawałka Rock or Bust, a on dał niesamowitego czadu. Łzy mi prawie napłynęły do oczu, patrząc na tego gościa robiącego coś, co tak szczerze sprawiało mu wielką radość, a jednocześnie nie narażało na szwank tej legendarnej marki, jaką jest AC/DC. Nigdy nie widziałem, żeby podczas przygotowań do czegoś, co chciał osiągnąć w życiu, pracował ciężej niż wówczas. Po występie media bardzo pochlebnie go oceniły, a fani byli w euforii, to był po prostu epicki, nieprawdopodobny występ.
Trzeba było mu zmierzyć się z legendami Bona Scotta, Briana Johnsona, i grupą, która zaczęła w 1973 roku. Wszyscy wychowaliśmy się na AC/DC. Jak ktoś mi powie, że nie słyszał nigdy żadnej ich piosenki, chętnie przyłożę mu rurą w łeb. Podobnie z Axlem, on też dorastał słuchając piosenek Australijczyków, dlatego dla niego było to spełnieniem marzeń, móc je zaśpiewać razem z nimi. Chciałbym jeszcze kiedyś zobaczyć Rose’a występującego z tą kapelą.

Historia z pracy, kiedy opier**lił kogoś na maksa:

Jak o tym myślę, to nie zachowałem się wówczas zbyt dobrze, i nie dotyczyło to nikogo z naszej ekipy, ale kanadyjskiego policjanta na granicy. Wkurzył mnie. Miałem go już naprawdę dość po kilku chwilach. Przekraczaliśmy z GNR kanadyjską granicę. Kocham ten kraj, byłem tam ze 150 czy 200 razy, wiele z nich podróżując w trasie z Sealem. Po przylocie, powiedziałem do tego gliniarza wiele niepoprawnych politycznie słów, ale zaczęło się od tego, że spytał mnie czy kiedykolwiek byłem aresztowany. Odrzekłem, że tak, za prowadzenie auta pod wpływem, jak miałem 21 lat. Dopytywał, czy mam na sumieniu coś innego. Odparłem, że nie bardzo, że nie przypominam sobie. Wtedy zagadnął, czy zdarzyło mi się wylegitymować fałszywym dowodem tożsamości w USA. Ach, no tak, odpowiedziałem. Wtedy zaczął się na mnie wyżywać, pytając czy zdaję sobie sprawę jak poważne to przestępstwo. Tłumaczyłem, że chodziło o podrobiony dowód osobisty, który jako dzieciak miałem w portfelu, żeby mnie wpuszczali do klubów na koncerty. Nie sądziłem, żeby było to jakieś wielkie wykroczenie, przecież nie próbowałem walczyć z systemem i policją. Ten facet jednak nie przestawał. Kazał mi siąść z boku, ze względu na powiększająca się kolejką za mną, dodając, że zajmą się mną później. Ja mu na to: zajmie się pan mną właśnie teraz, mam już pana dość. Minęło może z 5 minut. Mówię: nigdzie się stąd nie ruszam, nie będę też czekał ani chwili dłużej, zajmie się mną pan właśnie teraz k***a ! Ci ludzie za mną mogą k***a poczekać ! Po czym spytałem go: czy pana chłopak nie zerznął pana w dupę zbyt dobrze zeszłej nocy? Jego dwóch kolegów musiało go ode mnie odciągać, bo wyglądało jakby chciał mnie zaraz zastrzelić. Wściekł się. To się zdarzyło z 8-10 lat temu. Miałem wtedy z 52 lata i mówię, że te historie dotyczą czasów gdzie miałem z 17 lat, czy oni myślą, że od tego czasu się nie zresocjalizowałem ? Sprawdźcie sobie w waszym małym cholernym komputerku, że byłem w waszym kraju setki razy. Czego ode mnie chcecie? Pieniędzy? No to wymuście je ode mnie. Nie odejdę stąd, albo mi k***a odmówicie wjazdu na teren waszego gównianego kraju albo mi pozwolicie wjechać właśnie teraz ! Nie no, nie mam nic do Kanady, kocham ten kraj, ale... Więc odsunęli ode mnie tego gliniarza, poszedł na przerwę czy coś, a do mnie przyszli inni oficerowie. Zaczęli dopytywać: dlaczego się tak zachowuję, a ja na to: nie zgodzę się na takie traktowanie, jak mnie nie chcecie w Kanadzie, to nie wjadę, mam to w dupie, ale nie wyżywajcie się na mnie, bo nie pozwolę żeby jakiś 35-letni dzieciak wygłaszał tyradę, jaką okropną osobą jestem, bo gdybym miał tu ze sobą kawałek rury, to bym mu przypie**olił w łeb. No ale niestety, po wydarzeniach z 11 września, nie pozwalają już wwozić rur ani noży (śmiech).  

Link: Error 404 (Not Found)!!1
Youtube: Touring Legend Tom Mayhue Talks about Life on the Road with Guns & Roses
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 30, 2019, 03:15:26 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline naileajordan

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3532
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3631
Odp: Tom Mayhue: Axl był śmiertelnie przerażony przed występem z AC/DC
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 30, 2019, 08:37:00 pm »
+1
Potwierdza się, że ludzie, którzy zazwyczaj są na drugim planie albo zupełnie w tle, mogą mieć sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia.

Dziękuję za tłumaczenie i za odesłanie do wątku, którego nie znałam, ponieważ jest na forum dłużej ode mnie.  :)
"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8693
  • 17000 postów
  • Respect: +4406
Odp: Tom Mayhue: Axl był śmiertelnie przerażony przed występem z AC/DC
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 30, 2019, 09:06:47 pm »
+1
Facet jeździ od 35 lat w trasy z różnymi zespołami. Niewątpliwie jest skarbnica wiedzy i historyjek. Stwierdził że był już w każdym kraju na świecie, w samej Japonii 50 razy. Wywiad trwa 40min, tłumaczenie że słuchu najtrudniejsze, dlatego skupiłem się na najciekawszych moim zdaniem elementach
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


 

Axl Rose – wywiad dla „Rolling Stone”, 1992

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 12340
Ostatnia wiadomość Stycznia 09, 2018, 05:57:35 pm
wysłana przez gloomy