NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Artykuły => Wątek zaczęty przez: Lapny w Sierpnia 16, 2017, 02:27:09 pm

Tytuł: Matt o Kings Of Chaos dla portalu VRLD
Wiadomość wysłana przez: Lapny w Sierpnia 16, 2017, 02:27:09 pm
(http://bravewords.com/medias-static/images/news/2016/585999EA-drummer-matt-sorum-reflects-on-time-in-guns-n-roses-that-career-choice-brought-me-into-other-bands-because-i-had-that-pedigree-and-i-had-that-legacy-image.jpg)
Były perkusista Guns N' Roses, Matt Sorum udzielił niedawno wywiadu pochodzącemu z Austin portalowi "VRLD", w którym opowiedział między innymi o swoich wspomnieniach związanych z Austin oraz o jego supergrupie Kings Of Chaos:




 Pamiętasz Twoją pierwszą wizytę w naszym mieście?


"Z tego co pamiętam, to grałem tutaj z The Cult w 1988 albo 1989 i spaliśmy w hotelu Four Seasons."


 Kojarzysz może gdzie dokładnie zagraliście?


"Prawdopodobnie był to jeden z lokali Stubb’s BBQ, albo coś innego w tym guście."

 Miasto się lekko zmieniło, czyż nie?

"Oj tak! Pamiętam, że kiedyś chciałem kupić dom niedaleko tutejszego Jeziora Travis, zadzwoniłem więc do mojego znajomego, a on pokazał mi olbrzymi dom praktycznie na wodzie w samym środku doków. Cena oscylowała w granicach około 2 lub 3 milionów dolarów, ale to było bvardzo dawno temu! Pamiętam, że cała okolica mi się bardzo spodobała i od tego czasu wielu moich znajomych przeprowadziło się w te okolcie."


Zbaczając z tematyki naszego miasta- wyjaśnisz mi o co Twoim zdaniem chodzi w połączeniu rock'n'rolla z motocyklami? Dlaczego bardzo często idą w parze?


" Rock'n'roll to między innymi energia, rebelia, wolność i bycie sobą. A wszystkie te rzeczy czujesz podczas jazdy motocyklem!"

Jakiś czas temu powiedziałeś kiedyś w pewnym wywiadzie, że w Kings Of Chaos "odnawiasz swoją młodość", dalej tak samo odczuwasz występy z tą grupą, czy może zmieniło się to w jakieś inne doświadczenie?

"Zacznijmy od tego, że wszyscy ci goście, których zapraszam na nasze koncerty, to moi idole. Prawdę mówiąc, zazwyczaj na scenie razem ze mną znajdują się najważniejsi reprezentacji kolejnych dekad rock'n rolla. Aczkolwiek ja najbardziej uwielbiam lata 70, zatem byłem bardzo uradowany, gdy  koncertowaliśmy z  Robinem Zanderem z Cheap Trick, czyli zespołu, który w mojej opinii jest jednym z najbardziej niedocenianych w Ameryce i  Glennem Hughesem, który należał do Deep Purple, czyli jednego z zespołów, w których zasłuchiwałem się za dzieciaka. Co śmieszne, zawsze wolałem Purpli od Zeppelinów! Wszyscy moi znajomi jarali się Led Zeppelin, a ja przez Iana Paice'a (perkusista Deep Purple- przyp. tłumacz)  słuchałem na okrągło Deep Purple."


 Z tego co kojarzę, to przez jakiś czas grał z Wami także Gene Simmons z KISS?

"Zagraliśmy razem kilka show  w Południowej Ameryce i  z tego co wiem, to były pierwsze koncerty Simmonsa poza KISS."

 Naprawdę?!

" Tak, Gene nigdy nie dołączał do innych zespołów, ale w jakiś sposób się z nim dogadałem. Pomógł mi trochę dość spory czek <śmiech>"


 Opisałbyś nam dokładniej Twoją rolę w Kings Of Chaos?


" Krótko mówiąc, to prowadzę ten zespół! Wiesz, podczas zakładania Velvet Revoler spędziliśmy praktycznie 3 miesiące na różne wywiady, sesje zdjęciowe i nie zagraliśmy przy tym ani krzty muzyki.... W przypadku KOC nie byłem znowu na to gotów, chciałem po prostu wyjść do ludzi i zagrać  trochę koncertów.  Wyszedłem z założenia, że fani uwielbiają hity swoich ulubionych zespołów, zatem pomyślałem sobie: "Pieprzyć to, zbiorę razem grupę supergwiazd i będziemy grali ich hity!" "

 Wybacz, ale muszę zapytać: Imprezujecie jeszcze po koncertach? Jeśli tak, to dokładnie w taki sam sposób jak za młodu?


"Teraz imprezujemy głównie na scenie! Wiesz,  nie chcę umierać, a gdy jesteś młodszy, to o wiele łatwiej uciec śmierci."




źródło i całość wywiadu: http://ovrld.com/interviews/matt-sorum-interview/ (http://ovrld.com/interviews/matt-sorum-interview/)
newsa podesłał: daub