NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Koncerty => 2010 European Chinese Democracy Tour => Wątek zaczęty przez: Billy_Loomis w Września 28, 2010, 03:19:52 pm
-
Ok to ja tak na gorąco kilka pytanek, wiem że pewnie z czasem będą rozwiane przez osoby publikujące wrażenia z koncertu ale jako że jadę na koncert Gn'R do Lizbony to mam kilka pytań do ludzi będących na show w Pradze:
1. O której zaatakowaliście bramki przed halą ? Interesuje mnie wszystko związane z tym tematem czyli: ile luda, godziny, organizacja itp.
2. Wpuszczanie: o której się zaczęło czy dało radę dopaść fajne miejscówki pod sceną ?
3. Show: ile grał support ? Czy do tej 23 czyli godziny rozpoczęcia koncertu przez Gn'R musieliście czekać bezczynnie ? Bo support pewnie z godzinkę łupał ?
4. cy pod sceną był ogromny ścisk czy było spokojnie itp ?
Mój pierwszy koncert Gn'R i to od razu na obczyźnie, wiem że kraj i ludzie wszędzie inni np. U2 w Hannoverze a U2 w Zurichu to zupełnie 2 światy, chodzi mi oczywiście o podejście ludzi do koncertu bo w takim Zurichu ludzie zaczęli się schodzić ok. 14 zaś w Niemczech trzeba było być o 6 rano...
Dzięki z góry za info !
Pozdro !!
BTW: Jeśli napisałem w niewłaściwym topiku (a takie mam wrażenie) to sorki i prośba do Modów o przeniesienie we właściwy topic.
-
1. Zatakowaliśmy od 12 30 i byliśmy czwarci :D... Tzn czesc stała cały czas, kilka osob sie oddaliło :P
Reszta ludzi zaczeła sie schodzic ok 1,5h przed otwarciem bram (ktore otwierano 90 min przed rozpoczeciem koncertu supportu). I gdy otwierano o 18 30 była już spora kolejka
2. Dało rade, wiekszosc z nas miała barierki. w najgorszym wypadku 2/3 rząd.
3. Chyba ok godziny. Ano bezczynnie, cóż zrobić
4. Luzno było ale to specyfika danego koncertu, w Lizbonie może być lepiej pod tym wzgledem.
-
1 ja podeszlem o 18, bramy otwarte o 18:30 i moze z 5 minut stania bylo, duzo przepustowosc w tej o2 Arena szybko sie wchodzi.
2. Tak dalo rade ale to moze z racji malej hali, mozna sie bylo spokojnie dopchac gdzie tylko chciales.
3. Support gral ponad godzine, zaczal chwile po 20 skonczyl po 21, potem dlugie czekanie na GNR. Swoja droga Danko Jones dal rade, naprawde fajny koncert
4. jak ludzie zaczeli siadac oczekuje to bylo ciasno ale po rozpoczeciu koncertu bylo dosc komfortowo :) nie za luzno i nie za ciasno
-
1.Byliśmy przed 16 jakoś 15 min. i byliśmy chyba trzeci w kolejce, których zresztą było chyba ze 4. Ogólnie było jeszcze bardzo mało osób. Jak zaczęli wpuszczać to wszyscy zignorowali taśmy układające kolejkę w węża i zaczęli przebiegać pod taśmami. Ale wpuszczanie naprawdę przebiegało bardzo sprawnie.
2. No ja mimo wskazówek znajomych, którzy już kiedyś byli w tej hali na koncercie trochę się w niej zgubiłem i dla tego byłem w 2 rzędzie. Znajomi w pierwszym.
3. No trochę bezczynnie. Ale ja se usiadłem na glebie. Bardzo mało osób w okolicy usiadło.
4. Dokładnie. Było komfortowo.
-
BTW: skrobnąłem opisówkę koncertu z Lizbonie, jeśli ktoś chce sobie politerkować to zapraszam :-)
http://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/gunsi-w-lizbonie-(portugalia)-6-pazdziernika/msg235603/#msg235603 (http://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/gunsi-w-lizbonie-(portugalia)-6-pazdziernika/msg235603/#msg235603)
Pozdrowienia !