Dzieki Bogu ze byl Sebastian, bo tak to bym sie zanudzil na smierc... Widac bylo roznice miedzy wystepem takiego Seba a OZ...
Ja mialam podobne rekacje! Troszkę czułam się jakbym była na jakiejś darmowej imprezie i ta atmosfera nie pasowała mi do "wydarzenia", które miało nadejść...Polskie zespoły nie powinny występować przed gwiazdami takiego formatu jak Gunsi
. Poza tym było zbyt wiele supportów, a to nie jest dobre...mogli poprzestać na Bachu...
Nie zrozumcie mnie źle...nie chodzi o jakąś antypatię do rodzimych artystów
!