Dla mnie najlepszym supportem była Kobranocka - szkoda tylko, że nie zagrali "Współczucia dla Diabła", bo GN'R tyż nie zagrali... Może Was nieco wkurwię, ale brzeminie KB i OZ było lepsze od GN'R - a dlaczego - bo nie zapięli chemii do gitar i było z*******e!!
Oddział - juzpisałem, że oni teraz świetnie grają no i woaklista nie mając gitary w ręku mógł rozgrzać publikę - co p odeszczu było abrdzo porządane.
Bach - to nier do końca moje rejony.
GN'R - bardzo poprawny koncert, Axl w świetniej formie.