czy ja ogladalem ten sam koncert ?
1. realizacja do dupy - fakt.
2. po cholere w tej kapeli 3 gitarzystow tego nigdy nie pojme.
3. Finck ok, fortus w miare ok, wielka stopa - go home
4. Axl glos czasami dobry, czasami slaby... w kratke.
5. Dizzy & Pitman - za duzo tego, Dizzy sam dalby rade.
6. Zespol emerytow, Axl najstarszy najwiecej sie ruszal, reszta jak na pikniku przed domem kultury w Zukowie a nie na koncercie rockowym.
7. To nie byl rock n roll
8. brak Madagascar, TWAT, My Michelle, Chinese Democracy
9. na plus You're Beautiful i Don't Cry
10. poczatek slaby, koncowka w miare dobra (od NR bylo ok)
Ogolnie troche sie zawiodlem, zero werwy (moze podczas PC sie obudzili troche), zero rock n rolla, stoimy i gramy swoje...