Trzy powyższe osoby, które prosiły o płytkę, proszę o podanie swoich adresów na priva. W sumie roześlę do 5 osób. I te osoby niech prześlą kolejnym

Miejsce faktycznie miałem super. Na Bacha poszedłem pod scenę, gdzieś 5-6 rząd od sceny, ale głupi był odsłuch, bo kolumny były podwieszone pod sufitem. I poszedłem właśnie na miejsce siedzące, niedaleko sceny, tak, że wszystko widziałem, no i na wysokości kolumn, że dźwięk był rewelacyjny.
I tak miałem dużo szczęścia, bo nie miałem biletu na miejsca siedzące, a akurat dwa miejsca były wolne. Cały czas modliłem się, aby nikt nie przyszedł, bo musiałbym zwolnić tak dobre miejsce

Szkoda, że było tylu ochroniarzy, bo bym nagrał cały koncercik. Nagrywałem wtedy, kiedy publiczność wokół mnie stała, ja siedziałem i byłem przez nich kryty i spokojnie mogłem nagrywać. Szkoda, że na Nightrain ludzie siedzieli, a na bisowym Paradise City powychodzili już... Bo te dwie piosenki zamienił bym na całe te 40 minut,co mam nagrane
napisano Aug 1 2006, 11:23 AM Martio, co ty gadasz!!! jak można olać tak wspaniałą publikę! przecież ona śpiewała praktycznie za Axl'a!
zazdroszczę Ci takiego koncertu - przynajmniej było Was dużo, nie to co w Polsce... wrzucaj wszystko na YT i podaj linki, będzie spokój.
Wiesz mi, że nie było takiej publiczności jak w Polsce. Nie było takiego klimaciku. No i Axl nie był w takie formie. Taki koncert, jaki zagrali w Polsce, już nigdy się nie powtórzy. Zagrało wszystko: był Bach z Polakiem gitarzystą, Izzy, Axl z humorem i polską róźą w zębach... Zagrali świetny koncert, a po koncercie rozdawali autografy. A sami Gunsi zagrali 40 minut szybciej, co jest praktycznie nie spotykane.
A ludzi w Nottingham było może z 2-3 tysiące więcej niż w Polsce.
prosze nie pisać dwóch postów pod rząd... istnieje funkcja edycji... - Sir Ahmet de Valois