NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: naileajordan w Kwietnia 24, 2018, 10:55:14 am
-
Tommy Stinson: Chciałem otwierać koncerty GNR
(http://www.elmoremagazine.com/wp-content/uploads/2017/12/TommyStinsonbw-e1514751764179.jpg)
W nowym wywiadzie dla Appetite for Distortion były basista Guns N’ Roses, Tommy Stinson, wyjawił, że zaproponował dawnym kolegom z zespołu otwieranie niektórych koncertów w ramach trasy Not In This Lifetime. Nie wiadomo jednak, o których koncertach mowa.
„Szczerze mówiąc, wyszedłem z taką propozycją”, przyznał Tommy. „Powiedziałem sobie: zapytać nic nie kosztuje, w końcu nadal jesteśmy przyjaciółmi. Nigdy jednak nie uzyskałem odpowiedzi. Jest w porządku, świetnie to rozumiem, w końcu to ich trasa, ich sprawa”.
„Zresztą”, dodał Stinson, „nigdy nic nie wiadomo. Wszystko może się zdarzyć”.
Tommy mówił też o swoich stosunkach z Duffem McKaganem.
„Poznałem go, zanim wrócił do zespołu. Spotkaliśmy się na kawie i pogadali. Zaaranżowali to nasi wspólni znajomi. To było w Burbank, w Starbucksie. Okazało się, że jeden z wczesnych zespołów Duffa otworzył koncert The Replacements w Seattle. Nie miałem o tym pojęcia. Pogadaliśmy na ten temat i pośmiali się. On zawsze był wobec mnie w porządku. To świetny facet. Zawsze go ceniłem jako człowieka i muzyka. Po spotkaniu wymienialiśmy od czasu do czasu wiadomości. Fajnie było go poznać”.
Tommy wspomniał ponadto o swoich planach na maj. Zapowiedział, że weźmie udział w imprezie dobroczynnej Safe At Home: A Benefit For Hudson Little League.
Źródło:
https://www.alternativenation.net/guns-n-roses-ignored-offer-from-member-to-open-reunion-tour/ (https://www.alternativenation.net/guns-n-roses-ignored-offer-from-member-to-open-reunion-tour/)
-
Palenie mostów z członkami z lat 01-14. Szkoda
-
Szkoda, co tu więcej napisać.
-
Szkoda gadać na takie traktowanie Tommy'ego. Zasłużył na to by otworzyć kilka koncertów.
-
Bo teraz w zespole liczą się tylko pieniądze, trasa i covery.
-
A wcześniej to niby coś innego? ;) Guns N' Covers działa tak samo od dobrych dziesięciu lat przecież, z tym, że od czasu do czasu zmienia skład, żeby przyciągnąć tych, co to "na żaden więcej ich koncert nie pójdę" :P
-
Wcześniej to bywało tak że można było zaprosić Braina i Fincka na gościnny występ. Teraz jak widać Tommy nie może nawet stanąć na tej samej scenie co oni, choćby kilka godzin wcześniej
-
Dorzucę moje dwa grosze do tematu. Po pierwsze nie wiemy z kim i jak Tommy się kontaktował w sprawie suportowania. Po drugie na tym poziomie koncerty to wielka machina, którą zarządzają agencje/menadżerowie a sami muzycy tak naprawdę mają mało do gadania w sprawie gdzie i z kim zagrają.
-
Bez względu na to czy się kontaktował np. z Axlem czy TB to i tak słabym jest to że nie otrzymał żadnej odpowiedzi (chocby: dzięki ale nie jesteśmy zainteresowani)