NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Artykuły => Wątek zaczęty przez: naileajordan w Stycznia 02, 2018, 11:11:52 am
-
Slash: „Rozmowa z Axlem po prawie 20 latach była jak katharsis”
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/26168233_1804924126185790_6955468765100402359_n.jpg?oh=e9c376c51f068b01bdbd03af6c6515eb&oe=5AB53D21)
Slash był gościem ostatniego odcinka radiowej audycji “Sixx Sense”, której gospodarzem jest Nikki Sixx. Tam potwierdził, że po odejściu z Guns N’ Roses nie rozmawiał z Axlem przez 19 lat.
„Nie chcę mówić o sprawach osobistych, ale to zawsze między nami było. Mnóstwo negatywnych emocji – od czasu mojego odejścia przez następnych dwadzieścia lat. To trochę tak jak w małżeństwie – kochasz kogoś i… krótko mówiąc: jest uczucie, ale i wiele rzeczy negatywnych”.
Slash po dziś dzień obwinia media o to, że podsycały jego konflikt z Axlem, który w wywiadzie z 2009 roku nazwał gitarzystę “rakiem”.
„Media podgrzewały atmosferę i cała rzecz wymknęła się spod kontroli. Dlatego nasza pierwsza rozmowa [od 1996] była czymś naprawdę wspaniałym”.
Rozmowa odbyła się w 2015.
„Rozmawialiśmy przez telefon, a potem, kiedy wróciłem do miasta, spotkaliśmy się. Pamiętam, że byłem w trasie, dokładniej w Peru. Nasza rozmowa była czymś w rodzaju katharsis, bo to, co nas łączy, nigdy nie zostało przerwane. Ta więź sprawia, że negatywny aspekt całej sprawy jest jeszcze bardziej bolesny”.
Pierwszy wspólny koncert, zagrany 1 kwietnia 2016 w Troubadourze, w Los Angeles, “był naprawdę fantastyczny. Od tamtej pory było tylko lepiej. Minęło 18 miesięcy i… cóż, gdyby ktoś 20 miesięcy temu powiedział mi, że tak będzie, odparłbym: ‘w żadnym razie, to się nigdy nie wydarzy’. Ale się wydarzyło. I to było, k***a, fantastyczne”.
Slash powiedział, że oglądanie Axla na tej samej scenie było czymś “naprawdę surrealistycznym”. „Były takie chwile, kiedy rozglądałem się po scenie, uświadamiałem sobie to, gdzie jestem, i nagle nachodziła mnie myśl: ‘Wow, to jest coś!’. Ta trasa w niczym nie przypomina tej z lat dziewięćdziesiątych. To coś nowego, jedynego w swoim rodzaju. Te same twarze, te same piosenki, a doświadczenie jest zupełnie inne”.
Jakiś czas temu Slash wyjawił w wywiadzie dla The Pulse Of Radio, że w ostatnich latach jego przygody z Guns N’ Roses stosunki z Rose’em rozsypały się. „Z czasem jego zachowanie wobec innych członków zespołu stało się nieznośne. Zachowywał się jak dyktator, czego ja z kolei nie mogłem zaakceptować. Nie jestem człowiekiem, który lubi, kiedy mu się rozkazuje”.
Guns N’ Roses wrócą na trasę w czerwcu. Przez siedem tygodni będą koncertować w Europie. Dalsze plany zespołu nie są znane. Trzech członków klasycznego składu nie udzieliło jak dotąd wspólnego wywiadu.
Źródło:
http://www.blabbermouth.net/news/slash-says-it-was-cathartic-to-speak-with-axl-rose-for-first-time-in-nearly-two-decades/ (http://www.blabbermouth.net/news/slash-says-it-was-cathartic-to-speak-with-axl-rose-for-first-time-in-nearly-two-decades/)
-
czyli Axl zadzwonił do Slasha w okolicach 9 marca 2015 roku, bo wtedy właśnie Konspiratorzy grali w Peru.
Tadam! Jedno z wielu "mystery about NITLTTour" rozwiązane!
-
W sumie, jak na niezwykle gadatliwego, kiedyś, Slasha, to tu powiedział dużo w taki sposób, żeby w zasadzie nie powiedzieć prawie nic.
-
Zqyx, wszyscy z otoczenia Axla tak mowią :P może przechodzą specjalne szkolenia zanim zostaną wlączeni w szeregi zespołu :P
-
Najważniejsze, że w ogóle coś powiedział. ;)
-
Slash: „Rozmowa z Axlem po prawie 20 latach była jak katharsis”
ten to wszedzie musi promowac te Dode :blink:
-
czyli Axl zadzwonił do Slasha w okolicach 9 marca 2015 roku, bo wtedy właśnie Konspiratorzy grali w Peru.
9 marca to jest bardzo dobra data - mam wtedy imieniny, więc to musiało być wtedy!
-
czyli Axl zadzwonił do Slasha w okolicach 9 marca 2015 roku, bo wtedy właśnie Konspiratorzy grali w Peru.
Tadam! Jedno z wielu "mystery about NITLTTour" rozwiązane!
@Śpiochu, robimy kalendarium "Before not in this lifetime"? :P
-
Mnie bardziej ciekawi "After not in this lifetime". :unsure:
-
Myślę, że możesz trochę poczekać :lol:
-
Ciekawe, że oględny Slash nie wspomina przy okazji rozmowy o GNR o nowej muzyce. ;)
A szkoda, bo...
"Na nowy album (fraszka)"
Nowy albumie,
nikt nie zrozumie,
jako smakujesz,
póki... próżnujesz.
-
Podobno (nie czytałem całego wywiadu), powiedział, że pracje nad nowym materiałem. No, ale pewnie do solowego projektu. Chociaż, kto wie? ;)
-
Najlepsze jest to,że są znowu razem i ja w to wiierzyłem zawsze. I spełni się jedno z moich największy marzeń... zobaczę ich na żywo.
Slash i Axl się pogodzili i dla mnie nie ma znaczenia z jakiego powodu.