Autor Wątek: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"  (Przeczytany 4348 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lapny

  • Moderator
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +506
Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« dnia: Lutego 16, 2017, 03:05:24 am »
+3


Były basista Guns N' Roses, Tommy Stinson udzielił niedawno dosć obszernego wywiadu dla portalu "HardrockHeaven", w którym opowiedział, między innymi, o swojej obecnej trasie, planach na przyszłość grupy Bash & Pop oraz uchylił lekko rąbka tajemnicy odnośnie tego, jak wyglądała sytuacja w Gunsach w 2014 roku przed odejściem Rona i DJ Ashby:


 Tommy, widzę, że od kilku dni cały czas jesteś w trasie, wszystko do tej pory było w porządku?


"Człowieku, to już 5 dzień pod rząd spędzony na koncertowaniu... środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela..."

 O Jezu!

"Dokładnie, to może lekko dawać w kość."


Cóż, jakby nie patrzeć koncertujesz właśnie z Twoją niesamowitą nową płytą "Anything Could Happen", na której prócz Ciebie znaleźć możemy kilku znajomych ludzi, na przykład Franka Ferrera, Cata Poppera (między innymi solowy zespół Jacka White'a) i Luthera Dickinsona (między innymi The Black Crowes)


"Tak, możesz na niej znaleźć wielu przygłupów "(Tommy użył tutaj żartobliwego słowa "goofballs", więc domyślam się, że nie miał tutaj na celu nikogo obrazić :P- przyp. tłumacz)


 Wszyscy ludzie, którzy wystąpili na płycie to Twoi przyjaciele? W jaki właściwie sposób trafili na ten album?


"Większość z nich to moi sąsiedzi z Nowego Jorku i po prostu wpadli do mnie na weekend nagrać kilka utworów. Mam swoje studio w Hudson (dzielnica Nowego Jorku-przyp. tłumacz), więc ludzie po prostu przychodzili w piątki i wychodzili w niedzielę, a następnie oglądałem, co zrobiliśmy przez weekend. Co najważniejsze, na nagraniach panowała bardzo dobra atmosfera i wszyscy dobrze się bawili."



To słychać po płycie, ponieważ brzmi jakby była nagrywana z wielką radością. Może chodziło także o to, że wybrałeś taki rodzaj muzyki, którym można się po prostu cieszyć?


"Owszem, nie sądzę, że ludzie tworzą teraz rock n' rolla dla zabawy, więc pomyślałem, że może będę tym, który wyjdzie przed szereg. <śmiech> To było kompletnie w moim stylu."


 Jeśli chodzi o tytuł płyty, "Anything Could Happen", to z tego co wiem na krążku znajduję się też piosenka o takiej nazwie. Dlaczego akurat ten tytuł?



"Ogólnie rzecz biorąc mieliśmy kilka pomysłów co do nazwy płyty, aczkolwiek od razu musieliśmy odrzucić pierwszy, ponieważ prawdopodobnie nie zaakceptowali by go w Walmarcie. <śmiech>"


Strasznie mnie teraz zaciekawiłeś... Jaki to był tytuł?


" "Unfuck You" <śmiech> "


 <śmiech> Taką piosenkę chyba macie też na albumie...


"Dokładnie!"

Możesz nam powiedzieć czym tak właściwie różni się praca w Bash & Pop od pracy w Replacements lub na przykład w Gunsach?


" Tutaj wszystko opiera się na koleżeństwie, muzyka jest praktycznie na drugim miejscu, najważniejsze jest to, że spotykam się z przyjaciółmi i robimy cokolwiek <śmiech>"


 Powiedzieliśmy już kto wspierał Cię na płycie, ale może opowiesz nam coś o Twoich znajomych, którzy wspomagają Cię na trasie?


" Koncertują ze mną chłopaki, którzy złożyli w studiu praktycznie jedną trzecią płyty. Mamy Joe Kida na perkusji, Steve'a Selvidge'a na gitarze oraz Justina Perkinsa na bassie. Justin mixował i produkował już kilka rzeczy na moje zlecenie w przeszłości i jest chyba jedyną osobą, która gra na bassie w podobnym stylu co ja. Na końcu mamy jeszcze mojego sąsiada z Hudson, Tonego Kieraldo, który gra na keyboardach."



 Cieszyło Cię, że w końcu zmieniasz bass na gitarę?


"Tak. Ogólnie rzecz biorąc uwielbiam grać na wszystkim, a radość powiększał fakt, że tak naprawdę od długiego czasu nie miałem już swojej własnej płyty i swojej własnej trasy."


 Gdy spoglądasz na fanów Bash & Pop widzisz ludzi w każdym wieku?



"Tak mi się wydaje."


 Więc niektórzy pewnie pamiętają nawet czasy The Replacements....


" Zgadza się, widuję też na widowni siwych ze starości ludzi. <śmiech>"



 Hej, sam to dopowiedziałeś! <śmiech> Na obecnej trasie grasz zarówno w dużych, jak i małych salach. Zatem, jaki jest największy plus grania w kameralnych miejscach?



"O wiele łatwiej wchodzi się z ludźmi w kontakt. Jesteś tak blisko nich, że możesz ich nawet powąchać, a to pozwala utrzymać atmosferę na koncercie."


 Myślisz, że wydasz z Bash & Pop kolejną płytę?



"Tak. Bardzo lubię grać z chłopakami, co daję nam porządną podstawę pod budowę czegoś solidnego i teraz prędzej stworzę kolejny zespołowy album, aniżeli zajmę się znowu solową karierą. Podczas nagrywań solo człowiek "ubiera za dużo kapeluszy", a ja staram się teraz nosić ich jak najmniej i spędzać jak najmniej czasu majsterkując. Wracając natomiast do kolejnej płyty Bash & Pop, to mamy kilka piosenek z naszych poprzednich sesji nagraniowych, więc wydaje mi się, że stworzenie kolejnej płyty nie zajmie nam za dużo czasu."



 Po Twojej odpowiedzi można się domyśleć, że niektóre piosenki z "Anything Could Happen" trochę poczekały na swoją kolej, czyż nie?



"Nad niektórymi z tych piosenek zacząłem pracować już w czasach tras koncertowych Replacements.. Jedna nawet ma coś około 25 lat, nazywa się "Shortcut"."


Czy na Waszym nowym albumie jest jakaś piosenka, która znaczy dla Ciebie więcej aniżeli inne?


" Niespecjalnie. Myślę, że to po prostu dobra kolekcja pasujących do siebie piosenek."


 Przez cały rok udzielasz wywiadów, czy jest może jakieś pytanie, które Cie najbardziej denerwuje i chciałbyś, żeby dziennikarze przestali je zadawać?


" O kurde, chyba nie ma takiego... Ale w niektóre dni wszystkie pytania mogą być denerwujące <śmiech>"


 <śmiech> Mam nadzieję, że nie mamy dzisiaj takiego dnia..



" Nie, dzisiaj wszystko jest w porządku <śmiech>"

Miałeś może w dzieciństwie jakiś swój ulubiony muzyczny t-shirt, z którego po latach jesteś dumny?


"T-shirt? Nieee,chyba nie <śmiech> Nie mam żadnych ulubionych ubrań."


Ale muszę przyznać, że masz dzisiaj świetną czapkę, wydaje się być idealna na tę zimową pogodę. (Stinson miał na głowie rosyjsko-kozacką czapkę zimową)



"Dzięki, kupiłem ją kiedyś w Rosji, ale uspokoję Cię, że jest zrobiona z fałszywego futra, dlatego była taka tania <śmiech> "


Teraz czas na oczywiste pytanie, które zadaje Ci pewnie każdy muzyczny serwis. Czy spodziewałeś się, że Duff i Slash powrócą do Axla?


" Hmm... Jeśli spytałbyś mnie kiedyś, czy to się kiedykolwiek stanie, to od razu odpowiedziałbym Ci, że "nie ma mowy!", ale obecnie myślę, że przez niektóre rzeczy, które działy się w zespole pod koniec mojego pobytu w nim stało się to możliwe. Jeśli chodzi o mnie, to nie mogłem brać udziału w kolejnych trasach, ponieważ miałem niestabilną sytuację w rodzinie. A chwilę później z zespołu odszedł DJ. Gdy DJ oficjalnie ogłosił, że "odchodzi z Guns N' Roses" pomyślałem sobie "Okej, teraz pewnie zespół przejdzie do kolejnego rozdziału i powróci do kilku starszych gości.." Wydaje mi się, że odbyło się tam jeszcze kilka innych dziwnych rzeczy, ale nie brałem w nich udziału i jestem z tego zadowolony. "


Wspomniałeś o odejściu Ashby z zespołu.. Byłeś świadkiem tej całej sytuacji czy może dowiedziałeś się o tym wtedy gdy my?


" <śmiech> Pewnego razu DJ zadzwonił do mnie i zaczął opowiadać, że odchodzi z zespołu. To było troche śmieszne, ponieważ traktował całą tę sprawę bardzo poważnie, a tak naprawdę to nic nie znaczyło. Podczas tej rozmowy wydawało mi się, że DJ sądzi, że jego odejście jest nieuniknione, by mógł odbyć się reunion. Serio nie wiedziałem o co mu chodziło, ale uważam, że cała ta sprawa była dziwna. To był po prostu dość niecodzienny czas na wielką przemowę o tym, że się odchodzi z zespołu."


 Szczerze mówiąc wydaje mi się, że w dziwniejszej sytuacji postawił dziennikarzy Bumblefoot, gdy pytany o GN'R zawsze odpowiadał, że "nie chcę o tym rozmawiać". Ten czas musiał być bardzo dziwny dla wszystkich w zespole...



" Bo taki właśnie był. Powiedziałbym nawet, że była to komiczna sytuacja <śmiech> Wiesz, szkoda mi Axla, bo myślę, że został przeze mnie trochę odstawiony na boczny tor, ale zarówno on, jak i cała reszta zespołu wiedziała co się ze mną dzieje i że nic nie mogę na to poradzić. Nie miałem żadnych "planów B" w jaki sposób zaopiekować się moim dzieckiem, więc po prostu musiałem szybko podjąć decyzję. Wydaje mi sie jednak, że to wszystko, co doprowadziło do reunionu wyszło wszystkim na dobre. Byłem dwa razy na koncertach podczas ich obecnej trasy i zespół wyglądał jakby niesamowicie dobrze się bawił. Rozmawiałem potem z nimi i wszyscy byli bardzo zadowoleni."


Podczas Twojej kadencji w Gunsach wydaliście tylko jeden album. Nie przeszkadza Ci to?



"Cóż, tak naprawdę nagraliśmy jeszcze bardzo dużo rzeczy, aczkolwiek nie wiem czy ten materiał kiedykolwiek ujrzy światło dzienne."


A co dalej z Bash & Pop w 2017?


" Będziemy dalej koncertowali, kolejną część trasy zaczynamy już 28 lutego."


 Oby pogoda Wam sprzyjała...



"<śmiech> Mam nadzieję, że tak będzie!"


Co chciałbyś na końcu powiedzieć swoich fanom?


" "Anything Could Happen" wchodzi za jakiś czas do radiowej promocji, więc dzwońcie do stacji i żądajcie puszczenia naszych kawałków ! <śmiech> "


Źródło: http://hardrockhaven.net/online/2017/02/interview-with-tommy-stinson-of-bash-pop/
« Ostatnia zmiana: Lutego 16, 2017, 08:00:12 am wysłana przez Zqyx »

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4994
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1680
    • Fotografia Marek Śnioch
Odp: Stinson o odejściu Ashby: &quot;Cała ta sprawa była dziwna&quot;
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 16, 2017, 06:55:53 am »
0
Tommy zapewne tymi kilkoma zdaniami utwierdził część fanów w ich podejściu do DJa. On był tym śmieszkiem w zespole, DJ traktował wszystko bardzo serio i coś czuję że chyba duża część zespołu miala przez to z niego "polewę". A może Tommy nie wiedział o tym o czym wiedział DJ? Who knows...
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4391
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2456
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 16, 2017, 08:33:54 am »
0
Długo ludzie zastanawiali się, co tak naprawdę poróżniło Axla i Slasha w 1996, ale teraz w dobie re-groupu należy się zastanowić co wydarzyło się w 2014  ;)

DJ Ashba - Father of Reunion.

 :rolleyes:
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / ...
DUFF 12.06.14 / 22.08.19

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34655
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger"
  • Respect: +3431
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 16, 2017, 09:10:08 am »
0
Bardzo chciałbym usłyszeć coś więcej o tym, jak Gunsi dojrzewali do przegrupowania, ale ze strony osoby, która była i jest w zespole, bo Tommy, z całą moją sympatią do niego - mógł nie wiedzieć/ nie widzieć wszystkiego. Poza tym, mówiąc o dziwnych rzeczach dość ostrożnie dobiera słowa, według mnie, a ten właśnie temat intryguje mnie najbardziej. :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 16, 2017, 09:43:29 am »
0
Cytuj
Serio nie wiedziałem o co mu chodziło, ale uważam, że cała ta sprawa była dziwna.
Dla mnie dziwniejsza zawsze była, jest i będzie postawa Bąbla, który do tej pory oficjalnie nie ogłosił odejścia ;)

Cytuj
Tommy zapewne tymi kilkoma zdaniami utwierdził część fanów w ich podejściu do DJa. On był tym śmieszkiem w zespole, DJ traktował wszystko bardzo serio i coś czuję że chyba duża część zespołu miala przez to z niego "polewę". A może Tommy nie wiedział o tym o czym wiedział DJ? Who knows...
Tommy w kolejnym pytaniu trochę wyjaśnił swoją wypowiedź o DJ. Wspomniał o odejściu Bąbla i o tym co się wtedy działo w zespole i że było to na tyle dziwne, że telefon DJa również się w to wszystko wpasował. Bardzo możliwe, że Tommy nie miał pojęcia co się dzieje. W końcu zrezygnował z trasy zanim DJ odszedł, zastąpił go Duff. Może już nie docierały do niego pewne informacje i rozmowa z DJem, który powziął taką a nie inną decyzję mogła być dla niego zaskakująca.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4391
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2456
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 16, 2017, 09:54:48 am »
+2
@Canis_Luna twierdzisz, że Ron jest nadal w zespole?  :>
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / ...
DUFF 12.06.14 / 22.08.19

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34655
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger"
  • Respect: +3431
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 16, 2017, 09:55:11 am »
0
@Canis_Luna, @Śpiochu Ja bardziej patrzę na wypowiedź Tommy'ego na temat odejścia DJ-a w tym kontekście, że z jego perspektywy reunion był dość jasną, oczywistą sprawą i że w tej sytuacji odejście DJ-a było czymś oczywistym ( był już poza zespołem,  przypuszczam, że nie wiedział o tym, że Axl chciał zatrzymać DJ-a w Gunsach, choć naturalnie mogę się mylić, bo przecież nie wiem, nie było mnie tam :) ) , więc, chyba, zdaniem Tommy'ego, DJ po prostu zrobił wielkie show ze swojego odejścia, bo np. Tommy zniknął po cichu, podobnie zresztą jak Ron, choć tu było więcej "wskazówek" i chętnie bym kiedyś przeczytał/usłyszał, czemu to właśnie tak wyglądało z jednej i drugiej strony, bo tak to możemy jedynie spekulować, mówiąc o tym, że jeden załatwił sprawę profesjonalnie, a drugi po cichu. Takich, nazwijmy to, profesjonalnych odejść z zespołu było w historii Gunsów bardzo mało. Dlaczego? Axl jeden wie ;)

Słuchał ktoś nowe nagrania Tommy'ego? Jakie są Wasze opinie? :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 16, 2017, 10:58:46 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 16, 2017, 10:17:56 am »
0
@Canis_Luna twierdzisz, że Ron jest nadal w zespole?  :>
Ja nie słyszałam ani słowa, żeby potwierdził swoje odejście :P

Zqyx, ja wolę "wielkie show" z odejścia niż trzy lata bez wieści. Zresztą oświadczenie, które wydał Ashba po odejściu nie było dla mnie żadnym show, a uczciwym postawieniem sprawy wobec fanów. Nie wiem oczywiście jak to wyglądało w szeregach Guns N' Roses, ale uważam, że to przesada, jeśli nazywa się to przesadą ;)
Tommy zresztą też nie od razu potwierdził odejście. Na początku wersja była taka, że Duff go tylko zastępuje.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4994
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1680
    • Fotografia Marek Śnioch
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 16, 2017, 10:26:57 am »
0
..bo Duff tylko zastępował wtedy Tommiego, który po trasie w Ameryce Południowej wrócił na koncerty w Las Vegas (Duff jako gość wystąpił na jednym z nich).

Ja też wolę klarowne sytuacje i oficjalne ogłaszanie członków zespołu i tutaj faktem jest że DJ miał i swoje wejście (bo został oficjalnie potwierdzony jeszcze przed trasą w 2009 roku) i oficjalne wyjście z zespołu. Ale aura tajemniczości to coś do czego wszyscy wokoło GNR powinni być już przyzwyczajeni.
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34655
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger"
  • Respect: +3431
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 16, 2017, 10:28:56 am »
0
@Canis_Luna: Szanuję Twój punkt widzenia :) Zresztą ja też bym wolał, żeby Gunsi w kwestii odejść/ dołączeń do zespołu byli bardziej komunikatywni. Przecież Tommy "odszedł" wieki temu, a dopiero od niedawna mówi o tym otwarcie, jak o czymś oczywistym. Ja wiem, że fani są najmniej istotnym elementem układanki GN"R ;), ale mimo wszystko chcieliby czasem wiedzieć, co się dzieje z zespołem/ co będzie się z nim działo w niedalekiej przyszłości :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 16, 2017, 10:41:00 am »
0
Cytuj
Ale aura tajemniczości to coś do czego wszyscy wokoło GNR powinni być już przyzwyczajeni
Do aury tajemniczości to ja jestem przyzwyczajona chyba tylko w stosunku do Axla ;)
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline naileajordan

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3470
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3547
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 16, 2017, 10:51:01 am »
0
Teraz czas na oczywiste pytanie, które zadaje Ci pewnie każdy muzyczny serwis. Czy spodziewałeś się, że Duff i Slash powrócą do Axla?[/b]

" Hmm... Jeśli spytałbyś mnie kiedyś, czy to się kiedykolwiek stanie, to od razu odpowiedziałbym Ci, że "nie ma mowy!"

Jedna z wąskiej grupki osób, które nie kreują się na proroków. Chwała mu za to.
"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline gloomy

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1123
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 16, 2017, 11:42:17 am »
0
Każdy kto był w zespole i wypowiada się na temat reunionu mówi, że to było bez szans. Finck, Stinson.

Ciekawe czy Duff byłby takim naturalnym zastępcą Stinsona na trasę po Ameryce Południowej, gdyby nie to spotkanie w Londynie w hotelu. Nie wydaje mi się, by wtedy Axl ot tak chwycił za telefon i pierwszym jego wyborem na liście kontaktów był Duff.
Naje 2017: Najlepszy avatar; Dobry duszek forum; Ulubiona osoba funkcyjna

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4391
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2456
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 16, 2017, 11:46:25 am »
0
Przed 2014 rokiem Stinson udzielił wywiadu, w którym wspomniał, że jak coś mu się stanie to ma w zespole zastępstwo w postaci Duffa. Tak więc Duff już od dawna był brany pod uwagę w GN'R jako basista nr 2.
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / ...
DUFF 12.06.14 / 22.08.19

Offline gloomy

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1123
Odp: Stinson o odejściu Ashby: "Cała ta sprawa była dziwna"
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 16, 2017, 11:48:16 am »
0
Przed 2014, ale czy przed 2010 ;)
Naje 2017: Najlepszy avatar; Dobry duszek forum; Ulubiona osoba funkcyjna

 

Tommy Stinson i Billie Joe Armstrong zagrali w Nowym Jorku! [tommystinson]

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3383
Ostatnia wiadomość Stycznia 08, 2018, 05:14:34 pm
wysłana przez sunsetstrip