NighTrain Station Guns N' Roses

Jakl podaje australijski portal muzyczny Triple M, promotor Gunsowej trasy po Australii - Andrew Mc Manus - zapewnia, że "Axl będzie na scenie na czas, więc każdemu z niedowiarków, który twierdzi inaczej, życzę powodzenia". Mc Manus zapewnia, że tym razem wokalista GN'R wziął się w garść: "Wspaniałą rzeczą jest to, że był na scenie przez ostatnie 12 miesięcy, na czas (szczególnie w Rybniku - przyp. red.). Zapewniam, że współpraca jest wzorowa. Obiecuję, że będzie na scenie na czas. Ci którzy się spóźnią dwie godziny na koncert, żeby zobaczyć Axla ... zapewniam, że wtedy będzie już po koncercie."

Źródło

Taaa, a świnie latają.

Mogę uwierzyć w wiele rzeczy. W UFO, Yeti, Chupacabre. Ale w takie głupoty nigdy

W Vegas się nie spóźniali

Ale to znaczy, że nie spóźniają się ZAWSZE

Jestem optymistką, ale nie aż taką żeby uwierzyć w to, że Axl się nie spóźni, chyba że pan Mc Manus znalazł na Kierownika jakiś tajemny sposób.

Hmm... Axl ma sie nie spóźniać...czyżby zapowiedzili kolejny koniec świata zaraz przed koncertami w Australii?

Może po prostu tak skonstruowali kontrakt, że Axlowi nie opłaci się spóźnić