NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: mafioso w Listopada 13, 2011, 11:17:21 am

Tytuł: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Listopada 13, 2011, 11:17:21 am
Miejsce: Sprint Center (Kansas City, USA)
Support: Adelitas Way
Liczba piosenek: 22

Setlista:
Intro
01. Chinese Democracy
02. Welcome To The Jungle
03. It's So Easy
04. Mr. Brownstone
05. Sorry
06. Estranged
07. Riff Raff
08. Richard Fortus Solo (James Bond Theme)
09. Live And Let Die
10. This I Love
11. Rocket Queen
12. My Generation (Tommy on vocals)
13. Dizzy Solo (Baba O' Riley)
14. Street of Dreams
15. You Could Be Mine
16. DJ Ashba Solo (Ballad Of Death)
17. Sweet Child O' Mine
18. Jam (Another Brick In The Wall) / Axl Piano Solo (Someone Saved My Life Tonight / Goodbye Yellow Brick Road)
19. November Rain
20. Bumblefoot Solo (Pink Panther Theme)
21. Don't Cry
22. Whole Lotta Rosie
23. Knockin' On Heaven's Door
24. Jam / Nightrain

Bisy:
25. Jam / Madagascar
26. Jam / Patience
27. Paradise City

Ciekawostki:
- pierwszy koncert w Kansas od 19 lat (09.17.1992)
- Axl podczas KOHD: "Chciałem grać na keyboardzie, ale Izyy powiedział mi, że muszę śpiewać, żeby pozostać w zespole. I c*****o gram na gitarze.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 13, 2011, 11:18:58 am
a going down o którym pisał elloko?
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Speeder w Listopada 13, 2011, 11:27:37 am
Eh. Mialem nadzieje, ze cos zagraja fajnego po wywiadze, cos innego, ale znowu to samo. No nic, tylko czekac i cieszyc sie tym, ze graja
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Listopada 13, 2011, 11:36:51 am
Nie było "Going Down". Wogóle co to jest - jakiś cover kolejny? I skąd info, że mieli zagrać ?
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 13, 2011, 11:49:55 am
Na liście piosenek, które Gunsi potencjalnie będą grali na tej trasie jest Going down. Ta lista była pokazana chyba znowu jakoś, nie kojarzę. Tak naprawdę nikt nie wie, co to. Znalazłem kiedyś piosenkę pod tym tytułem i wychodziłoby na to, że cover, ale niewykluczone, że oryginalny kawałek. Czemu akurat mieliby to w Kasas zagrać to nie wiem. Za to wpisy bodajże z twittera  z tagiem omgKC sugerowały, że zagrają Oh my god. Jak widać nie ma się co sugerować.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Speeder w Listopada 13, 2011, 12:07:28 pm
Ja mysle, ze tu chodzilo o ten kawalek, tylko, ze nazywa sie "Ain't Goin' Down"
http://www.youtube.com/watch?v=d7c1lDHAXNg (http://www.youtube.com/watch?v=d7c1lDHAXNg)

To pewnie jeden z wielu kawalkow napisanych przez Gunsow, ale nigdy nie pojawiajacy sie na zadnej plycie. A moze to jakis kawalek Hollywood Rose. Nie wiem. Predzej taki kawalek jak "Cornshucker". Mi sie tam podoba, cieszylbym sie jakby to zagrali  :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Dolisz w Listopada 13, 2011, 12:17:39 pm
Ja mysle, ze tu chodzilo o ten kawalek, tylko, ze nazywa sie "Ain't Goin' Down"
[url]http://www.youtube.com/watch?v=d7c1lDHAXNg[/url] ([url]http://www.youtube.com/watch?v=d7c1lDHAXNg[/url])

To pewnie jeden z wielu kawalkow napisanych przez Gunsow, ale nigdy nie pojawiajacy sie na zadnej plycie. A moze to jakis kawalek Hollywood Rose. Nie wiem. Predzej taki kawalek jak "Cornshucker". Mi sie tam podoba, cieszylbym sie jakby to zagrali  :D


przyjemny kawałek, kiedys juz go slyszalem:)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: smakol w Listopada 13, 2011, 12:54:29 pm
a może skoro Gn'R ma grać z Pretty Reskless to chodziło o to :P

http://www.youtube.com/watch?v=UyYgCbr8bXM (http://www.youtube.com/watch?v=UyYgCbr8bXM)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 13, 2011, 01:25:44 pm
W jednym i drugim przypadku wątpię :) Nie chce mi się wierzyć, żeby Gunsi wracali do tak starego kawałka, jakim było Ain't goin down. Czas pokaże... Albo i nie :P Do końca trasy jeszcze 19 koncertów.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nata w Listopada 13, 2011, 02:06:00 pm
Na liście piosenek, które Gunsi potencjalnie będą grali na tej trasie jest Going down. Ta lista była pokazana chyba znowu jakoś, nie kojarzę.


ta lista byla pokazana w TMS przed wywiadem Eddiego z Axlem

tak jak mowi Zqyx to potencjalne kawalki, ktore zespol ma przecwiczone. Zawsze podczas koncertu zespol ma wiecej piosenek, ktore moze zagrac od razu niz tak naprawde laduje w setliscie. Widac, ze ewidentnie OMG, Think about You, Use to love her i to Going Down jest przecwiczone i jesli Axl stwierdzi, ze dajemy, to bedzie. Nie ma co sie zastanawiac  :P

(http://s1-05.twitpicproxy.com/photos/large/445798427.png)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 13, 2011, 02:13:33 pm
jeśli nawet twat i omg jest to ciekawe dlaczego za RnB nie chcą się zabrać, raz albo dwa razy grali (w 2002 chyba) i według mnie wyszło fajnie a teraz zupełnie zapomnieli że jest coś takiego  :'(
tak wiem że wszystkiego z płyty nie muszą grać no ale to chd, fajnie by było, tym bardziej że to energiczny kawałek i z pewnością spodobałby się publice  ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Speeder w Listopada 13, 2011, 02:19:52 pm
Ale wlasnie TWAT nie ma - albo nie widze - coo mnie martwi. Jest Catcher, Scraped, Used to, think about U, going down. Co jest miedzy Patience, a Nightrain, mozecie to rozczytac ? Fajnie byloby jakby zagrali kazda z tych piosenek nawet na nastepnym koncercie, byloby dosc ciekawe i duze urozmaicenie.

Wiadomo, ze to nie jest cala ich setlista, dlatego mam nadzieje, ze gdzies wyzej czy nizej jest miejsce dla IRS, TWAT, czy nawet Ryan i moze czegos nowego  ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nata w Listopada 13, 2011, 02:50:27 pm
miedzy Patience a Nightrain jest Better-Pyro  ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 13, 2011, 03:02:24 pm
ale na tej  wersji z dwoma kartkami, która była przed rio, TWAT był.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: charlie_cherry w Listopada 13, 2011, 03:08:13 pm
Lista z wywiadu jest następująca: piszę tak jak oni napisali, pomijam dopiski "Pyro", "Goldie" itd.

(góry nie widać)
TWAT
Richard Solo
Live And Let Die
Sorry
If the World
Prostitute
Rocket Queen
My Michelle
Dizzy Song
Street of Dreams
Heaven's Door
You Could Be
IRS
DJ Solo
Sweet Child
This I Love
November
Bumble Solo
Shackler
Out ta Get me
Night Train
Better
Patience
Paradise City
Madagascar
Catcher
Going Down
Oh My God
Estranged
Scrapped
Riff Raff
Whole Lotta Rosie
Nice Boys
Used Ta Love Her
Think About You

Innymi słowy, to ta sama lista, co na RIR -  http://www.flickr.com/photos/rockinrio/6205893234/.

Jedyne czego na liście nie ma z ChD to "Riad N' the Bedouins". Założę się, że "Used to Love Her" i "Think About You" będą, gdy do kapeli gościnnie dołączy Izzy.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 13, 2011, 08:01:46 pm
Witam

Jako nowy użytkownik forum-strony, chciałbym się zapytać Was, dlaczego tak bardzo przeżywacie każdą setliste? Dlaczego nie ma tego czy owego? Moim zdaniem jest to zaklinanie rzeczywistości, a konkretniej, wielu z nas marzy się płyta na miarę AFD ale bądźmy szczerzy, Axl nie przejawia takiego parcia na tworzenie jak SLASH czy DUFF czy nawet Gilby(i Izzym nie wspominając "Sweet Caress" zajebiste). Smutne jest to że za 10 lat ten zespół przestanie istnieć. Może się ktoś zapyta dlaczego? A no dlatego, iż wystarczy przeanalizować Twórczość Axla na przestrzeni 1993-2008. Na litość Boską to jest 15 lat w którym usłyszeliśmy tylko OMG. Axl nic nowego nie zaśpiewa na trasie koncerotowej potwierdzając fakt, że to nie on był motorem napędowym GUNS N'ROSES lat 1986-1991(Choć wielu uważa że to AXL i Izzy). Przykre to, ale z całą sympatia do Axla, boje się że ten gentelmen nic już nowego nie stworzy, nic na miarę AFD cz YUI. Czas biegnie nieubłaganie, AXL się starzeje(tylko fizycznie, bo humor ten sam), ale z takimii grajkami, choć wielu z was uważa Dj Ashbe za świetnego gitarzystę, nie  uważam go za Twórce rifów nawiązuących do tych należacych do Slasha. Ten zespół musi się reaktywować aby przypomnieć się światu. My fani możemy marzyć, pisać, debatować co powinien zagrać, ale bądźmy szczerzy, SAMI SIEBIE OSZUKUJEMY ŻE GN"R w tym składzie cokolwiek zdziała. A już na koniec zbijając w całość, w obecnym skłądzie GN'R (nie licząc AXLA) brak osób z kopem, jajami, którzy będą w stanie zainspirować-zmusić-zachęcić-zarazić Axla nową muzyką. Obecny skład to banda utalentowanych ludzi bez jaj. Ci co je mieli odeszli Slash,duff, Izzy. Oni chcieli grać i tworzyć, obecni chcą odcinają kupony i nie mają odwagi się postawić(bo to Axl bo to wielkie GN'R). A dowód na to, jak sie musiał czuć Dj po wywiadzie 11.11.11? Jak szmata, jak dekoracja nic nie znaczących róż w tle Axla. I to jest różnica pomiędzy Dj(choć go lubię) a Slashem i Duffem. Axl jest Panem i władcą, jak długo to b ędzie trwać, tak długo z GN'R nic wielkiego nie usłyszymy.(Tylko nie mowicie Mi że CH. D to płyta na miarę AFD).

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Listopada 13, 2011, 08:07:01 pm
Po przeczytaniu twojej "wypowiedzi" stwierdzam: tak szybko jak się pojawiłeś na forum tak szybko lepiej wracaj do swojego świata...
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: smakol w Listopada 13, 2011, 08:27:58 pm
To dopiero eXtreme strzeliłeś dojrzałą wypowiedź. Trochę więcej kultury - facet powiedział to co myśli bardzo duża grupa fanów Gn'R a z tego co widzę to forum nie jest przeznaczone tylko dla ludzi zakochanych w nowym składzie...
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Listopada 13, 2011, 08:40:05 pm
Mam dziwne wrażenie, że zaraz się rozpocznie  debata numer trylion o Slashu który się sprzedał.

A co do samego postu Samsona - nie zgadzam się.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Listopada 13, 2011, 08:40:27 pm
wystarczy przeanalizować Twórczość Axla na przestrzeni 1993-2008. Na litość Boską to jest 15 lat w którym usłyszeliśmy tylko OMG.
widzę nowy forumowicz ma pojęcie co się dzieje w Gn'R :lol: Bo przecież Axl nic nie tworzył przez ten czas (1993-2008). A na RIR 2001 nie było The Blues, ChD, Silkworms czy Madagascar... :facepalm: Ciekawe jak aktywy na forum będzie ów nowicjusz :lol:
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Bloody Rose w Listopada 13, 2011, 08:50:38 pm
Ło matko :facepalm:
Zaczyna się...
Samson - gorąca prośba do Cię: poczytaj, porozmawiaj, uzupełnij wiedzę na temat Gunnersów :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Listopada 13, 2011, 08:53:18 pm
Ciekawa wypowiedż kolegi samsona, ale mimo wszystko lekko przesadzona. Akurat dzięki utworom, charyzmie i wizji tworzenia muzyki Axla, GN'R stało sie wielkie, oczywiście nie ujmując wkladu Izzy'ego.
Piszesz, że Axl jest władcą i Panem, a reszta jego marionetkami, tylko zapomniałeś, że ze starym składem było tak samo  :rolleyes: Axl robił co chciał i miał wszystko i wszystkich gdzieś.
Masz rację, że brakuje dziś takiej płyty jak AFD, ale ten album był naprawde wyjątkowy i tworzenie czegos podobnego zrobiłoby sie w koncu nudne. CHD nie jest jakims mistrzostwem, ale może i przez to że za długo była tworzona, ale napewno Axl jest na tyle utalentowanym artysta, że może nam pokazać kawał dobrej muzy. Kwestia, czy tego chce  ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 13, 2011, 09:39:07 pm
slash odszedł bo axl chciał robić coś innego niż on, jemu wystarczyło pomysleć nad riffem "pam pam" + słowa "la la" + solówka (ta sama co zawsze) i wydać płyte. duff, według artykułu który czytałem, był jak najbardziej za tym co chce robić Axl a odszedł w sumie nie wiem dlaczego, tam jest fragment że dwa tygodnie przed narodzinami córki - ale czy to było powodem?
tak, według mnie chd to płyta porównywalna do afd i uyi, z tym ze jeszcze musi swoje odczekać, bo póki co to
- chd?
- to ta płyta która robiła się 20 lat, kosztowala 888 milionów, nagrywało ją 2222 osób i bez slasha
- bez slasha? e, g***o

gdzies też było że to zespół namówił axla na wrzucenie kilku kawałków do setlisy, oraz widać wyraźne ożywienie w zespole, więc czemu miałoby coś nie powstać ;)

no i podsumowując - o czym mamy rozmawiać na forum o gunsnroses? o nowych, nie podobnych zupełnie do poprzednich płytach metaiki, nowych, innowatorskich piosenkach acdc czy o tym jakie slash miał fajne włosy, steven dużo ćpał, izzy robił śmieszne rzeczy a duff pił?  :???:
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 13, 2011, 09:44:13 pm
Wiecie co mnie bawi?

Napisanie kilku słów prawdy(w mojej ocenie), w których zadałem kilka pytań na które nikt z Was nie chciał odpowiedzieć. Przeczytałem tylko np od Pani Claudia Bloodyrose żebym poczytał o zespole. Uważacie że nie wiem co zespół grał na RIR 3 w 2001. Zajebiste podejście do tematu, dlatego pytam się np Pani Claudia Bloodyrose czego nie wiem o zespole co Ty wiesz? Bo moim zdaniem nic więcej nie wiesz co ja wiem(no chyba że jesteś wnuczką sąsiadku Axla której pomógł gasić dom). Nie zrozumiałaś mojego postu, pisząc że zaprezentował tylko OMG jest prawdą, bo to jedyny kawałek który wyszedł na świat zewnętrzny szerszej grupie odbiorców. A to że nie wymieniłem takich "Hitów" jak Madagscar, The Blues, S. Worms(tandeta), Ch democracy granych od 2001 nie znaczy że nie wiedziałem o ich istnieniu. Chciałem tylko zaznaczyć że to co tworzą, ile tworzą, a raczejto co  tworzy Axl na przestrzeni lat, nie nawiązuje nawet w połowie do tego co jest kwintesencją GN'R. Nie oszukujmy się, nie kochamy GN'R za Chinese Democracy, tylko za wcześniejsze dokonania. I tyle. Jeżeli ktoś pisze że się nie zgadza z moją opinią, mam prośbę żeby choć w dwóch zdaniach uargumentował swoją wypowiedź.

Pozdro
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 13, 2011, 09:52:53 pm
bo trzeba rozróżnić, też z tym kiedyś miałem problem: kiedyś był Axl, Slash, Matt/Steven, Duff i Izzy, nazywam ich Guns N' Roses. Grali to co grali, w pewien sposób było to wypośrodkowane: pogodzone myśli Axla i Slasha. Po tym gdy wszyscy odeszli jest to wizja Axla, a jest jeszcze BBF, Ashba, 4tus i Frank, ich nazywam GNR, bo chyba każdy widzi że nie to nie ten sam zespół.

I po problemie :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Listopada 13, 2011, 09:54:50 pm
bicie piany i nic więcej. Nie reagujmy, sam się schowa :lol: no i składnia oraz stylistyka oddają rzeczywiście całą esencję jego "prawdy" :lol:
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 13, 2011, 10:01:15 pm
Witam

Jako nowy użytkownik forum-strony, chciałbym się zapytać Was, dlaczego tak bardzo przeżywacie każdą setliste? Dlaczego nie ma tego czy owego? Moim zdaniem jest to zaklinanie rzeczywistości, a konkretniej, wielu z nas marzy się płyta na miarę AFD ale bądźmy szczerzy, Axl nie przejawia takiego parcia na tworzenie jak SLASH czy DUFF czy nawet Gilby(i Izzym nie wspominając "Sweet Caress" zajebiste). Smutne jest to że za 10 lat ten zespół przestanie istnieć. Może się ktoś zapyta dlaczego? A no dlatego, iż wystarczy przeanalizować Twórczość Axla na przestrzeni 1993-2008. Na litość Boską to jest 15 lat w którym usłyszeliśmy tylko OMG. Axl nic nowego nie zaśpiewa na trasie koncerotowej potwierdzając fakt, że to nie on był motorem napędowym GUNS N'ROSES lat 1986-1991(Choć wielu uważa że to AXL i Izzy). Przykre to, ale z całą sympatia do Axla, boje się że ten gentelmen nic już nowego nie stworzy, nic na miarę AFD cz YUI. Czas biegnie nieubłaganie, AXL się starzeje(tylko fizycznie, bo humor ten sam), ale z takimii grajkami, choć wielu z was uważa Dj Ashbe za świetnego gitarzystę, nie  uważam go za Twórce rifów nawiązuących do tych należacych do Slasha. Ten zespół musi się reaktywować aby przypomnieć się światu. My fani możemy marzyć, pisać, debatować co powinien zagrać, ale bądźmy szczerzy, SAMI SIEBIE OSZUKUJEMY ŻE GN"R w tym składzie cokolwiek zdziała. A już na koniec zbijając w całość, w obecnym skłądzie GN'R (nie licząc AXLA) brak osób z kopem, jajami, którzy będą w stanie zainspirować-zmusić-zachęcić-zarazić Axla nową muzyką. Obecny skład to banda utalentowanych ludzi bez jaj. Ci co je mieli odeszli Slash,duff, Izzy. Oni chcieli grać i tworzyć, obecni chcą odcinają kupony i nie mają odwagi się postawić(bo to Axl bo to wielkie GN'R). A dowód na to, jak sie musiał czuć Dj po wywiadzie 11.11.11? Jak szmata, jak dekoracja nic nie znaczących róż w tle Axla. I to jest różnica pomiędzy Dj(choć go lubię) a Slashem i Duffem. Axl jest Panem i władcą, jak długo to b ędzie trwać, tak długo z GN'R nic wielkiego nie usłyszymy.(Tylko nie mowicie Mi że CH. D to płyta na miarę AFD).

Pozdrawiam
Wiecie co mnie bawi?

Napisanie kilku słów prawdy(w mojej ocenie), w których zadałem kilka pytań na które nikt z Was nie chciał odpowiedzieć. Przeczytałem tylko np od Pani Claudia Bloodyrose żebym poczytał o zespole. Uważacie że nie wiem co zespół grał na RIR 3 w 2001. Zajebiste podejście do tematu, dlatego pytam się np Pani Claudia Bloodyrose czego nie wiem o zespole co Ty wiesz? Bo moim zdaniem nic więcej nie wiesz co ja wiem(no chyba że jesteś wnuczką sąsiadku Axla której pomógł gasić dom). Nie zrozumiałaś mojego postu, pisząc że zaprezentował tylko OMG jest prawdą, bo to jedyny kawałek który wyszedł na świat zewnętrzny szerszej grupie odbiorców. A to że nie wymieniłem takich "Hitów" jak Madagscar, The Blues, S. Worms(tandeta), Ch democracy granych od 2001 nie znaczy że nie wiedziałem o ich istnieniu. Chciałem tylko zaznaczyć że to co tworzą, ile tworzą, a raczejto co  tworzy Axl na przestrzeni lat, nie nawiązuje nawet w połowie do tego co jest kwintesencją GN'R. Nie oszukujmy się, nie kochamy GN'R za Chinese Democracy, tylko za wcześniejsze dokonania. I tyle. Jeżeli ktoś pisze że się nie zgadza z moją opinią, mam prośbę żeby choć w dwóch zdaniach uargumentował swoją wypowiedź.

Pozdro
No pozostali członkowie klasycznego składu mają szczęście że wogóle żyją,z taką energią chcieli tworzyć coś nowego( :D hi hi,faktycznie wyznaczją sobie nowe kierunki ;))...byli raczej zajęci walką o swe życia,zdrowie wyniszczone przez używki,tak,tak :).....tego nie zauważyłeś.Tak mieli jaja....że wszyscy spier....lil z tonącego okrętu,ze strachu?Nikt się nie postawił jednemu człowiekowi?Zresztą te jaja to mają obecnie chyba bardzo malutkie(vide Slash).
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 13, 2011, 10:01:58 pm
Cytuj
Axl nic nowego nie zaśpiewa na trasie koncerotowej potwierdzając fakt, że to nie on był motorem napędowym GUNS N'ROSES lat 1986-1991(Choć wielu uważa że to AXL i Izzy)
Tu podyskutujemy po trasie :) na razie wg wywiadów jest gdzieś tam masa piosenek pochowanych i tyle
Cytuj
A już na koniec zbijając w całość, w obecnym skłądzie GN'R (nie licząc AXLA) brak osób z kopem, jajami, którzy będą w stanie zainspirować-zmusić-zachęcić-zarazić Axla nową muzyką.
Ron Thal?:) nie sądzisz, że to na tyle odpowiednia osoba do takiego działania?
Cytuj
bicie piany i nic więcej. Nie reagujmy, sam się schowa  no i składnia oraz stylistyka oddają rzeczywiście całą esencję jego "prawdy"
Taka sama prawda jak i Twoja, po to jest forum, żeby rozmawiać
Cytuj
No pozostali członkowie klasycznego składu mają szczęście że wogóle żyją,z taką energią chcieli tworzyć coś nowego(  hi hi,faktycznie wyznaczją sobie nowe kierunki )...byli raczej zajęci walką o swe życie,zdrowie wyniszczone przez używki,tak,tak .....tego nie zauważyłeś.
Aczkolwiek od kilku lat nagrywają dość regularnie :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 13, 2011, 10:07:09 pm
Ja też nagrywam swoje pierdzenie na telefon komórkowy ;),jestem aktywny.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Listopada 13, 2011, 10:08:18 pm
Wiecie co mnie bawi?

Napisanie kilku słów prawdy(w mojej ocenie), w których zadałem kilka pytań na które nikt z Was nie chciał odpowiedzieć. Przeczytałem tylko np od Pani Claudia Bloodyrose żebym poczytał o zespole. Uważacie że nie wiem co zespół grał na RIR 3 w 2001. Zajebiste podejście do tematu, dlatego pytam się np Pani Claudia Bloodyrose czego nie wiem o zespole co Ty wiesz? Bo moim zdaniem nic więcej nie wiesz co ja wiem(no chyba że jesteś wnuczką sąsiadku Axla której pomógł gasić dom). Nie zrozumiałaś mojego postu, pisząc że zaprezentował tylko OMG jest prawdą, bo to jedyny kawałek który wyszedł na świat zewnętrzny szerszej grupie odbiorców. A to że nie wymieniłem takich "Hitów" jak Madagscar, The Blues, S. Worms(tandeta), Ch democracy granych od 2001 nie znaczy że nie wiedziałem o ich istnieniu. Chciałem tylko zaznaczyć że to co tworzą, ile tworzą, a raczejto co  tworzy Axl na przestrzeni lat, nie nawiązuje nawet w połowie do tego co jest kwintesencją GN'R. Nie oszukujmy się, nie kochamy GN'R za Chinese Democracy, tylko za wcześniejsze dokonania. I tyle. Jeżeli ktoś pisze że się nie zgadza z moją opinią, mam prośbę żeby choć w dwóch zdaniach uargumentował swoją wypowiedź.

Pozdro

Przeczytaj mój wcześniejszy post i bedziesz wiedział z czym sie nie zgadzamy. Napisałes tak jakbys dopiero co poznawał zespol. Ale zanim zaczniesz cos pisać, to poznaj go dogłębnie. Ten zaspoł jest kochany za całokrztałt. Skoro tak bardzo porównujesz, to co powiesz o UYI, które juz odbiegało od rzeczywstego wizerunky zespołu. W koncu pojawiły sie klawisze, chórki i inne rzeczy, i co było ok, bo był Slash i spolka :rolleyes:
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Listopada 13, 2011, 10:18:54 pm
hity obecnie to robi bieber i rhianna... pokaz mi jeden rockowy hit ostatniego dziesieciolecia.
i co jest wedlug Ciebie kwintesencja gnr?
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 13, 2011, 10:24:36 pm
a...Redhoci? :P Dobra koniec offtopowania moi mili ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 13, 2011, 10:27:22 pm
Wiecie co mnie bawi?

Napisanie kilku słów prawdy(w mojej ocenie), w których zadałem kilka pytań na które nikt z Was nie chciał odpowiedzieć. Przeczytałem tylko np od Pani Claudia Bloodyrose żebym poczytał o zespole. Uważacie że nie wiem co zespół grał na RIR 3 w 2001. Zajebiste podejście do tematu, dlatego pytam się np Pani Claudia Bloodyrose czego nie wiem o zespole co Ty wiesz? Bo moim zdaniem nic więcej nie wiesz co ja wiem(no chyba że jesteś wnuczką sąsiadku Axla której pomógł gasić dom). Nie zrozumiałaś mojego postu, pisząc że zaprezentował tylko OMG jest prawdą, bo to jedyny kawałek który wyszedł na świat zewnętrzny szerszej grupie odbiorców. A to że nie wymieniłem takich "Hitów" jak Madagscar, The Blues, S. Worms(tandeta), Ch democracy granych od 2001 nie znaczy że nie wiedziałem o ich istnieniu. Chciałem tylko zaznaczyć że to co tworzą, ile tworzą, a raczejto co  tworzy Axl na przestrzeni lat, nie nawiązuje nawet w połowie do tego co jest kwintesencją GN'R. Nie oszukujmy się, nie kochamy GN'R za Chinese Democracy, tylko za wcześniejsze dokonania. I tyle. Jeżeli ktoś pisze że się nie zgadza z moją opinią, mam prośbę żeby choć w dwóch zdaniach uargumentował swoją wypowiedź.

Pozdro

Przeczytaj mój wcześniejszy post i bedziesz wiedział z czym sie nie zgadzamy. Napisałes tak jakbys dopiero co poznawał zespol. Ale zanim zaczniesz cos pisać, to poznaj go dogłębnie. Ten zaspoł jest kochany za całokrztałt. Skoro tak bardzo porównujesz, to co powiesz o UYI, które juz odbiegało od rzeczywstego wizerunky zespołu. W koncu pojawiły sie klawisze, chórki i inne rzeczy, i co było ok, bo był Slash i spolka :rolleyes:
Podejrzewam że gdyby nie Axl to nawet i Illuzje by nie powstały,reszta chlała,ćpała,tylko odwyk uratował te sesje....no ,Steven nie dał rady.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 13, 2011, 10:34:19 pm
Panie Witku -- respekt za neutralność.

Duszku_82, ludzie dziś nie chodzą na GN'R dla Ashby czy Stimsona, Oni nie kochają zespołu(obecnogo) tylko Axl'a- a to różnica. Porównaj UYI do CHD. Czym się różnią? KOPYTEM. Owszem w materii ballad postawiłbym prawie remis, bo CHD bod względem wolnych kawałków np Sorry jest bdb. Ale próżno jest szukać odpowiednika YCBM, może IRS. Nie chcę zmieniać tematu na temat rzekę, chodzi mi o zespół w obecnym składzie i przeżywanie to co Gunsi nowego zagrają. Każdy z nas wie że oni nic nowego na tej trasie nie zagrają(swojego), jeżeli zaczeli już grać covery ACDC to źle o nich świadczy(może inaczej, źle świadczy o tym że mają coś swojego).

Ostatnie 10 lat? jaki hit? Hmmmmm Hmmmmmm hm
szczerze? Żaden z zespołów czy to Metalica czy BS czy GN'R nie nagrali nic porywającego. To raczej wynika z natury człowieka, im starszym się jest  tym mniej zębów się ma.

Chciałbym żeby mnie dobrze zrozumiano, ja nie neguję obecnego GN'R, ja się tylko spytałem czym się kierujecie wierząc że obecny skład Was czymś nowym porwie. Moim zdaniem niczym co wytłumaczyłem wcześniej.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 13, 2011, 10:39:59 pm
wszyscy członkowie zespołu sugerują to w wywiadach oraz wszyscy, którzy pracowali z Axlem, zgodnie przyznają że skrywa wiele utworów które można śmiało nagrywać i wydawać, dlatego.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Listopada 13, 2011, 10:40:58 pm
Cytuj
Duszku_82, ludzie dziś nie chodzą na GN'R dla Ashby czy Stimsona, Oni nie kochają zespołu(obecnogo) tylko Axl'a- a to różnica.


A co robiłes ankiete ? Napewno sa tacy ludzie, ale i sa tacy co idą posłuchac GN'R a nie samego Axla. Ja jesli nie kochałbym całego zespołu to osobiście nie poszedlbym na koncert, taka jest róznica.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 13, 2011, 10:42:15 pm
No ja rozumiem Twój punkt widzenia :)

Aczkolwiek kilka rzeczy

- niektórzy wolą coś takiego jak ChD, w sensie inna budowa utworów, nie prosty, kopiący (bardzo dobry :) ) rock n' roll, ale tu wchodzimy w kwestie jakiegoś gustu
Cytuj
dzie dziś nie chodzą na GN'R dla Ashby czy Stimsona
Znam osoby, które chodzą :)
Cytuj
. Ale próżno jest szukać odpowiednika YCBM, może IRS
My np z katarynką jak o tym rozmawiamy to dla niej najbardziej energiczny jest Scraped, dla innych Riad, dla innych Better.

Jeśli chodzi o samą ChD to jej zarówno przekleństwem jak i mocą jest to, że materiał jest tam bardzo zróżnicowany :)
Cytuj
, jeżeli zaczeli już grać covery ACDC to źle o nich świadczy(może inaczej, źle świadczy o tym że mają coś swojego).
Fakt, że dwa covery AC/DC to dużo trochę ale może jak się tam jest to całkiem fajnie się tego słucha, nie byłem na koncercie GN'R w składzie aktualnym :)
Cytuj
szczerze? Żaden z zespołów czy to Metalica czy BS czy GN'R nie nagrali nic porywającego. To raczej wynika z natury człowieka, im starszym się jest  tym mniej zębów się ma.
Ale jest sporo młodych ludzi na świecie, nie?:) a nikt się jakoś nie wybija :)

A ogólnie to czekamy na to co jest pod napisem "Going Down" na liście utworów, które są przećwiczone przez zespół :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 13, 2011, 10:53:48 pm
   I czym tu się podniecać? Kolejny raz w ciągu ostatnich kilkunastu lat ktoś wieszczy rychły koniec Axla, jednocześnie obarczając go za odejście starych członków zespołu. Nie trzeba daleko szukać, tuż przed samą trasą pojawił się taki temat na forum. A potem przyszedł Axl, skopał wszystkim dupy i dalej robi to co zawsze.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: smakol w Listopada 13, 2011, 10:54:39 pm
hity obecnie to robi bieber i rhianna... pokaz mi jeden rockowy hit ostatniego dziesieciolecia.
i co jest wedlug Ciebie kwintesencja gnr?

Chyba się trochę zagalopowałeś - w ciągu 10 lat było całkiem sporo dobrych rockowych numerów, które okupowały listy przebojów. Choćby takie pierwsze z brzegu "Seven Nation Army" The White Stripes.

Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 13, 2011, 11:07:37 pm
Panie Witku, WIteczku, WItek! :)

rozbroiłeś mnie, znasz osoby które chodzą na kocerty GN'R dla Stimsona, Ashby czy reszty z nowego składu? Wierzysz w to co piszesz?
Dwa. cytujesz mnie w kwestii coverów ACDC. Przecież to jasne jak 2+2, GN'R gdyby mieli nowe nagrania a przypomne ze CHD wyszło w 2008 roku w którym wieszczono że utworów mają na 2 kolejne płyty, nie grali by kowerów ACDC. To chyba logiczne? Jeszcze inaczej, graliby, graliby i graliby :) jeżeli uznaliby, że covery są lepsze niż ich nowa niewydana enigmatyczna Twórczość o której mówili najwięksi pracujący przy CHD. Ludzie nie wmawiajmy sobie czegoś co nie ma pokrycia w faktach. Trzeba rozróżnić marzenia od rzeczywistości. A rzeczywistość jest na dzień dzisiejszy taka że GN'R dograją trasę w tym roku, później 2 lata ciszy, później trasa nr 3 pod tytułem  CHINESE DEMOCRACY i emerytura.

Jak można wierzyć w to co oni mówią ? Gdzie jest teledysk do Better gdzie niby miał wystąpić gitarzysta Metaliki?  
Każdy NORMALNY ZESPÓŁ nie kryje się z chęcią nagrywania nowych płyt. W GN'R jest inaczej, jeżeli kazdy na temat nowych kawałków-płyty odpowiada wymijająco, to chyba każdy w miarę inteligentny gość wie, że nowa płyta jest na półce pomiędzy Alicją z krainy czarów a Harrym Potterem.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Witek w Listopada 13, 2011, 11:11:27 pm
Cytuj
rozbroiłeś mnie, znasz osoby które chodzą na kocerty GN'R dla Stimsona, Ashby czy reszty z nowego składu? Wierzysz w to co piszesz?
el_loko, Nata :) znam, widziałem te osoby, istnieją, nie tylko dla nich, przede wszystkim dla Axla ale wiem, że cenią twórczość np Tommyego ;)
Cytuj
A rzeczywistość jest na dzień dzisiejszy taka że GN'R dograją trasę w tym roku, później 2 lata ciszy, później trasa nr 3 pod tytułem  CHINESE DEMOCRACY i emerytura.
To prawdopodobne, niestety.
Cytuj
Gdzie jest teledysk do Better gdzie niby miał wystąpić gitarzysta Metaliki? 
Skąd info o gitarzyście Metallici?:) bo tego nie pamiętam
Cytuj
Każdy NORMALNY ZESPÓŁ nie kryje się z chęcią nagrywania nowych płyt. W GN'R jest inaczej, jeżeli kazdy na temat nowych kawałków-płyty odpowiada wymijająco, to chyba każdy w miarę inteligentny gość wie, że nowa płyta jest na półce pomiędzy Alicją z krainy czarów a Harrym Potterem.
Chciałbyś :D
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Listopada 13, 2011, 11:18:14 pm
A mnie tam cieszy fakt, że wszystkie myśli, które się tu pojawiły tak trafnie oddają atmosferę koncertu w Kansas City.
Już nie mogę się doczekać relacji z kolejnych koncertów Guns N' Roses!!
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 13, 2011, 11:19:44 pm
http://spinki.pl/1826-perkusista-metalliki-w-klipie-guns-n-roses.html (http://spinki.pl/1826-perkusista-metalliki-w-klipie-guns-n-roses.html)

Witek no ja mam Cie uczyć? :)))

Było głośno o tym. Pomyliłem gitarzystę z perkusistą ale to chyba mi wybaczycie :)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Listopada 13, 2011, 11:45:12 pm
A mnie tam cieszy fakt, że wszystkie myśli, które się tu pojawiły tak trafnie oddają atmosferę koncertu w Kansas City.
Już nie mogę się doczekać relacji z kolejnych koncertów Guns N' Roses!!

Następna już jutro :lol: Ciekawe czym Nas zaskoczą w setliście :P

Axl albo ma nową muzykę, albo nie. Tylko od niego zależy czy ją wyda. Moim zdaniem ma, zdaniem kolegi Samsona nie ma. Trzeba pamiętać, że Axl jest perfekcjonistą i byle gówna nie wypuści na zasadzie chcieliście to macie. To jest bardzo irytujące, to czekanie, przez co i mnie często ponoszą emocje w dyskusjach. To już nie jest styl starego GN'R, pisanie przebojów, bo żaden utwór z ChD nie jest przebojem takim jak NR. Należy też pamiętać że od przełomu lat 80. i 90. rynek muzyczny się bardzo mocno zmienił, nie dominuje muzyka rockowa tylko tańczące gołe dupy. MTV czy Viva to już nie są telewizje muzyczne. Fani sami muszą sobie szukać tego co im się podoba w necie np. Ale niestety większość, tak jak Ty woli żyć przeszłością i wzdychać do starych piosenek. Ja też czasami wzdycham, ale zaraz przychodzi otrzeźwienie, że ten stary skład już nigdy nie wróci i nie będzie tworzył razem. Takie są realia. Tobie też radzę wziąć zimny prysznic przed snem i ochłonąć.

Po drugie może Slash, Izzy czy Duff mają większą łatwość tworzenia muzyki, może więcej płyt wydali, zagrali więcej koncertów, ale ile z tych rzeczy jest wartych zapamiętania ?? Velvet Revolver i może parę pojedynczych piosenek. Reszta się zlewa w całość. Natomiast co do "Chinese Democracy" to można jej nie lubić (mi się np. średnio podoba) ale trzeba przyznać, że każdy kawałek jest perfekcyjnie dopracowany. Takie dopracowywanie musi trwać czasami i długie miesiące. Axl byle czego nie wyda. I jeszcze Nas wszystkich zadziwi, tego jestem pewny, ze względu na skład i otoczenie w którym teraz się znajduje i w którym się świetnie czuje, co po prostu widać.

Sprawę teledysków Axl wyjaśnił w wywiadzie. Radzę uważnie posłuchać.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: smakol w Listopada 14, 2011, 12:07:15 am
Sprawę spóźnień też niby wyjaśnił ale jakoś ciężko wierzyć w te wyjaśnienia ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nata w Listopada 14, 2011, 01:22:18 pm
Jak juz sobie tak tu offtopujemy  :D

Samson co w tym dziwnego, ze na forum GNR roztrzasa sie kazda setliste? A gdzie takie przepraszam wszytskich za wyrazenie, "czubki" jak my mialy by to robic? Po to jest to forum, zeby dziwic sie, przerabiac do bolu i analizowac juz przeanalizowane tezy zwiazane z GNR. To po pierwsze.

Po drugie: kazdy ma tu mozliwosc swojej wypowiedzi i uwierz kazdy ma tu swoj ulubiony sklad GNR :)
w tematach "ulubione GNR" czy "marzenia o reunionie" mozna sobie o tym podyskutowac
To po raz setny dyskusja o tym czy ten zespol jest tamtym, dawnym zespolem.

Otorz NIE, GNR w latach 86-90tych byl zupelnie innym zespolem niz ten, ktory mielismy w 2000-2006, albo tym ktory mamy dzis.  Ktory jest lepszy? To juz kazdy oceni sam sobie. Ktora plyta byla, jest najlepsza, dokladnie to samo.
Jako weteranka moge powiedziec, ze stary sklad i plyty AFD i Iluzje sa plytami dla mnie jako fan bezcennymi, ale nie zgodze sie, zeby mowic iz Chinese Democracy byla gorsza. Ona jest po prostu zupelnie inna. Nagranna z zupelnie innymi ludzmi, ktorzy maja zupelnie innego kopa, bo go maja i nie ma sensu tego tu negowac.
Ja, przyznaje sie, chodze na koncerty GNR przede wszystkim, zeby zobaczyc Axla, ale naprawde bardzo cenie innych czlonkow zespolu takich jak Tommy czy Ron i slucham ich solowych plyt. Bardzooo zaluje, ze nie widzialam Bucketa, ktorego jestm wielka fanka.
Nie ukrywam, ze reunion bylby czyms bardzo wyjatkowym i cieszylabym sie znow mega popularnoscia jaka obrosl by ten zespol po zjednoczeniu.
Ale czy mi teraz czegos brakuje? Nie, mam plyty sprzed lat, ktore sa wspaniale do dzis, mam ChiDem, ktora non stop odkrywam na nowo i mam zespol, ktory koncertuje i jest aktywny (co do nowego materialu, jestem dobrej mysli :) ) Czego chciec wiecej  :P

A, i witaj na forum, mam nadzieje, ze nie odpuscisz sobie i zostaniesz na dluzej, bo fajnie jest miec konstruktywnych forumowiczow  :D

Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 14, 2011, 02:14:38 pm
A ja pozwoliłem sobie odpowiedzieć Samsonowi i myślę, że nie tylko jemu tu : http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/gunsi-zespolem-bez-perspektyw/msg267030/#msg267030 (http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/gunsi-zespolem-bez-perspektyw/msg267030/#msg267030)

Set w Kansas niczym mnie nie zaskoczył.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 14, 2011, 03:10:41 pm
Skoro ACDC jest wtórne, dlaczego frontman legendarnego zespołu Guns N Roses Axl Rose (49l.) gra ich covery?(http://img853.imageshack.us/img853/6968/4fae4cb0ca8cb8aa29102ee.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/853/4fae4cb0ca8cb8aa29102ee.jpg/)

Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 14, 2011, 04:13:50 pm
Może właśnie dlatego gra utwory za lat 70? Jakoś nie zauważyłem, aby Axl zachwycał się utworami  z najnowszych płyt.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 14, 2011, 07:33:33 pm
dlaczego w zime pada śnieg? zapytaj axla
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Speeder w Listopada 14, 2011, 08:08:54 pm
Panie Witku -- respekt za neutralność.

Duszku_82, ludzie dziś nie chodzą na GN'R dla Ashby czy Stimsona, Oni nie kochają zespołu(obecnogo) tylko Axl'a- a to różnica. Porównaj UYI do CHD. Czym się różnią? KOPYTEM. Owszem w materii ballad postawiłbym prawie remis, bo CHD bod względem wolnych kawałków np Sorry jest bdb. Ale próżno jest szukać odpowiednika YCBM, może IRS. Nie chcę zmieniać tematu na temat rzekę, chodzi mi o zespół w obecnym składzie i przeżywanie to co Gunsi nowego zagrają. Każdy z nas wie że oni nic nowego na tej trasie nie zagrają(swojego), jeżeli zaczeli już grać covery ACDC to źle o nich świadczy(może inaczej, źle świadczy o tym że mają coś swojego).


 ja się tylko spytałem czym się kierujecie wierząc że obecny skład Was czymś nowym porwie. Moim zdaniem niczym co wytłumaczyłem wcześniej.

Daj chlopakom czas, oryginalny zespol nie liczac Spaghetti mial 50 kawalkow na swoich plytach., natomiast aktualny ma ich 14... Jesli wydadza 3 razy tyle piosenek co do tej pory to nie widze zadnych przeciw wskazan, aby powstaly te "energiczne" kawalki jak wspomniales na miar YCBM.

Na koncert - wiadomo, ciagnie ze wzgledu na sama osobe Axla. Ale oprocz tego jakby Ron, Ashba, Dizzy, 4tus, itp mieli przyjechac do Polski solo - bylbym zdecydowanie szzzesliwy i bez dwoch zdan poszedlbym na ich koncert, bo to sa swietni muzycy  ;)

Czyms nowym ? A Stary sklad czym mialby nas porwac ? Tymi samymi solowkami Slasha ? Tu nawet ta wszechstronnosc aktualnych muzykow pozwala na wachlarz mozliwosciami, wlasnie tym moga nas porwac.


I jeszcze to : "w obecnym skłądzie GN'R (nie licząc AXLA) brak osób z kopem, jajami, którzy będą w stanie zainspirować-zmusić-zachęcić-zarazić Axla nową muzyką. Obecny skład to banda utalentowanych ludzi bez jaj. Ci co je mieli odeszli Slash,duff, Izzy. Oni chcieli grać i tworzyć, obecni chcą odcinają kupony i nie mają odwagi się postawić(bo to Axl bo to wielkie GN'R)"

Stary, Slash to jest ostatnia osoba, ktora moze zarazic "nowa muzyka". Jest swietnym gitarzysta, ale bardzo ograniczonym.
A ten fragment o jajach zniszczyl mnie totalnie. Rownie dobrze mozna napisac, ze Ci co nie mieli jaj odeszli  :???:
Co do wywiadu. Dj przynajmniej nie zasnal w trakcie udzielania wywiadu  ;)
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 14, 2011, 08:09:32 pm
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

KONIEC OFFTOPA!!! PAMIĘTA KTOŚ JESZCZE, ŻE JEST TO TEMAT DOTYCZĄCY KONKRETNEGO KONCERTU?!
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Listopada 14, 2011, 08:57:23 pm
Moj post byl na temat, poniewaz Axl i jego projekt zagrali w Kansas dwie piosenki ACDC. Na szczęście dowiedziałem sie, ze ACDC zaczelo byc wtorne dopiero od lat 80' więc odetchnalem z ulga i spokojnie moge dalej se sluchac Highway To Hell  :sorcerer:
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 14, 2011, 09:19:33 pm
Szanowni Posłowie i Posłanki, Wysoka Izbo, Panie Marszałku:)

Przepraszam że rzuciłem iskrę z której wyszedł pożar, ale chyba o to chodzi:). Kończąc żarty, podsumowując Wasze wypowiedzi mogę stwierdzić, że dzielimy się na dwie grupy(nie chodzi mi o NewGNR vs AlkocholicGNR ):

Pierwsza(zaklinacze rzeczywistości): Osoby zapatrzone w Axla i aktualny zespół, bezkrytycznie lub prawie bezkrytycznie ufający, iż William i reszta dżentelmenów robi coś niesamowitego i z wiarą patrzy na przyszłość zespołu. Wiara tyczy się pojawienia się nowych utworów, tych których Axl ma podobno na pęczki. Do tej właśnie grupy skierowałem pytanie, na jakiej podstawie opieracie swoją wiarę(może bardziej przekonanie że coś takiego nastąpi, prawie jak ponowne przyjście Zbawiciela na świat) w to że Gunsi na tej trasie coś swojego nowego zagrają. Przypomina mi to troszkę zbiórkę prowadzoną przez Tadeusza Rydzyka na ratowanie stoczni.  Liczne grono melomanek RM wyciągało ze swoich ortopedycznych rajtuz oszczędności śląc je z głęboką wiarą na ten szczytny cel. To tylko metafora, w której Axl gra Rydzyka. Podobnie ani jeden ani drugi nie mógł wyjawić prawdy, dlaczego? Dlatego $$$.
Jak myślicie, jaka była reakcja po tym gdyby Axl powiedział że CHD to ostatnia płyta GUNS N'ROSES? Czy ktoś z was się nad tym zastanowił? Axl to inteligentna bestia, on doskonale wie że pokazanie całej dupy, może zgasić jeszcze iskrzący się płomień(no chyba że będą wiatry, te czy tamte :)).
Zespół który już nie tworzy, to martwy zespół.

Druga(opisywacze rzeczywistości)- do tej grupy ja się zaliczam(pewnie tylko ja:/). Ta grupa to również fani GN'R, z tą różnicą że patrzą inaczej na zespół w kwestii jego, że tak powiem nowożytnej historii. Moim zdaniem nie ma ani jednego logicznego argumentu, faktu, że zespół coś nowego stworzy(w postaci płyty):
- jak się wypowiadano głośno niedługo po wydaniu CHD, iż Axl ma materiału na 3 kolejne płyty, które powinny czy mają być wydane do 2012 roku:)))
(kolejny zabieg marketingowy)
- o teledysku do Better nie będę wspominał
- dziś nasz ukochany zespół gra covery ACDC(ja rozumiem gdyby ACDC przestało istnieć to jeszcze można by było to podciągnąć pod ukłon dla tego zespołu), to kolejny dowód który obala marzenia grupy 1 o nowych numerach zespołu oraz rzuca cień na wyznania o szafach nowej muzyki(GENIALNEJ ponoć).
- wywiady z których nic nie wynika, w których członkowie wcale nie nowi bo już parę lat grają mówią że marzy im się wejście do studia i nagranie nowego materiału, to brzmi komicznie, ja tu widzę absurd. Stimson jest już troszke w zespole in on po tylu latach mówi że ma nadzieje, że marzy mu się wejść do studia. Gdy metalica wydawała DM wszyscy wiedzieli kiedy wchodzą do studia, dlaczego wchodzą, jaka będzie nowa płyta. Tutaj tego nie ma.

Życzę NewGN"R żeby za jakiś czas nie byli okręślani jako COVER BAND GUNS N'ROSES.

PS. Oczywiście forum służy do wymiany zdań wrzucania setlist, 100% poparcia, z tym nie polemizowałem, polemizowałem za to z Waszą wiarą a bardziej przekonaniem że już na pewno w stanach nas czymś zaskoczą. I o to właśnie się spytałem. Skąd to przekonanie u szanownych posłów i posłanek:)?

Zamykam posiedzenie

Życze sobie żebym musiał to wszystko jak najszybciej odszczekać, ale nie wierze w to :) POZDRO
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Listopada 14, 2011, 09:28:45 pm
a na jakiej podstawie powinna być opierana wiara,bo ja się zgubiłem. axl ma nam dema porozsyłać? fotki ze studia wrzucać na fb? cieszę się że ciągle gra, a nadzieję podtrzymuje może tegoroczne estranged. byłoby fajnie gdyby nawet zagrali kilka starych kawałków, wszystko z chd. nowe kawałki to faktycznie gdybanie, ale czemu by nie? dziwisz mnie, masz swoje przekonanie które uznajesz za prawdziwe a w jezusa nie uwierzysz dopóki nie włożysz rak w otwory.
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Listopada 15, 2011, 10:13:37 am
Jeszcze kilka lat temu w podobnym ironicznym tonie wypowiadano się o fanach czekających na CHD. Każda dyskusja na temat możliwej zawartości tego krążka krytykowana była, że rozmawiamy o czymś co nigdy nie wyjdzie.  Mówiono, że CHD nie istnieje, a tylko raz na jakiś czas jest o niej wzmianka żeby ludzie nie zapomnieli o Axlu. Nie ma to jak zarejestrować się na forum jedynie po to żeby porównać fanów newgnr do sekty rydzyka ech ... dowartościowałeś się samsonie - opisywaczu rzeczywistości, jedyny znający prawdę?
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: Samson w Listopada 15, 2011, 12:13:24 pm
Ja jestem ironiczny, a Ty jesteś ignorantem.

Jak nie widzisz różnicy pomiędzy latami 2000-2006 a tymi 2008 - 2012(choć jeszcze się ten rok nie zaczął) to Ci gratuluję "bezstronności".
Tytuł: Odp: Gunsi w Kansas City - 12.11.2011.
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 15, 2011, 07:06:35 pm
KOLEJNY POST NIE DOTYCZĄCY KONCERTU będzie NAGRODZONY "BONUSEM".