NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: krelke w Lipca 10, 2012, 09:45:26 pm

Tytuł: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 10, 2012, 09:45:26 pm
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/599295_392923114090448_1148941814_n.jpg)
(fot. Sebastian Góra)
(http://d.polskatimes.pl/k/r/8/ca/f1/4ffdf9865d8ce_p.jpg?1342046204)

Miejsce: Stadion Mosir (Rybnik, Polska)
Support: Bloo, Symetria, Chemia, Złe Psy + Tomek Karolak
Godzina rozpoczęcia: 23:30
Godzina zakończenia: 2:10

Setlista:
00 - Intro (Splitting The Atom)
01 - Chinese Democracy (Białe i czerwone róże rzucone na scenę)
02 - Welcome To The Jungle
03 - It's So Easy
04 - Mr Brownstone
05 - Sorry
06 - Rocket Queen
07 - Estranged
08 - Richard Fortus Guitar Solo
09 - Live And Let Die (Paul Mc Cartney & The Wings cover)
10 - This I Love (forumowa flaga rozwinięta - Axl woła pilnie Kat Benzovą, żeby robiła fotki; Bumblefoot bije pokłony fanom)
11 - Better
12 - Motivation (Tommy Stinson Solo)
13 - Dizzy Reed Piano Solo (Baba O' Riley)
14 - Street Of Dreams
15 - You Could Be MIne
16 - DJ Ashba Guitar Solo (Mi Amor)
17 - Sweet Child O' Mine
18 - Jam / Another Brick In The Wall Part 2 (Pink Floyd cover)
19 - Axl Piano Solo (Someone Saved My Life Tonight / Goodbye Yellow Brick Road)
20 - November Rain
21 - Glad To Be Here + Bumblefoot Solo (Impromtu Chopin Fantasie)
22 - Don't Cry
23 - Civil War
24 - Knockin' On Heavens Door (Bob Dylan cover)
25 - Jam / Nightrain

Bisy:
26 - Jam / Patience
27 - Jam / Paradise City

Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: elpik w Lipca 11, 2012, 11:32:10 pm
przez chwile dzialalo :( szkoda ze tak krotko :(
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 12, 2012, 08:48:38 am
Aktualizacja pierwszego posta - jest setlista. Ja dopiero wróciłem - padam ze zmęczenia. Na razie powiem tylko tyle, że było genialnie a Axl to ..uj, że się spóźnia 2,5 godziny.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: cravenciak w Lipca 12, 2012, 08:51:48 am
Widzę ochłap (Polakom) rzucili na zakończenie trasy  :_:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Jourgen w Lipca 12, 2012, 09:13:48 am
kurde gościu, uwielbiam cię  :kwiatek:  schowaj się lepiej w tematach o slash'u bo nie kumam co tu jest ochłapem :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Paula_97 w Lipca 12, 2012, 09:16:07 am
Było przecudownie. Gardło zdarte  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lipca 12, 2012, 09:31:12 am
Aktualizacja pierwszego posta - jest setlista. Ja dopiero wróciłem - padam ze zmęczenia. Na razie powiem tylko tyle, że było genialnie a Axl to ..uj, że się spóźnia 2,5 godziny.
Oj tam zaraz 2,5 godziny! To było zaledwie dwie godziny i dwadzieścia minut  ;)
A swoją drogą - nie mogę uwierzyć, że 11.07.2012 to już historia...  :'(
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: edoman w Lipca 12, 2012, 09:35:30 am
Muszę niestety wyrazić duże niezadowolenie z pracy techników zajmujących się nagłośnieniem - siedziałam na trybunie w sektorze V - przy większości utworów trudno było rozróżnić instrumenty - słychać było łomot, który naprawdę drażnił uszy - widziałam ludzi zatykających w niektórych momentach uszy. Głos wokalisty np przy WTTJ w ogóle nie przedzierał się przez pozostałe instrumenty. Ze słyszalnością perkusji też było coś nie tak - kolega siedzący w innym sektorze określił to jako "walenie sklejką po jakimś pudle". Koleżanki stojące w sektorze A i B były zadowolone z dźwięku, więc naprawdę ktoś tu zawalił. Nawet fortepian słyszalny był z jakimś dziwnym pogłosem.
Nie żałuję udziału w tym koncercie, po prostu czuję się zawiedziona jakością tego, co usłyszałam. Przede wszystkim gratuluję Wam wspaniałej atmosfery pod sceną - z trybun wyglądało to pięknie :)

2,5 godzinne spóźnienie - w sumie można się było spodziewać, ale jednak trochę przegięli....

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Lipca 12, 2012, 09:38:17 am
Koncert był niesamowity i nieziemski..
Nagłośnienie na płycie było niesamowite, setlista marzeń, a wokal Axla wprawił mnie w wielki szok i pozytywne zaskoczenie!
Było wspaniale, szczególnie na This I Love, Rocket Queen, Estranged i Civil War było słychać, że Rudy jeszcze nie odpuszcza ;)
To była zdecydowanie najlepsza noc mojego życia..
A te 2,5 godziny zleciały mi bardzo szybko i spodziewałam się opóźnienia więc byłam na to psychicznie przygotowana..
Z resztą na Gunsów mogłabym czekać nawet dłużej..
Nie chcę mi się wierzyć, że to już przeszłość, ciągle tym żyję.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: RAW w Lipca 12, 2012, 09:51:10 am
I po  wszystkim :)jestesmy z żona zadowoleni,no opócz spoznienia(na co bylem nastawiony) no i niestety ale również dźwieku.Stalismy w sektorze B po lewej stroni tej DJ czy jak to tam sie zwie,i jakby nie to ze człowiek zna te piosenki to momentami nic nie rozumialem zreszta nie tylko ja bo wiekszoc osob koło mnie tez tak komentowała,dodam ze tyczy sie to tych dynamicznych utworów,bo w balladach słychac bylo przecudnie głos Axla jak i instrumenty :)Po 2006 mialem niedosyt ze brakło Rocket Queen,a teraz?tak na szybko to moze liczylem na dłuzszy bis,ale generalnie jestesmy zadowoleni :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: janina w Lipca 12, 2012, 10:09:36 am
Koncert był niesamowity,wspaniała atmosfera  :D Z trybun fajny widok bawiących się fanów my staraliśmy się dorównać ,byłam w 7 sektorze nagłośnienie było dobre .Wspaniałe show  :D Nie żałuję ani minuty spędzonego czasu w Rybniku ,oznakowanie parkingów w ogóle organizacja bez zarzutu.Supporty miłe zaskoczenie osobiście Bloo ,Symetria i Złe psy bardzo mi się podobały trochę mniej Chemia ale to oczywiście moje odczucia.Zabrakło mi na Gunsach Madagascaru poza tym było wszystko co chciałam usłyszeć na żywo.Cóż prawie 2,5 godzinne spóżnienie denerwujące ale kiedy już wyszli na scenę poszło w niepamięć.Szkoda że to już minęło, jeszcze przeżywam .Tak na gorąco to  na tyle  :) jak ochłonę i dojdę do siebie dopiero będę w stanie opowiadać i zdawać innym relacje  :wub: moje gardło musi dojść do siebie  :P :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: hypatia w Lipca 12, 2012, 10:21:13 am
Genialnie było ! Niestety jest kilka siniaków, ale co tam. Mam kostkę Bumblefoota nawet  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 12, 2012, 10:38:14 am
ahhh nie mogę uwierzyć,że już po wszystkim. Ta noc była niezwykłym wydarzeniem, ciekawym doświadczeniem emocjonalnym ... cóżż około 23 kiedy chłopaki się nie pojawiali zaczęły mnie dręczyć obawy czy oni aby w ogóle są w Rybniku i czy w ogóle się pojawią. Kiedy zgasło wszystko a na scenie pojawil się "płaszcz" chodzący to zaczęły mi się trząść nogi ... pierwsze dźwięki chinese democracy uświadomiły mi, że to się dzieje na prawdę!

Cieszę się ogromnie, że przyjechali i tak cudownie zagrali :)))

Kochani kto złapał mikrofon? przyznać się raz dwa!:)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Jourgen w Lipca 12, 2012, 10:38:35 am
hahaha, a na cgm.pl zjechali koncert chociaż na nim nie byli, do tego żeby czytelnicy również byli przeciw temu gigowi, (nie wiem jaki mają w tym cel), wstawili link do november rain z rock in rio (cios ponizej pasa).
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: sylvik w Lipca 12, 2012, 10:56:46 am
Na murawie pod sceną było tak fantastycznie, że do tej pory nie mogę się ogarnąć z nadmiaru wrażeń!
Zamiast się cieszyć z tego co przeżyłam dzisiaj w nocy, to ja co kawałek ryczę, że się już skończyło  :o
Sama się dziwię swoim emocjom, bo nie mam już szesnastu lat (co gorsza - nawet 20, ani trzydziestu...)  :_:
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 12, 2012, 10:59:29 am
Na płycie pod sceną było tak fantastycznie, że do tej pory nie mogę się ogarnąć z nadmiaru wrażeń!
Zamiast się cieszyć z tego co przeżyłam dzisiaj w nocy, to ja co kawałek ryczę, że się już skończyło  :o
Sama się dziwię swoim emocjom, bo nie mam już szesnastu lat (co gorsza - nawet 20, ani trzydziestu...)  :_:
Pozdrawiam!

oj tak tak ja mam podobnie. Przez cały koncert mój mąż z kolegą przeżywali to jak ja przeżywam koncert ... kiedy chłopaki zeszli ze sceny kolega chlapnął "to co idziemy", na co mój mąż" no co Ty wołami jej nie odciągniesz póki sceny nie rozmontują" hehehe

Nie wiem czy się cieszyć, że to aż 2.5 godziny, czy ryczeć żr tylko 2.5 godziny ....
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kempes w Lipca 12, 2012, 11:04:49 am
a wokal Axla wprawił mnie w wielki szok i pozytywne zaskoczenie!

W niektórych partiach nieziemski ale generalnie miałem wrażenie, jakby połowe koncertu śpiewało Bee Gees.. Nie będę się za wiele rozpisywał bo i tak zostane zapewnie porządnie zjechany, ale moim zdaniem Legia 2006 była o niebo lepsza niż Rybnik 2012.

Moje obawy okazały się prawdziwe - wysokie partie Axla to aria operowa i takich utworów jak Paradise City czy You Could Be Mine już nigdy nie usłyszymy z pazurem.

Druga przewaga 2006 to... publika. Tam przez połowe koncertu niemalże cały młyn bliskoscenowy przeskakał. Przy Nightrain , WTTJ czy You Could be Mine był odpał jakiego nie zapomne nigdy w życiu. W Rybniku garstka osób poskakała pod samą sceną a reszta wolała albo kręcić filmiki albo stała jak manekiny. Żeby nie było.. każdy ma prawo stać i nic nie robić. To jasne. Ale ja wyrażam subiektywną opinię, że publika była niesamowicie statyczna..
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Lipca 12, 2012, 11:09:00 am
http://www.youtube.com/watch?v=4RkVh3aeXbA (http://www.youtube.com/watch?v=4RkVh3aeXbA)

później pierwszy post zostanie zupdateowany ale póki co widze że pełno gości na forum, więc tutaj jest filmik rona [tego brodatego gitarzysty] na którym możecie odnaleźć siebie  ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w Lipca 12, 2012, 11:09:36 am
Widzę ochłap (Polakom) rzucili na zakończenie trasy  :_:
Ja ******ę dość mało  to głupio  :facepalm:
Kto był to widział i słyszał, że zespół napier... dobrze, AXL daje radę nawet mimo obaw, w KOHD jak na końcu "ryknął" to masakra. Może za krótkie bisy ale to co zaprezentowali i jak to ryje beret :) Wierzę, że jeszcze nas odwiedzą,  może w przyszłym roku :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Paula_97 w Lipca 12, 2012, 11:15:46 am
Niektórzy ludzie przez cały koncert siedzieli sobie na trawie. W sumie nie rozumiem, wydają na bilet 250 zł a cały koncert stoją jak slupy, chociaż każdy może przezywać go jak chce. Przy barierkach na sektorze B było bardzo fajnie.
 
Przy wchodzeniu na sektory tylko pytali który i wpuszczali. Moja znajoma miała bilet na sektor C a weszła sobie na A.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 12, 2012, 11:17:10 am
fakt też się zdziwiłam, że dosyć sztywno było jeżeli chodzi o okazywanie emocji ... szczerze to spodziewałam się że więcej utworów razem odśpiewamy i więcej będziemy skandować... zaskoczyło mnie to "wygwizdywanie" no ale to tylko moje zdanie.
Ja tam gardło mam zdarte, mimo że nie udało mi się dostać pod samą scenę mieliśmy dosyć dobrą miejscówkę :) Odwróciłam się luknąć na płytę B i trybuny i wdzędzie widać było czerwone punkciki od telefonów ....
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 12, 2012, 11:18:25 am
Oczywiście Rudemu należy się bura za 2 godziny i 20 minut spóźnienia, ale szybko nadrobił to trzygodzinnym świetnym koncertem. Dla mnie miodzio. Jak dla mnie Sweet Child O' Mine wyszło dobrze jak nigdy. Od This I Love do końca ten koncert był jakby o niebo lepszy niż wcześniej. Kostkę też zdobyłem. Prawdopodobnie Fortusa, bo najbardziej starta.

Nagłośnienie na płycie było niesamowite.

Slashowa, ty byłaś na sektorze C tak? Bo zastanawiałem się jak z tyłu było słychać. Przy pierwszych kawałkach nagłośnienie było beznadziejne - jedna papka. Dopiero później po Estranged i od solo Fortusa zaczęło być lepiej.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: phoenix.pl w Lipca 12, 2012, 11:30:17 am
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/ (http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: sooooo w Lipca 12, 2012, 11:43:23 am
Było cudownie.Stalam przy barierkach na sektorze B. Naglosnienie dobre, Axla glos cudowny.Szkoda ze duzo ludzi zamiast bawic sie to poprostu stalo albo nagrywalo filmy, ale co poradzic, ja mam tylko ze 20 sekund z November Rain i ze 4 zdjecia,koncert przeskakalam,gardlo mnie od spiewanai boli.
Najlepsza noc w moim zyciu
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashowa w Lipca 12, 2012, 11:52:22 am
Nagłośnienie na płycie było niesamowite.

Slashowa, ty byłaś na sektorze C tak? Bo zastanawiałem się jak z tyłu było słychać. Przy pierwszych kawałkach nagłośnienie było beznadziejne - jedna papka. Dopiero później po Estranged i od solo Fortusa zaczęło być lepiej.

Tak, ja byłam na C i muszę powiedzieć, że i widoczność i nagłośnienie były naprawdę świetnie ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CC w Lipca 12, 2012, 11:57:57 am
2,5 godziny!? No to Polska po raz kolejny moze czuć się wyróżniona. Na Legii wyjście przed czasem, a teraz Axlu wykręcił najlepszy czas na trasie. :D Teraz się módlmy, żeby go nie pobił...

Btw. Kierownik powiedział coś wartego uwagi? Jakiś żarcik o badaniach na choroby weneryczne? ;)

No i ma ktoś jakieś filmiki? Z This I Love szczególnie?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: izek w Lipca 12, 2012, 11:58:42 am
Było niesamowicie! Ogromnie się cieszę, że słyszałam Mi Amor.  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 12, 2012, 12:08:29 pm
Jestem najszczęśliwszą osobą pod słońcem.  Na płycie A było genialnie, mam zjechane gardło i odkryłam pełno ran na nogach, ale co tam, mam fragment ręcznika Fortusa  :D  Dalej nie wierzę, że to już za nami. Wokalu Axla nawet nie ocenię, bo ja w większości piosenek słyszałam ludzi wokół  :lol: o, i chyba właśnie zauważyłam siebie na filmiku Bumble  :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 12, 2012, 12:13:11 pm
Fenomenalny set!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Mr. Hudson w Lipca 12, 2012, 12:22:38 pm
siemanko, właśnie wróciłem jakieś 30 min temu do domku. Po pierwsze, koncert mega mega mega świetny, wybaczyłem szybciutko przy pierwszych dźwiękach CD to delikatne ;) spóźnienie. Byłem na sektorze 7 z dziewczyną i powiem szczerze, że ludzie dookoła sztywni jakby im kij od szotki w dupe wsadzili. Ogólnie ja bawiłem się świetnie z moją towarzyszką i jeszcze 1 para obok mnie. Przecudowne wydarzenie, nigdy nie zapomnę tej nocy. Rudy zagrał bardzo dobry koncert, nieporównywalnie lepsza forma niż ROCK IN RIO, szkoda tylko że brak madagascaru był, ale i tak było fantastish!!!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Lipca 12, 2012, 12:40:55 pm
Po dotarciu do domu okolo 6 na ranem i wyspaniu sie, moge w koncu przelać swe wspanuiałe odczucia po koncercie  :D  Oczywiście minusem tego koncertu bylo jak to zwykle bywało spóźnienie zespołu (ale nie byłem przygotowany na ponad dwie godz  ;) )  pierw nogi odmawiały posłuszenstwa, później tyłek od siedzenia na trawie  :D Juz w pewnym momencie naprawde byłem zawiedziony. Ale gdy tylko widac było poruszenie gości na wiezyczce i gdy zgasły pierwsze światła, rozgoryczenie zostało przeganiane przez napięcie i dreszczyk emocji  :) Po pojawieniu się pierwszych dzwięków intra i DJ Ashby na tle ekranów, mój organizm przeszedł w totalną euforie  :D W mig zapomniałem o spóźnieniu, a w moje uszy uderzył dzwięk Chinese Democracy  :) I tak przez ponad dwie godziny trwały jedne z najszcześliwszych chwil mojego życia  :) Zespoł zagrał naprawde dobrze, Axl mimo tego co widziałem na filmikach zaśpiewał naprawde dobrze, choc oczywiście zdarzyły się drobne wpadki, ale na szczescie to tylko drobne potknięcia wokalne i w całości nie miały żadnego znaczenia, w koncu to tylko koncert  ;) Co do setlisty, to brakowało mi jeszcze dwóch utworów, ale trudno  ;) i tak usłyszałem co chciałem usłyszeć. Co do samych utworów, to moim zdaniem zespoł powinien zrezygnować z takiej wersji Knockin'on, bo brzmiał zbyt nudno  ;) no zmniejszyc ilosc jamów i solówek, bo tylko wybijają człowieka z rytmu  :D
Ogołnie podsumowując, zespoł zagral świetny koncert, a jeszcze zapomniałbym dodać o wspaniałych efektach scenicznych  ;) Deszcz iskier przy november rain, płomienie, sztuczne ognie i wybuch tych papierków przy Paradise City naprawde zrobiłły na mnie bardzo dobre wrażenie :)
Krótko mówiąć, ten kto nie był, niech żałuje. Filmiki  z youtuba nie oddaja tego wszystkiego,co wczoraj zobaczyłem i usłyszałem  :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 12, 2012, 12:41:08 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: FineFineWine w Lipca 12, 2012, 12:55:35 pm
[url]http://www.youtube.com/watch?v=4RkVh3aeXbA[/url] ([url]http://www.youtube.com/watch?v=4RkVh3aeXbA[/url])

później pierwszy post zostanie zupdateowany ale póki co widze że pełno gości na forum, więc tutaj jest filmik rona [tego brodatego gitarzysty] na którym możecie odnaleźć siebie  ;)

Odnalazlem sie na filmiku Rona az 3 razy  :radocha: Dzieki  za wrzute :) A co do samego koncertu to moge potwierdzic to, co napisali inni :) Brakowalo do szczescia jedynie Madagascar ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Rose25 w Lipca 12, 2012, 12:59:44 pm
Ja napisze coś więcej, jak się wyśpię i ogarnę. ;D
Jak na razie ...  :wub:
Jak dla mnie opłacało się czekać, idiotyczni byli tylko ludzie, którzy stali przede mną i pogowali, skakali, stali na głowach.  :facepalm:
Jeszcze co chwile kogoś wciągali do tego pogo. -.-' To było bardzo irytujące.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 12, 2012, 01:02:42 pm
ahhh nie mogę uwierzyć,że już po wszystkim. Ta noc była niezwykłym wydarzeniem, ciekawym doświadczeniem emocjonalnym ... cóżż około 23 kiedy chłopaki się nie pojawiali zaczęły mnie dręczyć obawy czy oni aby w ogóle są w Rybniku i czy w ogóle się pojawią. Kiedy zgasło wszystko a na scenie pojawil się "płaszcz" chodzący to zaczęły mi się trząść nogi ... pierwsze dźwięki chinese democracy uświadomiły mi, że to się dzieje na prawdę!

Cieszę się ogromnie, że przyjechali i tak cudownie zagrali :)))

Kochani kto złapał mikrofon? przyznać się raz dwa!:)

byłem blisko żeby złapać bo przeleciał mi nad głową;) ale nie narzekam, mam AXLowy gwizdek i tak się cieszę jak dziecko;D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Cveni w Lipca 12, 2012, 01:05:21 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


To z dzisiaj rana? ;o
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 12, 2012, 01:05:36 pm

byłem blisko żeby złapać bo przeleciał mi nad głową;) ale nie narzekam, mam AXLowy gwizdek i tak się cieszę jak dziecko;D

oooo szczęściarzu to gratuluję! Niestety w naszą stronę nie rzucali niczym .... Najważniejsze, że ich w końcu zobaczyłam , jedyne co pozostaje żal drobny że nie udalo się  ich spotkać face to face , no ale wszystkiego mieć nie można.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: isk w Lipca 12, 2012, 01:38:37 pm
A ja stałam w sektorze A pod samą barierką z idealnym widokiem na profil Axla, no muszę powiedziec, że cudownie było zobaczyc jego i resztę na żywo z takiej odległości! Ogólnie sam koncert według mnie był świetny, myślę, że Gunsi się postarali i nie olali nas, jak by się wydawało na początku... te 2,5 godz pod sceną to była jakaś masakra, nie polecam, ludzie się pchali (chyba z 10x bardziej niż w tej nieszczęsnej kolejce przy bramie) padali jak muchy z gorąca i błagali/walczyli o wodę, po 1,5 godziny sama byłam już zdeterminowana, żeby opuścic moje zacne miejsce, ale na szczęście zatrzymała mnie kumpela i świadomośc, że zmarnowałabym te 1,5 godz udręki i nie żałuję, bo koncert był wart czekania 8 godzin w ścisku. Świetna setlista, cudowne Don't Cry pod każdym względem, energia na scenie jak się patrzy (szczególnie na WTTJ) no i wspaniałe efekty specjalne, świetlne, ogólnie estetyka. Po za tym wg. mnie kontakt zespołu z publicznością blisko stojącą był genialny (wychwyciłam parę spojrzeń Axla, a Ashba to w ogóle mistrz mimiki i skrytych uśmieszków... a tak po za tym to ten widok richardowego kaloryferka... :D
No i mam kostkę DJ!! I to jedną z tych pierwszych, które 'niechcący' gubił podczas grania, nie z tych nieużywanych, które rozrzucał hurtowo :).
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Infinity w Lipca 12, 2012, 01:43:25 pm
Urok GN'R odsłonięty w całości. Najpierw dwugodzinne spóźnienie a potem genialne show ze strony chłopaków. Postarali się i widać było, że dali z siebie na prawdę wiele. Bo chociaż mogli zagrać kilka oczekiwanych przeze mnie kawałków to i tak odwalili kawał dobrej roboty i nie mam na co narzekać. Warto tam było być, poznać ciekawych ludzi przy okazji. Takie coś zdarza się tyko raz w życiu! Świetna aranżacja pirotechniczna swoją drogą. Co mogę więcej powiedzieć? Oby więcej tego typu imprez i mam skromną nadzieję, że Guns N' Roses zawita w przyszłości w nasze strony po raz kolejny.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Agness w Lipca 12, 2012, 01:56:40 pm
Najlepszy koncert w moim życiu :) Pamiętam bieg, jak przyjechał Axl i było słychać że się zaczyna, niesamowite :D nie jestem nawet w stanie opisać słowami tego koncertu. Może jak porządnie odpocznę... nie wiem. Było genialnie. Co tu więcej dodawać :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: megi4 w Lipca 12, 2012, 01:59:46 pm
Koncert wyje*any w kosmos. Rudy jest Geniuszem. A jutro Słowacja  :radocha:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: axelowa w Lipca 12, 2012, 02:30:26 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lipca 12, 2012, 02:44:29 pm
Było świetnie, spóźnienie mnie tak nie bolało, bo mniej czekania na pociąg, ale rozumiem, że nie każdy był w takiej sytuacji :) Axl jak na obecną formę śpiewał bardzo dobrze, zawalił Street of Dreams, no i kilka momentów w innych piosenkach było zaśpiewanych za wysoko, ale poza tym super, jeżeli chodzi o dźwięk to niestety niemalże powtórka z Pragi, gdzie w ogóle nie słyszałem Rona, tutaj było lepiej, ale i tak Ashba był głośniejszy, no i momentami bas mógłby być trochę ciszej, plus dla Bąbla za Chopina, zabrakło mi Madagascaru tylko, a jeżeli chodzi o kwestie organizacyjne to wejście na A z biletem na inny sektor nie było zbyt utrudnione, wszystkim moim znajomym się udało, niby kombinatorstwo, ale przynajmniej nie czekałem sam na początek koncertu
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 12, 2012, 03:19:25 pm
Łiiii  :wub: bardziej zadowolona chyba nie mogę być. Koncert = miazga. Myślałam, że po tych wszystkich cyrkach Axla się bardzo rozczaruję, ale mile zaskoczył wspaniałym głosem :D a całość... brakuje słów. Nawet chyba jeszcze do końca do mnie nie dociera, że tam byłam, a teraz to już tylko część historii :'( po tak wspaniałym koncercie można Rudemu wybaczyć chyba nawet fakt, że tak bardzo się spóźnił  ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lipca 12, 2012, 03:20:32 pm
A dodam jeszcze, że super, że pogoda dopisała! W ogóle kręcąc się po okolicach stadionu okazało się, że po sąsiedzku jest basen na który 18-19 można wejść za darmo, to jeszcze znajomi zaliczyli kąpiel, ja podziękowałem bo nie miałem suchych gaci :P I szkoda, że Axl nie walnął jakiejś pogadanki :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: NielubieLukrecji w Lipca 12, 2012, 03:26:14 pm
Koncert wart każdej minuty czekania. W moim odczuciu całkowicie zrekompensowali spóźnienie, chodź byli za mną i tacy którzy rozważali demolkę sceny i zrobienie drugiego St. Louis  :???: Byłam w sektorze A,  po prawej stronie, dosyć blisko sceny, nagłośnienie, pogoda i atmosfera cudowna, momentami tylko trochę irytowało to pogo za mną... Jestem pod wielkim wrażeniem DJ Ashby, za ten kontakt z publicznością, uśmieszki, posyłane całusy, te wszystkie teatralne gesty, zresztą chyba nie tylko ja, bo staniki leciały w jego stronę regularnie  ;) Nawet jeden z tych staników założył sobie Frank.
Niesamowite przeżycie, nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego prezentu na 18stkę!!! Wszystko mnie boli od skakania i krzyczenia...
Pamięta ktoś co dokładnie powiedział Axl na zakończenie?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 12, 2012, 03:32:43 pm
Oł je. Pogoda bardzo dopisała. Zapowiadali kiepską, ale na szczęście  :D co tam demolka sceny... ja za spóźnienie wraz z koleżanką chciałam rozwalić garderobę Axla  ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Berry w Lipca 12, 2012, 03:40:40 pm
Ja napisze coś więcej, jak się wyśpię i ogarnę. ;D
Jak na razie ...  :wub:
Jak dla mnie opłacało się czekać, idiotyczni byli tylko ludzie, którzy stali przede mną i pogowali, skakali, stali na głowach.  :facepalm:
Jeszcze co chwile kogoś wciągali do tego pogo. -.-' To było bardzo irytujące.


Ja z kolei stałam tylko trochę od barierek, a jednak niektórzy ludzie tylko stali za mną sztywno jak kołki.  :_: Ale jakoś wyszło, że przepchnęli mnie gdzieś bliżej :D Ale na początku mnie spogowali tak, że prawie sceny nie widziałam :P Pod koniec poszłam gdzieś bardziej na lewo. I mam kostkę DJ Ashby!  :wub: Prawie się uryczałam ze szczęścia jak ją w ręce trzymałam  :rolleyes: Swoją drogą fajnie się nią gra, ale trochę mi jej szkoda, chyba ją gdzieś schowam na pamiątkę :D Ogólnie było tak niesamowicie, że nie da się tego opisać! Na Knockin' on heavens door i Don't Cry to prawie płakałam pod sceną kołysząc się z ludźmi. Instrumentalnie było wprost nieziemsko, a Axl też dał czadu z wokalem, mimo że praktycznie nic nie mówił poza piosenkami i zapowiadaniem występów, ale podaruję mu to :) Spałam jakąś godzinę w aucie (leżałam z tyłu na siedzeniach i przy każdym ostrzejszym hamowaniu prawie z nich spadałam, ale to szczegóły :D) i ze trzy w domu, przed chwilą jadłam śniadanie :D Chociaż i tak nie mogłam zasnąć, bo mnie roznosiło i miałam ochotę cały czas wydzierać się i skakać  :rolleyes: Mam wrażenie, że to był jakiś sen  :rolleyes:
Muszę jeszcze poszukać siebie na filmiku, ale to jak założę soczewki, bo teraz ledwo widzę cokolwiek :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Lipca 12, 2012, 03:51:12 pm
Oł je. Pogoda bardzo dopisała. Zapowiadali kiepską, ale na szczęście  :D co tam demolka sceny... ja za spóźnienie wraz z koleżanką chciałam rozwalić garderobę Axla  ;)


Gość za mna chciał osobiscie wpaśc na backstage  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Lipca 12, 2012, 03:55:16 pm
Jak dla mnie opłacało się czekać, idiotyczni byli tylko ludzie, którzy stali przede mną i pogowali, skakali, stali na głowach.  :facepalm:
Jeszcze co chwile kogoś wciągali do tego pogo. -.-' To było bardzo irytujące.
a mnie z kolei irytowali ludzie, którzy stali jak kołki, chociaż wszyscy dookoła skakali, krzyczeli etc. :P toż to koncert rockowy, nie filharmonia...
Genialnie było ! Niestety jest kilka siniaków, ale co tam. Mam kostkę Bumblefoota nawet  :D
zazdroszczę...  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mslazek w Lipca 12, 2012, 03:56:20 pm
Koncert jak najbardziej na plus. Świetna setlista, wykonania, atmosfera... Ale podobnych postów były już dziesiątki, więc może coś innego.
Niektórzy narzekają na mało energetyczne reakcje publiczności, ale po staniu/skakaniu przez ponad 7 godzin w tłoku nie wszyscy są w stanie żywiołowo reagować, szczególnie nogami... Ja sam w drugiej połowie koncertu musiałem przedostać się po coś do picia, a potem uznałem że nie ma co się męczyć w tłumie bo na końcu sektora A też była dobra widoczność (kosztem mniejszej zabawy) i nikt mi po plecaku nie skakał  ;)
Liczyłem na większy odzew ze strony zespołu na róże i flagę.

Poza ww. uwagami i opóźnieniem wszystko na plus. I w końcu dane mi było uścisnąć dłoń paru forumowiczów, których pozdrawiam  :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 12, 2012, 03:58:17 pm
Generalnie chciałem jeszcze napisać, że moment, w którym Ashba pojawił się na wzniesieniu za Frankiem i wydobył pierwsze dźwięki ChD - bezcenne.

Oł je. Pogoda bardzo dopisała. Zapowiadali kiepską, ale na szczęście  :D co tam demolka sceny... ja za spóźnienie wraz z koleżanką chciałam rozwalić garderobę Axla  ;)

Gość za mna chciał osobiscie wpaśc na backstage  :D

Ja się śmiałem :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Connor w Lipca 12, 2012, 04:01:42 pm
Co za noc!!!
Po tych ponad dwóch godzinach spóźnienia miałem już serdecznie dość.W nocy spałem niewiele a od godziny 16 byłem na nogach.Jednak gdy tylko usłyszałem intro do ChD a następnie zobaczyłem Axla to wszystko minęło :D Banan na japie przez cały koncert , nawet nogi przestały mnie boleć bo zacząłem skakać :P Miejsce miałem bardzo dobre - nie przy samych barierkach ale bardzo blisko , prawie na środku sceny.To było coś niesamowitego , w zyciu czegoś takiego nie przeżyłem.Od śpiewania boli mnie gardło , a gdzieś tak od połowy występu nie nie miałem siły już skakać ( zmęczenie jednak wygrało:P ) ale cały czas się gibałem , klaskałem - robiłem co tylko mogłem  :D Wszyscy świetnie się bawili i to było znakomite.
Ashba złapał świetny kontakt z ludźmi.Bardzo sobie chłopak upodobał prawą stronę sceny ( ciekawe dlaczego :P ) ale ogólnie wszędzie go było pełno :P.
Wszyscy byli niesamowici , obawiałem się troche o wokal Axla ale moim zdaniem wykonał bardzo dobrą robotę.Tommy i Ron świetnie śpiewają a te kawałki które wykonali kopią tyłki na żywo!!!
Podczas This I Love kiedy w ruch poszła flaga widać było świetną reakcje chłopaków , obraz Rona i Axla z tego momentu mam przed oczami do tej pory :)
Mimo zmęczenia chciałem żeby grali przez całą noc , nic oprócz Gn'R nie było wtedy ważne  ;] Do tej pory cały czas to przeżywam , naprawdę kiedy zaczynali grać każdą z tych piosenek to nie widziałem co się ze mną dzieje , jakbym był zaczarowany  :D
Bisy mogły być troche dłuższe , szkoda , że nie było Madagascar które bardzo  chciałem usłyszeć na żywo ale to i tak nie ma wpływu na ocene koncertu :)
Była jeszcze taka akcja , że podczas piosenki ( nie pamiętam której ) jakiś facet dryfował sobie na fali i niespodziewanie przepłynął  po mojej głowie :D:D Następnie dalej aż w końcu się upadł na ludzi ( moją siostre chyba butem zahaczył :P ) , nie wiem kto to był , zauważyłem , że ma czerwoną koszulkę i brode :D śmiał się cały czas , później jak wracał na miejsce to się odbijał od każdego...
Było pare takich szalonych momentów , z resztą z tego co udało sie mi zauważyć to ochrona w kilku sytuacjach zwracała komuś uwagę :D
Nawet Axl na koniec  powiedział coś w stylu , że jesteśmy szaloną publicznością i nam dziękuje ( niestety nie wszystko udało sie mi usłyszeć ).
Tyle mi się ciśnie na język , mógłbym pisać o tym koncercie jeszcze godzine a i tak byłoby to za mało.Tyle emocji , wrażeń... :)
Szkoda tylko , że nie poznałem nikgodo z Was ale sytuacje z transportem miałem taka , że od razu po koncercie pojechałem do domu a przed byłem u kuzynów w odwiedzinach ( zjadłem tak obiad co okazało się dla mnie zbawienne , biorąc pod uwagę czas jaki spędziłem na płycie :P ).
Oby na następnej trasie pamiętali o nas bo nie ma mowy żebym odpuścił taki koncert ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 12, 2012, 04:02:13 pm
Generalnie chciałem jeszcze napisać, że moment, w którym Ashba pojawił się na wzniesieniu za Frankiem i wydobył pierwsze dźwięki ChD - bezcenne.

Oł je. Pogoda bardzo dopisała. Zapowiadali kiepską, ale na szczęście  :D co tam demolka sceny... ja za spóźnienie wraz z koleżanką chciałam rozwalić garderobę Axla  ;)

Gość za mna chciał osobiscie wpaśc na backstage  :D

Ja się śmiałem :P

Na szczęście zrekompensował nam to i nie było potrzeby robienia demolki :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Laa w Lipca 12, 2012, 04:15:41 pm
Koncert był super. Ok. 40 minut temu wróciłam do domu. Udało mi się dojść pod scenę.
Złapałam 3 kostki (2 Gunsów). :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Lipca 12, 2012, 04:17:57 pm
czekam pod tą sceną, czekam, zaczynam się niecierpliwić, bo kilku napitych się przepychało i stanęli w mojej okolicy, ale potem chyba nie wytrzymali cisnienia, ciągle na linii sms byłem z Pyrą i nagle sms o 22 50 "Ponoć Axl wyjechał 10 minut temu z hotelu w Katowicach" - przeczytałem na glos, ludzie wokol mnie zaczęli się śmiać, oburzać, pytali czy pewna informacja, 10 minut potem Pyra pisze "Info potwierdzone" no i już wkurwienie wokół mnie...pewnie do 24 sie nie wyrobia z rozpoczęciem...a tu światla zgasły i poleciał Massive Attack...23 20. Czyli pewnie prosto z samochodu wbiegł. Jest Ashba, śpiewam Chinese, skaczę jak wszyscy wokół mnie, ale kompletnie bez większych emocji na widok Axla, co mnie zaskoczyło :P po nagłośnieniu spodziewalem sie czegos lepszego, w setliscie zabraklo mi...na pewno SR i Madagascar, ale UTLH albo coś AC/DC też...Solowka Fortusa sprawiała wrażenie niedopracowanej, nieprzemyślanej, 'Glad to be here' kompletnie mi nie podchodzi, jak usłyszałem poczatek Mi Amor to powiedziałem pod nosem "nosz kur*a..." ale nie bylo tak źle, bardzo podobało mi się Motivation, ale wychodzac z koncertu słyszalem duzo tekstów w stylu "jak basista spiewal to tylko czekalem az skonczy bo sie sluchac nie dalo".
Szkoda, że Axl kompletnie nic nie powiedział, nawet "thank you" po piosenkach nie było wyłapywane przez mikrofon, za to fajnie jak flagę zobaczył zrobił gest jakby "Też was witam". 2 razy miał polska flagę w ręce, ale odłożyl, to też takie trochę buractwo, róże też olał. Ucieszyłem się gdy zobaczyłem że Ron z 4tusem mają akustyki w łapach, bo wiedzialem, ze będzie Patience, ale potem Richard zaczął jam, wyłapałem z tego zagrywkę z motywem Paradise, powiedziałem bratu "Koniec, Paradise City" i niestety miałem rację...chyba skrobnę porządną, dużą relację calego wypadu, ale wpierw nową klawiature kupie :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: schatz w Lipca 12, 2012, 04:24:45 pm
Koncert MEGA... fakt nie dawałam już rady w tłumie pod sceną.. te 2,5 godz. mnie dobiło mam 1,58 wzrostu więc oddechu nie mogłam złapać...Przy trzeciej piosenece musiałam wyjść bo mi się ciemno zrobiło przed oczami i nie żałuje stałam sobie przy barierkach po prawej i miałam sto razy lepszy widok.Dj Ashba jest słodki,cały czas nawiązywał z nami kontak i  nawet wysłał mi buziaka..No i oczywiście Bumblefoot który zagrał mazurka Chopina aż miałam gęsią skórkę.Tak gitarzyści wyleczyli mnie wczoraj z marzeń o reunionie już mam to w d....Jak tylko wyszłam z parkingu i zobaczyłam tą fale fajnych ludzi w koszulkach gnr z różami to zachciało mi się płakac.Organizacja świetna. Wszędzie jadą po kerowniku a ja uważam ze śpiewał dobrze, jestem ciekawa kyo by dła rade biegać i śpiewać przez trzy godziny...Mam nadzieje że odezwie się szczęśliwec od mikrofonu...
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Rash w Lipca 12, 2012, 04:27:42 pm
momentami nie dawalem rady nogi odmawialy posluszenstawa ale jak zaczeli CHD to skakalem jak glupi i tez mnie wkurzlalo ze obok ludzie stali w miejscu ale ja sam sie dobrze bawilem takze nie bylo problemu ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lipca 12, 2012, 04:32:18 pm
No tak z Axlem było, że wpadł z auta, bo kolega był w toi toiu jak zgasły światła i wrócił z informacją, że Axl właśnie wjechał na stadion :d
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Agness w Lipca 12, 2012, 04:33:21 pm
ciągle na linii sms byłem z Pyrą i nagle sms o 22 50 "Ponoć Axl wyjechał 10 minut temu z hotelu w Katowicach" - przeczytałem na glos, ludzie wokol mnie zaczęli się śmiać, oburzać, pytali czy pewna informacja, 10 minut potem Pyra pisze "Info potwierdzone"

hahahaha, nawet tam moje informacje doszły :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 12, 2012, 04:37:16 pm
momentami nie dawalem rady nogi odmawialy posluszenstawa ale jak zaczeli CHD to skakalem jak glupi i tez mnie wkurzlalo ze obok ludzie stali w miejscu ale ja sam sie dobrze bawilem takze nie bylo problemu ;)

chyba nie tylko tobie nogi odmawiały posłuszeństwa  :???:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: owsik w Lipca 12, 2012, 04:40:25 pm
No to chyba zadowoleni z koncertu. To się cieszę dzieciaki... hehehe...a teraz filmiki wrzucać itp...
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: gun20 w Lipca 12, 2012, 04:44:47 pm
powtórze po was- koncert wspaniały :radocha: . Oczywiście byłam wkurzona za to 2,5 godzinne spóźnienie, ale ,,złość" skończyła się kiedy ich zobaczyłam!! Na widok Axla prawie sie popłakałam ze szcześcia. gardło zdarłam juz na wstępie  :D, w połowie koncertu wymiękałam i musiałam stać jak kołek :(. Stałam w pierwszych rzędach z prawej strony. Widok był bardzo dobry. Jak już ktoś mówił- zaskoczył mnie DJ Ashba. Ma dobry kontakt z publiką :).  też złapałam, tzn. podniosłam kostke :D fajna jest :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 12, 2012, 04:49:44 pm
http://www.youtube.com/watch?v=j5FpKRw4nHs (http://www.youtube.com/watch?v=j5FpKRw4nHs)

http://www.youtube.com/watch?v=jqAoOurXfvI (http://www.youtube.com/watch?v=jqAoOurXfvI)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Witek w Lipca 12, 2012, 04:51:41 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: useyourillusion w Lipca 12, 2012, 05:05:10 pm
Koncert ekstra, ale faktycznie publika byla mega dretwa, odnioslam wrazenie ze znaja tylko 'Welcome to the jungle' i niektore osoby inne utwory, bo prawie nikt nie spiewal, musialam odstawiac jakies samotne, pojedyncze pogo, bo wszyscy stali jak banda oslow, nie wiem, moze kwestia zmeczenia, moze tego, ze stalam w zlym miejscu, podczas gdy gdzies indziej odstawiano dzikie pogo, a moze po prostu wszyscy byli tacy otepiali, nie wiem.
Tez bym chciala powiedziec, ze to byla najlepsza noc w moim zyciu, niestety, moglo byc lepiej, glownie ze wzgledu na atmosfere, mam na mysli te obojetnosc i znudzenie, Axl spiewa 'Sweet Child o'Mine', ja umieram, nie moge wytrzymac ze szczescia, ze slysze te piosenke na zywo, a koles obok mnie gapi sie znuzony w ziemie i szura butami!!! Myslalam, ze padne, liczylam na to, ze wszyscy beda skakac, krzyczec slowa piosenek, wzruszac sie przy November Rain i cieszyc na Paradise City, a tu co!!!
Najlepiej bylo na 'Welcome to the Jungle', gdy nagle wszyscy zaczeli skakac i spiewac, ale zaraz potem to ustalo i bylo jak napisalam wyzej.
Co do Axla, to glos naprawde dobry, nastawialam sie na cos gorszego. ; )
pozdrawiam :))
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 12, 2012, 05:11:01 pm
Obserwując tę sytuację mam wrążenie, że sporo "tubylców" przyszła z ciekawości na koncert i dlatego było tak drętwo. Zauważcie, że część ludzi jak mniemam fanów potrafiła się bawić i śpiewać . Fakt faktem zmęczenie dawało się we znaki, jednakże już pierwsze dźwięki chinese democracy wprawiły mnie w euforię i tak do samego końca śpiewałam równo z Axlem. Dziś gardła nie czuję, ale nie żałuję.
Chłopaki wróććie!!!!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Speeder w Lipca 12, 2012, 05:38:43 pm
Koncert byl genialny, zajebiscie bylo, tylko niestety przez pieprzona Gierkowke spoznilem sie na otwarcie bram i nie zdazylem zajac jakiegos miazdzacego miejsca, chociaz nie narzekam, stalem jakies 5  metrow od sceny
Jedyne co mnie rozczarowalo to, to ze skrocili troche wystep w porownaniu z ostatnim, ze nie zagrali UTLH, SR czy chocby bisy byly krotkie  :'(

Co do spoznienia nie bylem zaskoczony, tym bardziej, ze Pan od parkingu ostrzegl mnie, zebym sie nie spieszyl, bo zna komendanta z Rybnika i on mu powiedzial, ze Gunsi wyjda o 23, bo 10 zachlali w Katowicach w jakims barze, podobno nawet dorwali sie do instrumentow i pograli troche(strasznego farta musieli miec ludzie w tym barze  :D). Myslalem, ze facet cos pieprzy, ale niestety mial racje  :P

Jeszcze mam pytanie, czy orientuje sie czy Dizzy nie zagral najpierw troche Chopina ? U Bombla rozpoznalem, ale u Dizzy'ego nie jestem pewny
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: bozenkamalutka3 w Lipca 12, 2012, 05:41:17 pm
Już chyba nigdy nie pójdę na trybuny,oczekiwanie tam dłuży się w nieskończonośc i nie ma  integracji.Ludzie siedzą i narzekają,aż mialam doła i głowa mnie rozbolała.Czy nie wiedzą,że u GNR spóźnianie się jest standartem,ale za to jakie emocje potęguje.Słyszałam kur....owanie i wyzwiska od kut ..ów a ja się tylko śmiałam w duchu.Siedziałam w sektorze V.Jak usłyszałam pierwsze dzwięki serce się radowało,ból głowy minął i koncert tak szybko przeleciał  i pięknie było.Widziałam sypiące się róże na scenę,mega flagę rozłożoną(chociaż krótko to trwało) i tłum ludzi zapełniający całą płytę stadionu.Swietnie bawiliście się pod sceną a ja zazdrościłam  Wam bardzo.Muzycznie koncert był bardzo udany (z małymi potknieciami) i na pewno zostanie mi w pamięci.Poza koncertem Forumowiczom wielkie dzięki za atmosferę i POMPONowi za przedsięwzięcie w postaci flagi . :wub:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Groszek001 w Lipca 12, 2012, 05:54:33 pm
Myślałam, że w Rybniku stanie się cud i Gunsi wyjdą punktualnie lub chwilę po 21... Niestety ta "chwila" przedłużyła się do 23:30  :/ Kolejne minuty mijały, a ja myślałam, że zaraz albo kogoś zabiję albo wybuchnę...Ale wiedziałam też, że jak już koncert się zacznie, to wszystko im wybaczę  ;) Tak też było. Ciemno na scenie, potem czerwone ekrany, DJ Ashba...I start!! Euforia i szaleństwo!  :radocha: Axl na scenie, moja róża na scenę  :) . Przez cały czas śpiewałam z Axlem, klaskałam, na początku nawet skakałam, ale potem już nogi nie chciały  :P Obawiałam się jak głos Axla, ale dla mnie był idealny, jak kiedyś  :) Wszystko dobrze słyszałam (byłam przy barierce w sektorze A). Bardzo mi się podobało, wszystkie piosenki, bez których nie wyobrażałam sobie ich występu, pojawiły się. Moje marzenie się spełniło  :D Koncert był taki, jaki chciałam, żeby był. A dziś...żałuję, że to już było i płakać mi się chce :'( Stopy mnie bolą od długiego stania, a o gardle już nie wspomnę  :) Mam nadzieję, że zobaczę ich jeszcze na żywo, bo w Rybniku był mój pierwszy raz  :) . Było warto. Więc czekam na kolejny koncert w Polsce lub niedaleko :) A fani Gunsów byli cudowni  ;) Widziałam ludzi obok mnie i tych przy barierkach-bawili się cały czas :) Łącznie ze mną  :) No i flaga-zaskoczyła wszystkich Gunsów  :) Więc następna na cały stadion  :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kangel w Lipca 12, 2012, 06:04:27 pm
Ja też się bawiłem megadobrze. Nie zmiotło mnie z kolan, ale było mniej-więcej zgodnie z moimi oczekiwaniami :) Odpowiadając tym osobom narzekającym na publikę - ja na przykład starałem się jak najmniej wrzeszczeć, żeby móc posłuchać tego wszystkiego... :P
trochę męczący trip, mimo że Rybnik całkiem blisko, ale było warto :)
Nagłośnienia nie komentuję, bo przy tym hałasie trudno było cokolwiek usłyszeć na tyle, by komentować :)
maverick1984 - też go trochę trzymałem, kurde ;P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: bricked w Lipca 12, 2012, 06:25:26 pm
BRAK SŁÓW ŻEBY TO OPISAĆ. Trzeba tam być żeby wiedzieć o co chodzi! ZAJEBIŚCIE! :radocha: :radocha: Głos Axla = :wub: jak dla mnie :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Lipca 12, 2012, 06:40:17 pm
miałem szczęście że nie pojechałem bo byłbym mega zawiedziony, brak schacklera i maddie co to ma być  :/
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kempes w Lipca 12, 2012, 06:43:12 pm
Ja w pierwszym ze swoich postów narzekałem na głos Axla, że Bee Geesowi, ale żeby oddać sprawiedliwość dopiszę kilka rzeczy tak na pół-gorąco:

1) Oczywiście nigdy w życiu nie będę żałował bo co kierownik to kierownik i zobaczyć na żywo całe show to mega przeżycie.

2) Wielki szacunek dla was za flagę, naprawdę piękna + wspaniale było zobaczyć reakcję Axla który momentalnie woła do niej babkę z aparatem i się w końcu uśmiecha :)

3) Dj Ashba fajny kontakt z publiką, niby mała rzecz a cieszy / Cholera miałem nadzieje, że Axl chociaż raz zdejmie capello  :_:

+ mały złośliwy PS - Czy tylko ja czułem żenułe przy niejakich ''Złych Psach'' ? :D Festyn Metal, graj Andrzej graj  :radocha:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Connor w Lipca 12, 2012, 06:47:39 pm
W ogóle to jak było z tym aparatem?
Bo ta dziewczyna która robiła zdjęcia wyszła później drugi raz , chciała cyknąć fotke w momencie kiedy składaliście flage ( byłem pół metra po prawej stronie od flagi tak btw :P )  :D
Później siostra mi powiedziała , że za pierwszym razem wyszła nie z aparatem a z kamerą , ktos może widział dokładnie i może napisac jak było  :) ?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Rash w Lipca 12, 2012, 06:50:24 pm
wogole to Axl zalozyl koszulke z Myszka Miki juz pozniej, czy to ironia do komentarzy na temat jego glosu czy przypadek ? ;D
Ferrer w staniku miazga, i wydaje mi sie ze zespol tez bardzoo pozytywnie reagowal ;D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kempes w Lipca 12, 2012, 06:51:25 pm
W ogóle to jak było z tym aparatem?
Bo ta dziewczyna która robiła zdjęcia wyszła później drugi raz , chciała cyknąć fotke w momencie kiedy składaliście flage ( byłem pół metra po prawej stronie od flagi tak btw :P )  :D
Później siostra mi powiedziała , że za pierwszym razem wyszła nie z aparatem a z kamerą , ktos może widział dokładnie i może napisac jak było  :) ?

Jeśli chodzi o mnie to widziałem tylko tyle, że jak Axl podszedł na środek sceny i zobaczył flagę to momentalnie się do niej odwrócił i pokazał palcem na flagę , ona wybiegła gdzieś tak z okopów w okolicach perkusji i ze sceny z góry cyknęła fladze kilka fotek. Ewidentnie wyglądało to na aparat nie kamerę. Reszty szczegółów co do działalności tej blond-pani nie zarejestrowałem :-) ; Zaraz potem w czasie piosenki Axl wykonał jeszcze drobny acz znaczący ukłon/skinięcie głowy do publiczności.

Ja to tak zapamiętałem.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Connor w Lipca 12, 2012, 06:55:55 pm
Jak miała aparat to bardzo dobrze  :) Szkoda się mi jej zrobiło bo myslałem , że najpierw wyleciała z kamerką a za drugim razem chyba nie zdążyła zrobić zdjęcia :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 12, 2012, 06:57:17 pm
Ja też się bawiłem megadobrze. Nie zmiotło mnie z kolan, ale było mniej-więcej zgodnie z moimi oczekiwaniami :) Odpowiadając tym osobom narzekającym na publikę - ja na przykład starałem się jak najmniej wrzeszczeć, żeby móc posłuchać tego wszystkiego... :P
trochę męczący trip, mimo że Rybnik całkiem blisko, ale było warto :)
Nagłośnienia nie komentuję, bo przy tym hałasie trudno było cokolwiek usłyszeć na tyle, by komentować :)
maverick1984 - też go trochę trzymałem, kurde ;P

no fakt, ktoś go próbował mi zgarnać, ale wtedy musiałbym zabrać go ze sobą bo nie wyszedłbym stamtąd bez gwizdka;);)

a propos stania jak kołki, to byłem jednym z tych, którzy to robili i powiem wam, że mimo szczerych chęci i uwielbienia dla Gunsów to będać na nogach od 24 godzin (długa podróż - PKP, autokar itp), duzo whisky i stojąc pod sceną od 19.50 do 23.20 zmęczenie było tak duze, że po kilku utworach byłem wstanie głównie stać, delektować się muzyką i modlić żeby nie paść na ryj ze zmęczenia. Szkoda że panowie organizatorzy nawet nie wyszli i nie powiedzieli za ile plus minus bedzie GN'R bo wtedy nie stałbym jak debil w miejscu parę godzin tylko poszedłbym po wodę, zjeść zapiekanke itp i wtedy owszem, nie stałbym jak kołek, który marzy o butelce wody i o tym, żeby jakieś małolaty nie zagłuszłały mi głosu Axla...
Ja rozumiem ze na koncertach jest sie tez po to zeby sobie pospiewać, ale jak jakas pipka, przez pół koncertu darła ryja fałszując mi nad uchem;) to myślałem ze odjebie tam.... na szczeście Axl miał mikrofon i był troche głośniej od niej;)

ogólnie jestem bardzo zadowolony, ukłon również dla Pompona za dobrze zorganizowany dojazd z Poznania i gratulacje za flagę (mam nadzieję że na zdjeciach z flagą mam w miarę normalną minę, bo zamierzam pochwalić się na FB)

Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kempes w Lipca 12, 2012, 07:00:04 pm
Jak miała aparat to bardzo dobrze  :) Szkoda się mi jej zrobiło bo myslałem , że najpierw wyleciała z kamerką a za drugim razem chyba nie zdążyła zrobić zdjęcia :P

Mogło coś się jej pomiąchać, ja z wrażeń też już tak nie pamiętam super dokładnie ALE jestem pewien, że widziałem ją jak stoi na scenie (Axl gdzieś odszedł na bok) i cyka fotę z góry... pamiętam bo wtedy już nie mogłem doczekać się kiedy zobaczę to zdjęcie ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Berry w Lipca 12, 2012, 07:03:20 pm
A ja nawet siebie widzę na filmiku, skaczę jak porąbana obok tego białego ręcznika :D
A tak swoją drogą to czyj był ten stanik, bo nawet nie zauważyłam jak on się na scenie znalazł? :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 12, 2012, 07:03:30 pm
miałem szczęście że nie pojechałem bo byłbym mega zawiedziony, brak schacklera i maddie co to ma być  :/

To dobrze, że nie pojechałeś. Byłoby mi potem smutno, że się zawiodłeś :(
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 12, 2012, 07:05:43 pm
ymm blond dziewczyna z aparatem na scenie to Kat, fotograf Gunsów, a Axl wołał ją, żeby jak najszybciej zrobiła zdjęcie fladze :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Lipca 12, 2012, 07:16:55 pm
Zacznę od minusów:
- oczekiwanie, typowałem że na scenę wyjdą mniej więcej o 22:30
- trochę za dużo jamów
- miałem wrażenie, że po Live and let die Axlowi siadł głos
- publiczność bez kitu trochę kołkowata
- trochę słaby kontakt Axla z publiką, myślałem że powie coś na temat róż i flagi, zdecydowanie bardziej podoba mi się konferansjerka w stylu Dickinsona

Plusy:
- flaga
- image Axla (takie ciuchy zawsze podobają mi się bardziej niż żółty płaszcz przeciwdeszczowy)
- dobra setlista, usłyszałem prawie wszystko to co chciałem usłyszeć
- pokaz przy Paradise City

Na koniec chciałbym podziękować wszystkim za fajną zabawę i pozdrowić tych, których miałem okazję poznać (nie będę wymieniał, żeby kogoś niechcący nie pominąć) i tych, z którymi miałem okazję spotkać się po raz kolejny :)

PS. Siemasz Kempes :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Lipca 12, 2012, 07:23:08 pm
ymm blond dziewczyna z aparatem na scenie to Kat, fotograf Gunsów, a Axl wołał ją, żeby jak najszybciej zrobiła zdjęcie fladze :D

Chyba nie zdążyła. Z tego co zauważyłem przymierzyła się z aparatem jak flaga była już zwijana.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lipca 12, 2012, 07:29:18 pm
Ja powiem krótko, że koncert był super i w sumie jeśli chodzi o wokal Axla to bardzo pozytywnie się zaskoczyłam, myślałam, że będzie jednak gorzej, w sumie tylko Rocket Queen mi się nie spodobała, reszta super, dużo naprawdę mocnych momentów :) Co do czekania to byłam nastawiona i ciągle wmawiałam sobie, że się spóźnią i że mam się z tym oswoić ale cóż...z natury jestem osobą bardzo niecierpliwą i w duchu miałam już serdecznie dość ale starałam się trzymać poziom ;) Żałuję, że przed koncertem nie "oszczędzałam" nóg maksymalnie jak się dało bo potem dały mi się we znaki, już nawet nie tyle nogi, co kręgosłup, więc co chwilę robiłam ćwiczenia w postaci wykopów, przysiadów i skłonów :D Po 2 godzinach i nie za dobrej informacji o tym, że Axl nie dojechał jeszcze, siedziałam na ziemi i gadałam z jakąś dziewczyną z Wrocławia, kiedy nagle światła przygasłya a serce nagle podskoczyło i była tylko taka myśl "To już, to teraz!". Człowiek zerwał się na nogi a poziom endorfin zniwelował wszelkie bóle i już był tylko dziki szał ;)
Słabą stroną był moim zdaniem układ setlisty, to, że na początku były same szybkie kawałki a potem ciągle wolne, powinni to jakoś wymieszać. Wkurzali mnie ludzie, którzy podczas koncertu jarali, nie dość, że byliśmy tak pościskani, że czasem nie szło okręcić się wokół własnej osi to jeszcze trzeba było uważać, żeby nie zostać przypalonym albo żeby ktoś nie strzepnął mi na głowę albo do oczu popiołu, może jestem czepialska, nie wiem :P Byłam zaskoczona, że pomimo prześpiewania każdej piosenki od początku do końca plus wydania niezliczonej ilości pisków po koncercie nie miałam nawet małej chrypki, dlatego też z tego miejsca pragnę podziękować Lady Botox, która przez cały semestr letni ćwiczyła mój głos na zajęciach z emisji :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 12, 2012, 07:43:15 pm
ymm blond dziewczyna z aparatem na scenie to Kat, fotograf Gunsów, a Axl wołał ją, żeby jak najszybciej zrobiła zdjęcie fladze :D

Chyba nie zdążyła. Z tego co zauważyłem przymierzyła się z aparatem jak flaga była już zwijana.

no właśnie nie zdążyła, bo wybiegła koło perkusji w momencie jak zaczęli zwijać flagę. Z resztą za niedługo powinny pojawić się jej zdjęcia z koncertu to się zobaczy.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kangel w Lipca 12, 2012, 07:45:09 pm
no fakt, ktoś go próbował mi zgarnać, ale wtedy musiałbym zabrać go ze sobą bo nie wyszedłbym stamtąd bez gwizdka;);)
apf, "zagarnąć" :P proponowałem, żeby się podzielić :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 12, 2012, 07:56:35 pm
jak podzielić gwizdkiem? no chyba, że sam sznurek by Ci starczył;D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: kala w Lipca 12, 2012, 08:15:03 pm
Dopiero weszłam  do domu... Koncert był super, Axl w dobrej formie, a co mnie najbardziej wymiotło z kapci to Civil War, resztę dopiszę później bo czas się ogarnąć i iść w końcu spać ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Reno w Lipca 12, 2012, 08:15:55 pm
No to i mi wypada coś napisać. Na początek ekipa z Poznania jesteście The Best. Nie wiedziałem, że ta, którą wysłałem na zastępstwo wróci cała w skowronkach. Pompon twoje liczenie (chciałbym to widzieć na własne oczy) było świetne. Dziękuję za to, że umilałeś czas ludziom jak tylko mogłeś i za to wielkie dzięki. Mam do was wielki szacunek i następnym razem nie odpuszczę i pojadę. A do do relacji. Moja siostra (Kasia - Koszalin w koszulce ze Slashem w autokarze) jest pod wielkim wrażeniem. Nie umie wypowiedzieć słowami tego co przeżyła. Wiem jednak to był niesamowicie długi i piękny dzień. Już od samego początku w Poznaniu aż do jego zakończenia w autokarze powrotnym. Co się tyczy samego koncertu. Cytuję słowa mojej siostry:
'Było świetnie. Wokal Axla nie jest wcale taki tragiczny. Powiedziałabym nawet, że nie słyszałam niedociągnięć chociaż może to spowodowane było tym, że ludzie koło mnie stojący ciągle śpiewali. Niestety była jednym z tych kołków ale wybaczcie mi proszę, nogi odmówiły mi posłuszeństwa a czasem ze zmęczenia padałam na pysk. Gitarzyści byli genialni. Najbardziej podobała mi się dwójka Bumblefoot oraz Richard Fortus. Obaj byli niesamowici. A akustyki na samym końcu koncertu były wręcz nieziemskie. To było tak jakbym przeniosła się w czasie do momentu gdy nagrywali w studiu na żywo jeszcze starym składem. Usłyszałam wszystko co chciałam. To było genialne. Dziękuję wam za wszystko. Za to, że to wy, fani stworzyliście tą niesamowitą atmosferę koncertu oraz, że to wśród was przyszło mi go przeżywać. Pozdrawiam wszystkich, którzy jechali z Poznania a największe podziękowania należą się trzem osobom. Pompon na początku tobie, za to, że po pierwsze wziąłeś na siebie całą organizację wyjazdu oraz za to, że włożyłeś tyle trudu w to by flaga doszła do skutku. Samo jej rozwinięcie było niesamowite. Drugą osobą była Marysia (Groszek001) jak coś pomyliłam to wybacz. Dziękuję za wszystko. Za to, że mogłyśmy powłóczyć się razem po Rybniku i za to, że razem byłyśmy na stadionie oraz za drogę powrotną. No i trzecia osoba, którą chciałabym wyróżnić (pochodzi z Piły, imienia niestety nie pamiętam). Dzięki za drogę powrotną, spacer po Poznaniu i wygłupy oraz wspominanie koncertu na peronie czekając na pociąg). Jednak wszystkim wam należą się gorące podziękowania i wielkie dzięki za to, co jest już historią jednak jest wciąż żywe w mojej pamięci. Sam koncert był mega. Nawet to spóźnienie nie było tak bardzo dokuczliwe. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę mogła przeżywać z wami takie same lub i jeszcze większe emocje."
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kurczak w Lipca 12, 2012, 08:28:50 pm
Kala, jakie w końcu, z tego co widziałem, to w pociągu do Warszawy sobie przysnęliście ;) Z Civil War się zgadzam, choć do teraz nie wiem, czy wynika to ze świetnego wykonania, czy też z mojego nastawienia do tego kawałka. Rzeczywiście Ron był momentami słabo słyszalny, ale to co słyszałem było rewelacyjne, uwielbiam tego gościa :) Solo Fortusa mnie pozytywnie zaskoczyło, bo kiedy słuchałem go w nagraniach z poprzednich koncertów, kompletnie mi nie podchodziło, za to na żywo już jak najbardziej. Ogólnie mówiąc, mimo pewnych drobnych mankamentów, koncert bardzo udany :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Aga0305 w Lipca 12, 2012, 08:34:29 pm
koncert genialny!!!!!!!!!!! :D :D :D set mega!!!!! :D :D bardzo pozytywne wrażenie wywarł na mnie głos Axla  :D spodziewałam się, że będzie gorszy a tu proszę!  :D co do spóźnień to byłam na to przygotowana chyba jako jedna z nielicznych w moim sektorze. Na dodatek za mną stali jacyś debile co już po 20 minutach od planowanego wyjścia Gunsów (21:00) zaczęli się drzeć że Axl to ch** i tym podobne. Kurcze...jak idę na koncert Gunsów to wiadomo, że się spóźnią...jak to oni  :facepalm: ceny za picie i jedzenie też mocno wygórowane :/ kubek wody 5 zł...no sorry bardzo... :/ ale sam koncert był super!!!  :D :D  chciałam jeszcze pójść na afterek ale moja ekipa była zmęczona i byłam jedyną żywą osobą więc zostałam przegłosowana  :'( po koncercie jeszcze na chwilkę udaliśmy się pod bramę wyjścia Gunsów i czekaliśmy na nich. Po kilkunastu/kilkudziesięciu minutach dziewczyny kawałek dalej zaczęły piszczeć więc podbiegłam. z hotelu wychodził Bumblefoot, Wołałyśmy by podszedł do nas na chwilkę bo nie jest nas dużo. Odpowiedział że nie może. Następny wyszedł DJ Ashba. Pomachał nam i powiedział, że podszedłby ale nie może (czy jakoś tak).Przed Ashbą weszli jeszcze Tommy i Ferrer. Czekałyśmy aż autobus odjedzie. Chciałyśmy jeszcze zobaczyć Kierownika ale nie jechał z nimi  :/  Gdy autobus odjeżdżał widziałam Bumblefoota machającego do nas jakimś napojem i Dj Ashbę.  Wiem, że może to, co teraz piszę może być nielogiczne, źle ułożone w całość i w ogóle ale jeszcze się nie otrząsnęłam :D:D nie mogę  tylko uwierzyć, że ten koncert to już historia  :'( :'(
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lipca 12, 2012, 08:38:17 pm
Chciałbym jeszcze dodać, że Rybnik to fajne miasto bo można się na rynku napić piwka za 4 złote :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 12, 2012, 08:39:37 pm
ymm blond dziewczyna z aparatem na scenie to Kat, fotograf Gunsów, a Axl wołał ją, żeby jak najszybciej zrobiła zdjęcie fladze :D

Chyba nie zdążyła. Z tego co zauważyłem przymierzyła się z aparatem jak flaga była już zwijana.

no właśnie nie zdążyła, bo wybiegła koło perkusji w momencie jak zaczęli zwijać flagę. Z resztą za niedługo powinny pojawić się jej zdjęcia z koncertu to się zobaczy.

Zdążyła, zdążyła. Najpierw zrobiła zdjęcia ze sceny z normalnego poziomu, a potem pobiegła na podest obok Franka i jak tylko tam dobiegła, to flaga była już zwijana. Teraz nie pozostaje nam nic tylko czekać na jej fotki, albo filmik w dobrej jakości kogoś z trybun.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: olszyn w Lipca 12, 2012, 08:41:23 pm
No ale czy Axl po akcji z flagą nie powiedział coś w sylu: "I really appreciate this, thank you". No i na koniec powiedział: "You're very great audience".
Koncert świetny, na początku stwierdziłem, że w Pradze kierownik miał lepszy głos, ale z czasem trwania koncertu się to poprawiło. Myślałem, że akcja z różami wyjdzie bardziej spektakularnie, za to z flagą super. Swietna setlista, tylko mi UTLH brakowało :'( No i wkurzał jedna para, z której dziewczyna kilka razy siedziała na barana zasłaniając innym. Ciekawe na ile prawdziwe stwierdzenie organizatorów, że było 17 tyś. luda. No i wielki szacun dla prezydenta Rybnika, ciekawe co wymyślą za rok :D  
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 12, 2012, 08:47:53 pm
Aga0305  z wyjazdem Gunsów się nie pomyliłaś. Zabawne, bo akurat myślałyśmy, że już sobie pojechali, aż tu nagle widzę Bumble w oknie, a potem Ashbę  :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: PaulinaLG w Lipca 12, 2012, 09:01:59 pm
Ja jeszcze jestem w Rybniku  :D Koncert genialny, set genialny, nie mogę się doczekać nastepnego  ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 12, 2012, 09:09:28 pm
Rybnik jeszcze żyje wczorajszym wieczorem?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Lipca 12, 2012, 09:13:24 pm
Nie było mnie nad czym ubolewam.

Dzięki gloomy za relację sms'ową i telefon podczas Estranged ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Rose25 w Lipca 12, 2012, 09:16:43 pm
No, już jakoś się ogarnęłam.  :D
Więc na czekanie nie będę już narzekać, przynajmniej się poznało fajnych ludzi.  :lol: Posiedziało się, dopiero jak zaczęły nogi i siedzenia boleć to nie było ciekawie. Jeszcze telefon do koleżanki, w którym poinformowali ja, że zespół dopiero wyjechał z Katowic (22.50). Ale mama mówiła, że jak stała na parkingu, to jechał czarny samochód na sygnale i właśnie koło stadionu coś się działo wtedy. I dosłownie 5 min. potem rozbrzmiało ChD.  :radocha: I taki przypływ euforii, że po 5 sek. zapomniałam o spóźnieniu.  ;] To było coś niesamowitego, nie da się opisać.  :D
Akurat ja tak ciasno nie miałam, bo przede mną odbywało się pogo i jak tylko się zmęczyli, można było podejść i miało się przestrzeń osobistą. ;D W pewnym momencie myślałam, że Axl kapelusz zdejmuje, ale jednak nie ..  :'(
Najlepszy moment, gdy schodzą i modlisz się, żeby w rękach Ron trzymał akustyka ... i JEST.  :radocha: To tak zrekompensowało brak SR i UTLH.  ;)
I ten moment, gdy nad sobą widziałeś miliony czerwonych i złotych papierków .. ;D To zakończenie, gdy wiedziałeś, że już jest koniec. Wzruszenie, tego się nie da opisać.  :wub:
I oczywiście ta flaga .. Reakcja zespołu, integracja Ashby i Rona z publicznością. ;D To, gdy Axl statywem od mikrofonu chciał szturchąć Fortusa, albo gdy Axl objął Ashbę. Czy chociażby Bąbel i Chopin.  :rolleyes:
To było coś wspaniałego, takie rzeczy są niepowtarzalne. Dziękuję wszystkim. ;D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Veronika654 w Lipca 12, 2012, 09:38:50 pm
Take me down to the Rybnik city, where the grass is green and Axl singing pretty!!!!!!! Ja chce tam spowrotem, to było tak zajebiste że bardzij już się nie da, nie mówie o występie gunsów ale o całokształcie, o ludziach, o wszystkim i wszystkich którzy tam byli, nawet i o piciu 1 wody przez 10 nieznajomych osób :lol: :radocha: :radocha: Ale czemu już sie skończyło?!!! Czemu tak krótko?? Ja bym jeszcze z tydzień tam została :radocha: Axl śpiewał nadspodziewanie dobrze, chociaż koncert jak każdy inny gunsowy koncert, niczym się nie wyróżniał, był przeciątny, ale to Gunsi w końcu, tak byłam wkurtzona na Axla że się aż tyle spóźnił! Ale gdybym miała jeszcze raz jechać to bym pojechałam, to była najlepsza rzecz jaka mnie w życiu spotkała, zajebista atmosfera i zajebiści ludzie, taka rzecz nie może się równać z niczym innym!!! :radocha: :radocha: :radocha: Przez ten koncert nie mogę przestać teraz słuchać Paradise City, które wcześniej średnio lubiłam :radocha: Mom please!!!
Mało co spałam ale wcale zmęczenia nie czuje, wręcz przeciwnie, mam nadal koncertowy humor :D Take me down to the paradise city... :rolleyes: :radocha:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Pyra w Lipca 12, 2012, 09:59:08 pm
Kawałek Estranged i byłem w szoku, że tak fajnie słychać :) Axla słyszałem doskonale akurat :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: klaudia656 w Lipca 12, 2012, 10:11:35 pm
don't cry dla mnie bylo cudowne!! I patience na ktore chyba najbardziej czekalam ;d
To teraz pozostaje nam czekac na koncert slasha w Polsce i wtedy juz bede mogla umrzec spelniona!! ;d;d;
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: MM w Lipca 12, 2012, 10:13:31 pm
Koncert niesamowity! Złe Psy rozruszały fanów i był to najlepszy support ( how, how, how, how  :lol:). Gunsi dali świetny występ, więc wybaczam im to prawie 3 godzinne spóźnienie :P  Setlista dokładnie taka, o jakiej marzyłam. Głos Axla mnie pozytywnie zaskoczył, ale najlepiej wspominam Ashbe , jego tańce z gitarą i genialny kontakt z publicznością.  :) Jestem ciekawa czy dziewczyna z Warszawy, która rzuciła stanik odnalazła go, bo wiem ,że martwiła się trochę jak wróci do domu   :D
Atmosfera pod sceną była świetna, chociaż niektórzy powinni się rozluźnić, a nie tylko walczyć o miejsce.  PRAWIE udało mi się złapać pałeczkę, ale gratuluje  i zazdroszczę dziewczynie, która złapała ją i się rozpłakała z radości  :lol:
Flaga imponująca i fajnie, że udało się ją zrobić.  :)
Niezapomniana noc, jestem pod dużym wrażeniem ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Veronika654 w Lipca 12, 2012, 10:16:13 pm
Cytuj
Jestem ciekawa czy dziewczyna z Warszawy, która rzuciła stanik odnalazła go, bo wiem ,że martwiła się trochę jak wróci do domu
  Liczyła że zaporosi ją na backstage ale nie udało jej się.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 12, 2012, 11:55:11 pm
Na wstępie - dziękuję ludziom z którymi tak świetnie się bawiłem! Fajnie było po 2 latach zobaczyć znajome mordki i poznać nowe :) Cóż mogę powiedzieć... z jednej strony mam mieszane uczucia, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie mojej nieobecności tam. Supporty - praktycznie na wszystkich siedziałem. Spodobała mi się Symetria, no i Złe Psy (Karolaka pominę, bo dla mnie był zbędny). Chłopaki mają powera, kiedyś chętnie jeszcze się na nich przejdę :) No a teraz przejdźmy do gwiazdy wieczoru... Wiedziałem, że się spóźnią, ale to co zrobili było dla mnie przegięciem. Ja rozumiem, że zespół może się spóźnić raz na jakiś koncert 15-30 minut z powodu problemów technicznych, no ale nie na każdy koncert przez "problemy" wokalisty... Byłem tak wkurzony, że obiecałem sobie, że nawet nie będę bić im braw, dopóki nie zagrają utworu z klasą. No ale niestety wymiękłem - jak tylko Ashba wszedł z gitarą do Chińszczyzny odleciałem ;) Poziom muzyków - rewelacja, miłe zaskoczenie. Poziom Axla - to już zależało od kawałków. W niektórych urywał dupę, niektórych nie wyciągał, a w jeszcze innych śpiewał, bo śpiewał... Setlista - zabrakło mi Shaklera, IRS i Whole Lotta Rosie na bis, ale poza tym jestem baaardzo zadowolony. Minusem troszkę jest, że setliste znałem niemal na pamięć, więc wiedziałem jaki kawałek będzie za chwilę, ale to kwestia całej trasy, a nie tylko tego koncertu. Co mnie pozytywnie zaskoczyło? Chyba najbardziej Fortus. Rewelacyjny gitarzysta, koleś w którym siedzi muzyka! Podziękowanie dla Rona za Chopina i dla Ashby za wysłuchanie moich modłów i zagranie "Mi amor"! Jego solo w "This I love" - DOSKONAŁE! Jednak mam wrażenie, że chłopaki olali ten koncert. Te 2,5 godziny spóźnienia, a potem brak przerw pomiędzy utworami i krótki jam zamiast 3 piosenki na bis. Ale podsumowując - jestem zadowolony i nie żałuję, że pojechałem. Niestety nie mogłem zostać zbyt długo na after party, tak więc nawet nie pogadałem sobie ze zbyt wieloma osobami, ale wierzę, że jeszcze to z wami nadrobię!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Catastrofa w Lipca 13, 2012, 12:08:42 am
Spóźnienie było do przewidzenia, żadna nowość
Sam koncert był świetny! przynajmniej z sektoru A :lol: bo z tego co mi wiadomo nagłośnienie szwankowało na trybunach, po za tym z Axlem nie jest źle, formę trzyma tylko ten biały kaftan na November Rain...  :facepalm: Szkoda ze tak krotko to trwało, ale warto było wydac te 250 zl  :lol: Akcja z flaga jak najbardziej udana, a z różami myślałam ze będzie bardziej efektownie, a teraz niech się pochwali ten kto mi ukradł mikrofon!!  :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Agness w Lipca 13, 2012, 12:10:27 am
PODOBNO, jak pojechali około godziny 17 po Axla, to on stwierdził sobie że chce zwiedzić Kraków i musieli z nim tam jechać. Koleżanka, która również była wolontariuszką, podsłuchała rozmowę organizatorów. Ale to wszystko plotki, żeby nie było ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Platypus w Lipca 13, 2012, 12:23:21 am
To może i ja się wypowiem. :)

Dorwałem miejsce jakieś 10-15 metrów nieco na prawo od sceny także widok miałem całkiem dobry.

Pierwsza sprawa - spóźnienie. Oj, potrafiło dać się we znaki, mój krzyż nie wyrabiał już na długo przed przybyciem Szefa. Mimo, że nie spodziewałem się aż takiego długiego oczekiwania (tak, Rudy dość mocno przegiął, ciekaw jestem czy kiedyś dojdzie do 3 godzin :D ) to wiedziałem na co się piszę w przeciwieństwie do ludzi wokoło. Komentarz jednej laski był bezcenny: "To jest najbardziej żenująca sytuacja w moim życiu" - powiedziała osoba, która przez cały koncert stała jak kołek, ani razu nic nie zaśpiewała, nie podniosła rąk czy nie zaklaskała. Niektórzy chyba byli na tym koncercie tylko żeby się pokazać. Ciekawie było też ok. 22:50 kiedy jakiś gość powiedział: "Potwierdzona informacja. Dopiero wyjechał z Katowic.". Oczywiście nie bardzo podoba mi się praktyka Axla z tymi spóźnieniami (bo wiadomo, że są one planowane i wcale nie musiałyby nastąpić) no ale cóż...

Na nieszczęście z prawej strony co rusz pchała się jakaś pijana trzoda - palili fajki, pili sobie browary, rozpychali się. Bardzo mnie cieszy, że nie udało im się wytrwać do przybycia Axla i trochę się powycofywali. Komentarze i odgłosy w czasie tych dwóch godzin i dwudziestu minut było chyba słychać dość wyraźnie. Śmiać mi się chciało kiedy gość koło mnie krzyczał "Slesz! Slesz! Slesz! Slesz!", albo kiedy ktoś z tyłu krzyczał coś w stylu: "Axl, wyłaź bo skopię ci dupę!", a jak pojawił się jakiś pan na scenie to ten sam gość krzyczał "I co się <biiip> gapisz?" i jeszcze chyba coś o Żydach. W każdym razie szczerze mnie to rozbawiło. :D

Gwizdy, buczenie i komentarze w stylu "Jeszcze jeden!" też były niezłe, naprawdę żałowałem, że nie znalazłem się chociaż 5 metrów dalej gdzie byli najlepsi fani pod samą sceną. Z drugiej strony nieco na lewo niektórzy urządzili sobie pogo i tylko się cieszyłem, że nie znajduję się tam.

Dobra, teraz sam koncert. Axl wg mnie śpiewał standardowo jak na tę trasę, trochę powyżej przeciętnej. Czasami go nie słyszałem i bynajmniej nie przez śpiewających fanów wokoło, to raczej kwestia nagłośnienia. Kilka momentów Rudy zaśpiewał chyba lepiej niż zwykle, np. szybszą partię w YCBM. Reszta obiektywnie patrząc była tak jak zwykle, tzn. tam gdzie miał wejść Mickey (np. w końcówce DC) tam ten Mickey wchodził. Obecna forma Kierownika nie jest może powalająca ale oglądając taki występ na żywo, kiedy udziela się tak wspaniała atmosfera, puszcza się to wszystko płazem. Kiedy zgasły światły i rozbrzmiały pierwsze dźwięki ChD to myślałem, że eksploduję z emocji. :)

Naprawdę szkoda tylko, że z mojego otoczenia byłem jedną z niewielu osób, które śpiewały nowe utwory (no dobra, może nie wszystkie, bo Better i Sorry znam bardzo słabo). Przy pierwszych dźwiękach Better usłyszałem choćby taką rozmowę:

- Kojarzysz to?
- Nie.

Zresztą wystarczyło posłuchać, że starym przebojom towarzyszyły o wiele głośniejsze śpiewy i reakcje publiki, było wyraźnie widać, że masa osób chyba nawet nie słuchała Chińskiej Demokracji.

Set był raczej OK ale mimo wszystko jestem nic nieco rozczarowany. Liczyłem, że po akcji z różami (w której niestety nie wziąłem udziału, bo nie udało mi się znaleźć różyczek w Rybniku) oraz po naszej forumowej fladze (szkoda, że do mnie nie dotarła, była dość blisko) zaskoczą nas czymś ciekawym ale nie dość, że nie postawiono na coś rzadkiego np. TWAT, to jeszcze zrezygnowano z utworów, które ostatnimi czasy grane są dość regularnie, tj. Madagascar - największy nieobecny, UTLH, i Shackler. Nie ukrywam, że bardzo mnie to zawiodło, ale z drugiej strony mogło nawet Patience nie być (widziałem, że ktoś mu tam wrzucał flagę pod koniec ale tym razem nie zarzucił jej na siebie ale miał chyba podczas któregoś z pierwszych utworów, czyż nie?), więc trzeba się cieszyć tym co jest.

Axl jakoś nie do końca chyba był w humorze, szalał jak zwykle (ahh, snake dance przy SCOM był bezcenny! :D ), uśmiechał się, flaga mu się widać spodobała (i jeszcze Ron bijący pokłony, coś wspaniałego, niezapomniany widok) ale jakoś nie w sosie był. Zapowiadanie członków zespołu kiedyś mu wychodziło lepiej, miał lepsze pomysły niż "Ladies an gentlemen, Mr. ...". W sumie poza krótkim przemówieniem na koniec nie powiedział nic. Tej końcówki nie słyszałem dokładnie, było chyba coś w stylu "You are the great audience" i "See you next time" (nadzieja na kolejne koncerty! :radocha: ). Jakby ktoś zapodał całość, byłbym bardzo wdzięczny.

Jeszcze żałuję, że nie udało mi się dorwać plakatów, orientujecie się czy około 20:00 były jeszcze dostępne? Bo wtedy w pośpiechu minąłem budę w której je sprzedawali, a po koncercie już nic nie było. Liczyłem, że uda mi się dorwać Axla i poprosić o wspólną fotkę i podpisanie zdjęcia (specjalnie wydrukowałem trzy fotki na tą okazję) ale po półgodzinnym kręceniu się wokół stadionu doszedłem do wniosku, że nie masz szans. Może innym razem ;) Szkoda też, że nie rzucił mikrofonu albo chociaż gwizdka w moją stronę, bo oba przedmioty poleciały praktycznie w to samo miejsce, no ale szansa na to, że akurat ja miałbym to złapać jest bardzo mała. :)

Podsumowując, mimo drobnych wad, koncert był wspaniały, cudowny, kapitalny etc. etc. Dawno nie brałem udziału w takim wydarzeniu (a może nigdy nie brałem udziału?) i zapamiętam do końca życia moment, w którym ujrzałem ukochany zespół dający czadu jakby mieli po 25-30 lat.

Mam nadzieję, że komuś zechce się przeczytać moje wypociny. ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: bala w Lipca 13, 2012, 01:24:15 am
super, super, super!!!
swietnie sie bawilam. musialabym sie powtarzac, zeby opisac koncert, wiec omine swoje uczucia i dodam tylko:
Pompon wielkie dzieki!
dziekuje za zorganizowanie wyjazdu, za dbanie o nas i pilnowanie, zeby nikt sie nie zgubil, dziekuje za flage- pomysl, nadzorowanie wykonania, Twoje zaangazowanie, wyszlo swietnie, ( do chwili obecnej nie znalazlam filmikow z this i love i flaga nasza w necie---az dziwne, jesli ktos ma, to poprosze o linki na priv- z gory dziekuje) 
Pomponie Drogi, jesli Gunsi zawitaja w przyszlosci do Pragi, Berlina lub jakiejkolwiek miejscowosci w Polsce prosze mnie w ciemno wpisac na liste uczestnikow.
to czysta przyjemnosc jechac z Wami wesolym autobusem... jeszcze raz dziekuje.
P.S. mam fotki sprzed koncertu z flaga--- nie znam Was wszystkich, ale staralam sie porobic jak najwiecej zdjec--- jak tylko wrzuce na Picasa, to linka podesle Pomponowi-- on bedzie wiedzial co z tym zrobic--- na bank uczestnicy wyjazdu z Poznania na zdjeciach siebie odnajda.
pozdro
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 13, 2012, 01:31:57 am
ja w ogóle proponuję żeby następny koncert Gunsów był w Poznaniu... to dopiero byłaby impreza... uhuhu...
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: marysia w Lipca 13, 2012, 01:35:29 am
Cytuj
Jestem ciekawa czy dziewczyna z Warszawy, która rzuciła stanik odnalazła go, bo wiem ,że martwiła się trochę jak wróci do domu
  Liczyła że zaporosi ją na backstage ale nie udało jej się.

mówicie o takiej w fioletowych włosach, niskiej? od czarnego stanika :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: DennisB-B w Lipca 13, 2012, 05:59:08 am
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????




No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)


nie wiem co to za laseczki ale widziałem je na scenie z ekipą techników Gunsów .....
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Aga0305 w Lipca 13, 2012, 06:47:00 am
jeszcze tylko dodam że cudem udało mi się przemycić aparat  :) jednak nie skupiłam się tylko na zdjęciach. Większość czasu poświęciłam na śpiewaniu i skakaniu  :P z tego co teraz widzę to część zdjęć powychodziła. Niestety nie są zbyt dobrej jakości bo byłam w sektorze C a aparat ten to taka zwykła małpka  :/
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 13, 2012, 08:58:26 am
W ogóle to jak było z tym aparatem?
Bo ta dziewczyna która robiła zdjęcia wyszła później drugi raz , chciała cyknąć fotke w momencie kiedy składaliście flage ( byłem pół metra po prawej stronie od flagi tak btw :P )  :D
Później siostra mi powiedziała , że za pierwszym razem wyszła nie z aparatem a z kamerą , ktos może widział dokładnie i może napisac jak było  :) ?

Jeśli chodzi o mnie to widziałem tylko tyle, że jak Axl podszedł na środek sceny i zobaczył flagę to momentalnie się do niej odwrócił i pokazał palcem na flagę , ona wybiegła gdzieś tak z okopów w okolicach perkusji i ze sceny z góry cyknęła fladze kilka fotek. Ewidentnie wyglądało to na aparat nie kamerę. Reszty szczegółów co do działalności tej blond-pani nie zarejestrowałem :-) ; Zaraz potem w czasie piosenki Axl wykonał jeszcze drobny acz znaczący ukłon/skinięcie głowy do publiczności.

Ja to tak zapamiętałem.


Ja pamiętam ten szczery, piękny szeroki uśmiech, który pojawił się na twarzy Axla, kiedy odwrócił się do publiczności i zobaczył flagę po raz pierwszy. To było wzruszające. I cieszę się, że mogłam trzymać jeden z jej rogów.
Kat od razu zaczęła robić fotki :) Tylko czekam aż się pojawią.

Platypus, Axl nie ubrał na siebie żadnej z naszych flag rzucanych na scenę. Kilka nie doleciało (pierwszą rzuconą, która nie dotarła do sceny, Axl skomentował taką słodką miną jakby chciał powiedzieć: "Tak mi przykro kolego, że się nie udało"). Inna ześlizgnęła się z boku sceny, zanim którykolwiek z chłopaków tam doszedł. Ostatnia, którą widziałam wylądowała jakoś tak obok przednich głośników, Ashba tam wtedy stał, ale chyba też nie mieli jak po nią sięgnąć.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kortina98 w Lipca 13, 2012, 09:31:29 am
Mam fotki z Rybnika, z oficjalnego facebooka Chinese Democracy World Tour, w dziale Rybnik 2012, w zdjęciach jest temat
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Myszowata w Lipca 13, 2012, 10:14:25 am
Czytam te Wasze wypowiedzi ciągle, bo sama nie wiem co napisać. Nadal nie dowierzam, że to już po koncercie, właściwie jeszcze nie czuję, że w ogóle na nim byłam. A było świetnie!

Spóźnienie było wkurzające, zwłaszcza, jak było się w towarzystwie, które bardzo na to spóźnienie narzekało. Powiem szczerze, że mnie to jakoś szczególnie nie przeszkadzało, bo byłam na to przygotowana. Nastawiłam się na długie czekanie, nawet do trzech godzin, wiedziałam na co się decyduję i tyle. Siedziałam sobie grzecznie na trawce i czekałam na gwiazdora, aż w końcu łaskawie się zjawi.

Setlista ok. Brakowało trochę tego momentu oczekiwania i zaskoczenia, bo chociaż niespodzianka mogła pojawić się zawsze, to jednak każdy set mniej więcej kojarzył i wiedział, co będzie następne. Z jednej strony fajnie, bo wiedziałam ile jeszcze do jakiego utworu, no ale z drugiej, taka niewiedza, co będzie następne, musi być na swój sposób emocjonująca. Ja wszystko to, co chciałam usłyszeć, (oczywiście z tych utworów, które mogłam, bo wiadomo, że niektórych nigdy raczej nie zagrają) usłyszałam. Nie obraziłabym się, gdyby dodali kilka utworów, ale niie ma co narzekać moim zdaniem. Zagrali Civil War, co przecież było bardzo wyczekiwane a niekoniecznie pewne - poza tym wyszło im super. Było Patience, a bałam się, że i tego zabraknie, jak to już gdzieś było. Na szczęście to co chciałam zagrali i ja jestem usatysfakcjonowana.

Jeśli chodzi o jakość głosu Axla, to właściwie nie wypowiem się. O ile w internecie wyłapuje się wszystkie fałsze i niedociągnięcia, myszki Miki i tak dalej, to na żywo nie jest to już takie istotne. Przynajmniej dla mnie, bo wiem, że wiele osób doskonale wie, kiedy Kierownik brzmiał dobrze, a kiedy niekoniecznie. Mnie nic nie przeszkadzało. Jak się już człowiek bawi, to się cieszy tym, że w ogóle grają, a to jak grają, schodzi na dalszy plan. No, wiadomo, jakby grał beznadziejnie cały czas, to bym uwagę zwróciła. Generalnie było dobrze i w życiu bym nie powiedziała, że Axl był w złej formie.

Najbardziej rozczarowali mnie ludzie, co gorsze, także z mojego otoczenia. Rozumiem zmęczenie, obolałe ciało (sama w pewnym momencie myślałam, że jeszcze kilka piosenek i nie będę w stanie wykonać kroku, bo tak mnie plecy bolały) i frustrację, ale to koncert. Bawmy się! Nie jestem fanką napierającego na siebie jak dzikusy tłumu, pogo też mnie nie kręci. Ale to stanęłam sobie dalej od sceny i też mnie muzyka porywała. Może nie skakałam jak największa fanka, ale jednak ruszałam się, podrygiwałam, klaskałam. A wiele, naprawdę wiele ludzi stało jak kołki. Najbardziej rozwalały mnie narzekania ludzi. Niedaleko mnie stała babka, której nie pasowało dosłownie nic. Rozwaliło mnie, jak po piosenkach z  AFD przyszedł czas na ChD, a ta właśnie kobitka do swojego chłoptasia rzuciła mniej więcej tak: teraz będzie leciało jakieś gówno. Bitch, please! Ja zawsze byłam za starym składem i chociaż szanuję ten nowy, to zawsze powtarzam "to nie to samo już, bez chłopaków ze starego składu to nie to". Ale cholera, ChD to kawał dobrej muzyki, poza tym to koncert GN'R co samo w sobie jest powodem do zabawy. Co, oczekiwała, że będą grać tylko utwory z AFD i UYI? Naprawdę żałuję, że nie byłam z Wami, to chyba jedem z powodów, dla których myślę, że koncert mógłby być lepszy. Ja się lubię bawić i niestety brakowało mi towarzystwa do tej zabawy. Następnym razem będę wiedzieć, żeby trzymać się z ludźmi, którzy naprawdę czuję to samo. I naprawdę żałuję, że nie zdążyłam złapać Agness, bo gdzieś poleciała (Agness, a nawet wzięłam gwiazdki, jako znak rozpoznawczy :P ) albo nie odważyłam się nie wiem czemu podejść do Kasi i Witka.

Na koniec dodam, że dalej jestem i zawsze będę "team old GN'R" ale panowie mieli swój czas, żeby mnie do siebie przekonać. Udało się, zwłaszcza Fortusowi, Ashbie i Ronowi. Miejsca starego GN'R nie zajmą, ale moją sympatię sobie zaskarbili, o.

No i jeden minus. Słuchając tych samych utworów w domu, czy oglądając inne koncerty, czas leci wolniej.  A na koncercie? Matko! Jedna piosenka, kolejna, następna i koniec. Tak to leciało szybko. Za szybko! Na takim wydarzeniu czas powinien stanąć w miejscy, a nie zapieprzać jak szalony. W życiu bym nie powiedziała, że to były ponad dwie godziny grania.

Cóż, jestem wieczną optymistką, niepoprawną zapewne, nie znoszę narzekania na wszystko... Więc nie rusza mnie spóźnienie, to, że nie miałam z kim skakać i drzeć mordy, że nie tak było to i tamto.. Dla mnie koncert był świetny, spełnienie jednego z marzeń i tak jak mówię, nadal nie czuję, że to już było! Dziękuję, pozdrawiam i wlepiam Wagonowi bana :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Nata w Lipca 13, 2012, 10:19:54 am
Mam fotki z Rybnika, z oficjalnego facebooka Chinese Democracy World Tour, w dziale Rybnik 2012, w zdjęciach jest temat

podaj linka
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kortina98 w Lipca 13, 2012, 10:22:15 am
A tak, link, zapomniałam:
http://gunsnroses.com.pl/forum/zdjecia-rybnik-2012/rybnik-11-07-2012r/new/#new (http://gunsnroses.com.pl/forum/zdjecia-rybnik-2012/rybnik-11-07-2012r/new/#new)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lipca 13, 2012, 10:24:03 am
A kto z Was miał problemy z usłyszeniem czegokolwiek? Opowiadałam siostrze o koncercie i mówiła, że dwie jej koleżanki z pracy szły na koncert i wyszły po godzinie z powodu tego, że kompletnie nic nie słyszały, nie wiedziała jednak, gdzie miały miejsca. Jedna z nich mówiła, że mnóstwo osób wychodziło razem z nią i wszyscy byli mega wkurzeni. Mówiła też o zwracaniu pieniędzy tym, którzy wyszli zmęczeni czekaniem i opóźnieniem.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 13, 2012, 10:28:38 am
Też mi o tym opowiadał kolega z Rybnika. On sam nie był na koncercie, ale znajomi mu opowiadali, że ludzie wychodzili po jakimś czasie. Ja wcześniej pytałem jak było słychać z tyłu, bo początkowe kilka utworów to była jedna papka. Najgłośniejsza była perkusja i bodajże bas. Więc w sektorze przy scenie też nie było dobrze słychać. Potem się na szczęście poprawiło.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Lipca 13, 2012, 10:32:03 am
Dobra, to i ja się podzielę swoimi wrażeniami. Krótko, bo sam nawet nie czytam dłuższych elaboratów tutaj :P Było prze, prze, przezajebiście! I niech żałują ci, którzy nie pojechali i teraz wolą narzekać i perdoliić głupoty jak pewien użytkownik wielbiący pewnego gitarzystę. Ale dobra, nie ma co się nad tym rozwodzić, wrodzonej tępoty się przecież nie wyleczy. A co do samego koncertu to co ja mogę więcej napisać. Dłuuuga podróż, później od Katowic wspólny pociąg z innymi fanami do Rybnika, a tam już szaleństwo. Naprawę mili i życzliwi ludzie. Kiedy się kogoś pytaliśmy z kalą jak dojść na stadion, mieszkańcy byli naprawdę sympatyczni i udzielali wszelkich informacji.

Na stadionie istna magia. Chemia, a później Złe Psy i "trochę" czekania na Gunsów. A sam ich koncert? Mega! :) Tzn było parę niedociągnięć, ale generalnie bez wątpienia najlepsza impreza na jakiej byłem. Droga powrotna minęła chyba szybciej niż ta docelowa hehe. Z kalą co chwilę przysypialiśmy i się budziliśmy :D Podsumowując - 11 lipca był dniem niezwykłym i niezapomnianym :)

Axl nie ubrał na siebie żadnej z naszych flag rzucanych na scenę. Kilka nie doleciało (pierwszą rzuconą, która nie dotarła do sceny, Axl skomentował taką słodką miną jakby chciał powiedzieć: "Tak mi przykro kolego, że się nie udało"). Inna ześlizgnęła się z boku sceny, zanim którykolwiek z chłopaków tam doszedł. Ostatnia, którą widziałam wylądowała jakoś tak obok przednich głośników, Ashba tam wtedy stał, ale chyba też nie mieli jak po nią sięgnąć.

A mi się właśnie wydaje, że na początku jaką flagę sobie powiesił na ramieniu. Po chwili ją zdjął i położy na podeście przy perkusji. A później właśnie jak ktoś nie dorzucił Axl się specyficznie uśmiechnął. Nie pamiętam kiedy on przewieszał tę flagę przez ramię, ale było to na bank na którymś z pierwszych pięciu kawałków ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: katarynka w Lipca 13, 2012, 10:33:56 am
Też pamiętam, że przez chwilę miał na sobie jakąś flagę :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 13, 2012, 10:36:01 am
Tak, na początku. Patrząc od strony publiki, przyleciała z lewej strony. Potem Axl odłożył ją na podest przy perkusji. A Ashba z tego co pamiętam złapał dwa staniki - biały i czarny. Chyba więcej nie było. Jednym się podzielił z Bąblem.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Connor w Lipca 13, 2012, 10:37:48 am
Tak , to było na początku koncertu.
Jakiś czas później poleciała druga flaga ale Axl nie dał rady jej złapać i wylądowała pod sceną.Pamiętam uśmiech Axla i jego reakcje ,tak jakby powiedział - no cóż , tym razem się nie udało :P

A Ashba z tego co pamiętam złapał dwa staniki - biały i czarny. Chyba więcej nie było. Jednym się podzielił z Bąblem.

Później ktoś rzucił jeszcze jeden stanik , przez jakiś czas wisiał na jego gitarze a następnie przy jednym ze stojaków do mikrofonu  :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Lipca 13, 2012, 10:41:34 am
To było na Sorry.

Tutaj to widać przy 1:25 ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=btoCu1jBlIg#!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Connor w Lipca 13, 2012, 10:45:19 am
Koło 1:58 druga flaga która niestety nie doleciała.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Lipca 13, 2012, 10:45:35 am
Też pamiętam, że przez chwilę miał na sobie jakąś flagę :)


(http://www.radio90.pl/files/2012/07/groses-4.jpg)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Reno w Lipca 13, 2012, 10:53:50 am
Axl nie ubrał na siebie żadnej z naszych flag rzucanych na scenę. Kilka nie doleciało (pierwszą rzuconą, która nie dotarła do sceny, Axl skomentował taką słodką miną jakby chciał powiedzieć: "Tak mi przykro kolego, że się nie udało"). Inna ześlizgnęła się z boku sceny, zanim którykolwiek z chłopaków tam doszedł. Ostatnia, którą widziałam wylądowała jakoś tak obok przednich głośników, Ashba tam wtedy stał, ale chyba też nie mieli jak po nią sięgnąć.

A mi się właśnie wydaje, że na początku jaką flagę sobie powiesił na ramieniu. Po chwili ją zdjął i położy na podeście przy perkusji. A później właśnie jak ktoś nie dorzucił Axl się specyficznie uśmiechnął. Nie pamiętam kiedy on przewieszał tę flagę przez ramię, ale było to na bank na którymś z pierwszych pięciu kawałków ;)

eXtreme ja również uwielbiam Slasha ale to mnie chyba nie dyskryminuje. A co do flag to z tego co mówiła moja siostra to doleciały dwie. Pierwsza była rzeczywiście na początku koncertu a druga gdzieś bliżej końca i z tego co ona pamięta obie Axl przewiesił sobie przez ramię. Na tej z początku nawet było coś napisane.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Veronika654 w Lipca 13, 2012, 10:56:52 am
Cytuj
Jestem ciekawa czy dziewczyna z Warszawy, która rzuciła stanik odnalazła go, bo wiem ,że martwiła się trochę jak wróci do domu
  Liczyła że zaporosi ją na backstage ale nie udało jej się.

mówicie o takiej w fioletowych włosach, niskiej? od czarnego stanika :D
Nie, od czarnego stanika była niska blondynka z tapirem na głowie w podartych rajstopach i powycicanej koszulce, wyróżniała się bo cała była podarta
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Lipca 13, 2012, 10:57:32 am
Spoko Reno, nie kierowałem tego do ciebie :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: DennisB-B w Lipca 13, 2012, 12:19:09 pm
 z flagą tez wyszło świetnie , tylko za wczesnie o kilka sekund została ściagnięta  - chyba Axl dał znać tej swojej pani od fotek - zanim ruszyła tyłeczek i  było juz po wszystkiemu, a była by fota zajebista z wysokości perkusji ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Agness w Lipca 13, 2012, 12:31:22 pm
I naprawdę żałuję, że nie zdążyłam złapać Agness, bo gdzieś poleciała (Agness, a nawet wzięłam gwiazdki, jako znak rozpoznawczy :P )

Nie widziałam :( :( :( przy kolejnej okazji wymienimy się numerami, a gwiazdki trzymaj do tego czasu :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: kate w Lipca 13, 2012, 12:40:57 pm
A kto z Was miał problemy z usłyszeniem czegokolwiek? Opowiadałam siostrze o koncercie i mówiła, że dwie jej koleżanki z pracy szły na koncert i wyszły po godzinie z powodu tego, że kompletnie nic nie słyszały, nie wiedziała jednak, gdzie miały miejsca. Jedna z nich mówiła, że mnóstwo osób wychodziło razem z nią i wszyscy byli mega wkurzeni. Mówiła też o zwracaniu pieniędzy tym, którzy wyszli zmęczeni czekaniem i opóźnieniem.
takie p*****e o szopenie; zawsze się znajdzie kilka przypadkowych osób na koncercie np. z darmowymi wejściówkami; u mnie obok sektora dla prasy i 'rady miasta' muzyka zagłuszała wokal ale nikt się nie ruszył, jedynie po ok godzinie kilka osób w wieku emerytalnym opuściło sektor obok  /dla prasy/, a pismaki, no coż wyglądali na znudzonych, co za marnotrawstwo miejsc ...
ogólnie jak zwykle po koncercie gnr (czy ponad 20 lat temu czy 2 lata temu) chyba popadam w lekką depresję, że to już za mną  :'(
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: @maciek w Lipca 13, 2012, 01:30:23 pm
Ja niestety nie byłem ale za rok gdyby grali w polsce albo blisko u sąsiadów napewno będe ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Platypus w Lipca 13, 2012, 01:32:48 pm
A ja mam nadzieję, że nie zagrają tak szybko. ;) Axl niech zrobi sobie sporą przerwę, niech popracuje nad sobą i niech pomyśli o częstszym wprowadzaniu zmian do seta. Co do tej flagi - jak już pisałem, byłem pewien, że którąś na siebie zarzucił i miałem rację. :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Damianos60 w Lipca 13, 2012, 01:43:12 pm
Na początku sceptycznie podchodziłem do tego koncertu.Zastanawiałem się wiele razy czy chce jechać na ten koncert.Ale po wielogodzinnym zastanowieniu  się zdecydowałem się.Pomyślałem,że i tak nie ma szans zobaczyć wszystkich starych Gunsów na scenie razem.Byłem,widziałem,słyszałem i mogę powiedzieć ,że nie żałuję,było to niesamowite przeżycie a wszystkim,którzy podobnie jak ja wahali się i nie pojechali mogę powiedzieć mają czego żałować.Jeśli chodzi o Rybnik myślę,że spisali się na 5!Jedynym minusem może być wejście na stadion i te pier...
samochody,które wjeżdżały na stadion tuż przed otwarciem bram.Nie będę się zbytnio rozpisywał bo wszystko na temat koncertu zostało już powiedziane.Chciałbym pozdrowić wszystkich obecnych na koncercie i ludzi,których poznałem!Było ZAJEBIŚCIE!
PS.Teraz czekam na kolejny koncert czy to GN'R czy EXGansów. :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: RagDoll w Lipca 13, 2012, 01:58:14 pm
Było genialnie, nieziemsko, cudownie.. Wybaczam im nawet te 2,5h spóźnienia, bo koncert mi to zupełnie wynagrodził.. Zmęczenie oczekiwaniem jak ręką odjął :D
Mój zachwyt jeszcze nie opadł, choć jestem obolała i ledwo mówię. BYŁO WARTO!
Axl był we wspaniałej formie, pod tym względem nie mam mu nic do zarzucenia. :kwiatek: Cały zespół robił niesamowite show, atmosfera była super.
Strasznie mi się podobało, kiedy Axl wyraził swój respekt poprzez ukłon i podziękowanie po rozłożeniu flagi. :) Albo moment, w którym wszyscy zaśpiewali refren Don't Cry, jak na zawołanie, chociaż Bumblefoot dopiero zaczął grać intro. :wub: Było pięknie, naprawdę pięknie, mogłabym wychwalać bez końca. Najpiękniejszy dzień mojego dotychczasowego życia. :wub: :kwiatek:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: DennisB-B w Lipca 13, 2012, 02:54:35 pm
Juz robią burze pismaki i wieszają psy za spóźnienie, tak jak gdzieś wyczytałem rozpoczęcie było ustalone na 22 godz , takze spóxnienie było krótsze ;) zreszta  mógłbym tam stac jeszcze kilka godzin , było warto;) z butów wyrywało . Sam Kierownik w dobrej formie , ale w Warszawce było z wokalem o niebo lepiej. neizmienia to faktu ze jzu czekam na powtórkę z rozrywki;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 13, 2012, 03:09:40 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)



Fajnie wiedzieć ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: bala w Lipca 13, 2012, 03:43:00 pm
Juz robią burze pismaki i wieszają psy za spóźnienie...
i zawsze znajda sie tacy, ktorzy wieszac beda, nie ma co sie przejmowac, nigdy nie bedzie tak, ze zadowola wszystkich, bo to jest niemozliwe, ja tam bylam, pamietac ten koncert bede do konca zycia, nie mam juz 13tu lat, zeby wchodzic w pyskowki z ludzmi jadacymi po Gunsach.... mam to gdzies, ja wiem co kocham, co mnie kreci, w Rybniku to dostalam, reszte olewam... szkoda nerwow. aaaaa i chyba bylo o tym wspominane gdzies, rozbawila mnie ta "recenzja"
http://www.cgm.pl/galeria,24135,guns_n_039roses_stadion_miejski_rybnik_11_7_12_foto_bartosz_glowacki_,gallery.html, (http://www.cgm.pl/galeria,24135,guns_n_039roses_stadion_miejski_rybnik_11_7_12_foto_bartosz_glowacki_,gallery.html,)
pod tym czyms komentarze: jeden bardzo ciekawy:
"Piotr Glaca Mohamed
Z drugiej strony w sieci jest masa naprawdę zajebistych wykonań z trwającej od dość dawna trasy. Uważam że obecny zespół kiedy ma dobry dzień to muzycznie kładzie "stary koncertowy Guns" na łopatki. Materiał z płyty Chinese do grania live jest szalenie trudny i wymagający i fakt że Rose ciągnie 3 godzinne koncerty w tym wieku jest naprawdę totalnym wyczynem oraz dowodem na poważne zaangażowanie w swój job . Zaśpiewać ten stuff na najwyższym poziomie to praktycznie sportowy wysiłek i nie każdego dnia musi być to możliwe. Ja cieszę się że istnieje nowy skład, a nie "żywa legenda" pełna gości z przerostem ego. Tutaj jest przynajmniej tylko jeden taki pan. Peace to all fans! BTW Hall Of Fame fuck zdarza się tylko parę razy na 100 lat i dobrze że kogoś na to stać. Bez takich postaci rock'n'roll jest k******o nudny i przewidywalny."

wiedzialam, ze Glaca to swoj chlop ;) wiem, ze w Wawie na kocercie Gunsow byl na 1oo%, wie ktos moze, czy do Rybnika tez zawital? widzial go ktos?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 13, 2012, 03:59:58 pm
Ja Go widziałem :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: janina w Lipca 13, 2012, 04:07:41 pm
Bardzo mądry komentarz Glacy :) fajnie jak był w Rybniku  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: DennisB-B w Lipca 13, 2012, 05:05:12 pm
Juz robią burze pismaki i wieszają psy za spóźnienie...
i zawsze znajda sie tacy, ktorzy wieszac beda, nie ma co sie przejmowac, nigdy nie bedzie tak, ze zadowola wszystkich, bo to jest niemozliwe, ja tam bylam, pamietac ten koncert bede do konca zycia, nie mam juz 13tu lat, zeby wchodzic w pyskowki z ludzmi jadacymi po Gunsach.... mam to gdzies, ja wiem co kocham, co mnie kreci, w Rybniku to dostalam, reszte olewam... szkoda nerwow. aaaaa i chyba bylo o tym wspominane gdzies, rozbawila mnie ta "recenzja"
[url]http://www.cgm.pl/galeria,24135,guns_n_039roses_stadion_miejski_rybnik_11_7_12_foto_bartosz_glowacki_,gallery.html,[/url] ([url]http://www.cgm.pl/galeria,24135,guns_n_039roses_stadion_miejski_rybnik_11_7_12_foto_bartosz_glowacki_,gallery.html,[/url])
pod tym czyms komentarze: jeden bardzo ciekawy:
"Piotr Glaca Mohamed
Z drugiej strony w sieci jest masa naprawdę zajebistych wykonań z trwającej od dość dawna trasy. Uważam że obecny zespół kiedy ma dobry dzień to muzycznie kładzie "stary koncertowy Guns" na łopatki. Materiał z płyty Chinese do grania live jest szalenie trudny i wymagający i fakt że Rose ciągnie 3 godzinne koncerty w tym wieku jest naprawdę totalnym wyczynem oraz dowodem na poważne zaangażowanie w swój job . Zaśpiewać ten stuff na najwyższym poziomie to praktycznie sportowy wysiłek i nie każdego dnia musi być to możliwe. Ja cieszę się że istnieje nowy skład, a nie "żywa legenda" pełna gości z przerostem ego. Tutaj jest przynajmniej tylko jeden taki pan. Peace to all fans! BTW Hall Of Fame fuck zdarza się tylko parę razy na 100 lat i dobrze że kogoś na to stać. Bez takich postaci rock'n'roll jest k******o nudny i przewidywalny."

wiedzialam, ze Glaca to swoj chlop ;) wiem, ze w Wawie na kocercie Gunsow byl na 1oo%, wie ktos moze, czy do Rybnika tez zawital? widzial go ktos?



Podpisuje sie pod komentarzem Piotra G. obiema rekami i czym tam jeszcze dam rade.w 100% jestem takiego samego zdania.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Lipca 13, 2012, 05:11:42 pm
Cytuj
Ja cieszę się że istnieje nowy skład, a nie "żywa legenda" pełna gości z przerostem ego
świetny komentarz  :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Lipca 13, 2012, 05:26:47 pm
Zgadzam się, idealnie to określił :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 13, 2012, 05:45:32 pm
http://www.heretodaygonetohell.com/board/index.php?topic=63348.msg1337975#msg1337975 (http://www.heretodaygonetohell.com/board/index.php?topic=63348.msg1337975#msg1337975)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Gnatek w Lipca 13, 2012, 05:48:01 pm
I don't know what the banner said

lol :D

Miło przeczytać taki komentarz :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: axelowa w Lipca 13, 2012, 05:50:31 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)



Fajnie wiedzieć ;)

nie no miło :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Lipca 13, 2012, 06:04:08 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)



Fajnie wiedzieć ;)

nie no miło :D


piramida ~~~~
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 13, 2012, 06:06:42 pm
No już koniec cytowania. To wbrew regulaminowi! :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: waxl13 w Lipca 13, 2012, 06:46:58 pm
Witam

Nagrałem telefonem 4 utwory. Jakość dźwięku i obrazu taka sobie, ale zawsze to coś.

1 - November Rain
http://www.youtube.com/watch?v=ta5R9089G80&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=ta5R9089G80&feature=youtu.be)
2 - Nightrain
http://www.youtube.com/watch?v=LZPEUqz7o_Q&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=LZPEUqz7o_Q&feature=youtu.be)
3 - Patience
http://www.youtube.com/watch?v=69uFT_Xpiv0&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=69uFT_Xpiv0&feature=youtu.be)
4 - Paradise City
http://www.youtube.com/watch?v=0RDmJbWnxNI&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=0RDmJbWnxNI&feature=youtu.be)

PS Wielkie dzięki dla Moniki, Agnieszki, Mateusza i całej reszty za wspaniały czas w Rybniku!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 13, 2012, 07:03:14 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)



Fajnie wiedzieć ;)

nie no miło :D


zaryzykuję :P - to tak niedaleko mnie, zdjęcie dosłownie rozwala uczucia ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Kirzen w Lipca 13, 2012, 07:23:22 pm
Nigdy nie zapomnę momentu, kiedy DJ pojawił się przy pierwszych dźwiękach Chinese Democracy, poprostu magia  :wub:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Aga0305 w Lipca 13, 2012, 08:29:16 pm
Nigdy nie zapomnę momentu, kiedy DJ pojawił się przy pierwszych dźwiękach Chinese Democracy, poprostu magia  :wub:
+1  :wub: :wub:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Connor w Lipca 13, 2012, 08:39:55 pm
Oglądam te filmiki i nie mogę uwierzyc , że to tak szybko zleciało.Każda chwila przed w trakcie i po koncercie to była magia.
Nie mogę nawet tego wyrazić słowami , teraz , kiedy emocje powoli już opadają...
Mam nadzieje , że Gunsi jeszcze do nas zawitają.Chce jeszcze raz poczuć to co kilkadziesiąt godzin temu :) Mam nadzieje , że będzie nam to dane ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Eveline w Lipca 13, 2012, 09:41:55 pm
Tak na prawdę dopiero wczoraj kiedy kładłam się po tym wszystkim spać powoli do mnie docierało co się stało! Mieszały mi się wciąż uczucia - euforia związana z ujrzeniem w końcu chłopaków i tym samym smutek, żal że tak szybko to minęło i dziś życie znów wygląda tak samo. Pół roku przygotowań do koncertu, pół roku wyobrażania sobie jak to będzie, co zobaczę, czy przyjadą, jak to będzie wyglądało? Potem poranek 11 lipca od rana napięcie, w końcu wchodzę na stadion  i ta niepewność co będzie? chwila po 21 emocje wrzeją, czas mija ich nie ma, dochodzi 23 i co raz więcej obawy czy w ogóle będą? czy to może jakiś sens i zły żart? W końcu wchodzą, widzę kierownika zaczynającego CHD i nie wierzę w to co widzę. Nie mogę oderwać wzroku od Axla buszującego po scenie .... dochodzi 2 w nocy wszystko się kończy ... dnia następnego jeszcze nakręcona emocjami jakoś się trzymam, dziś smutek mnie przepełnia.Najcudowniejsza noc w moim życiu tak szybko minęła ...
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 13, 2012, 10:07:15 pm
Nigdy nie zapomnę momentu, kiedy DJ pojawił się przy pierwszych dźwiękach Chinese Democracy, poprostu magia  :wub:

Oj zdecydowanie. Wspominam ten moment i ciarki przechodzą mi po plecach.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Lipca 13, 2012, 10:19:27 pm
Dokładnie... w ogóle Ashba na tym koncercie  :wub:  należy do rzeczy które będę pamiętać szczególnie  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Mr. Hudson w Lipca 13, 2012, 10:40:24 pm
jak to ładnie napisane... należy do "rzeczy" ;)

nie ma się co smucić, było przecudownie, fantastycznie i trzeba być optymistami i trzymać kierownika za słowo, że wrócą ;D

"W ŻYCIU PIĘKNE SĄ TYLKO CHWILE" jak śpiewa klasyk :D:D:D

cały koncert był naprawdę magiczny, poprostu coś niebywałego, a jak się zaczęło Chinese Democracy to aż mi nogi i ręce drżały z emocji, nie wiem, to chyba znaczy że strasznie emocjonalnie do tego podszedłem, że zobaczę idola sprzed już ładnych paru lat - Axl'a oraz jego ekipę, z przekonaniem stwierdzam że GUNS N' ROSES to ta ekipa :radocha:. A nie jakieś Axl Rose band  :_:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Lipca 13, 2012, 11:30:17 pm
jak to ładnie napisane... należy do "rzeczy" ;)
no szlag, nie tak to miało zabrzmieć, jestem jeszcze pod wpływem koncertowych emocji i gadam jak potłuczona, wybaczcie ;P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: guest211 w Lipca 13, 2012, 11:43:06 pm
Tak patrzę, czytam sobie opisówkę pod klipem i myślę - czyżby ktoś nagrał cały koncert? Ktoś może potwierdzić że tak ten fragment koncertu wyglądał i brzmiał? Mnie niestety tam nie było także nie mam żadnego punktu odniesienia. 

http://www.youtube.com/watch?v=So9_ultlr2o (http://www.youtube.com/watch?v=So9_ultlr2o)
http://vidoo.pl/cmVmXzIwOA==/Guns-n-Roses-11.07.2012-Poland (http://vidoo.pl/cmVmXzIwOA==/Guns-n-Roses-11.07.2012-Poland)

W każdym razie NIECH WAS NIE PODKUSI po rejestracji na tym vidoo.pl wysłać SMS. W regulaminie w formacie *.pdf ukrytym na samym dole strony można wyczytać:

Cytuj
7. Koszt jednej wiadomości tekstowej wysłanej pod numer 92550 to trzydzieści złotych siedemdziesiąt pięć groszy brutto, zaś
dla numeru 91900 koszt wiadomości wynosi dwadzieścia trzy złote i trzydzieści siedem groszy brutto.


Zrobiłem test na zapasowej karcie prepaid. Doładowałem ją kwotą 5 zł i nie wyszedł mi SMS pod żaden z tych numerów czyli jeśli dobrze rozumuję nie dałem się zrobić w bambuko? ;] Normalny SMS wysłany z tej karty prepaid na moją główną kartę w abonamencie wyszedł i dotarł bez problemu.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Aga0305 w Lipca 13, 2012, 11:46:19 pm
Dokładnie... w ogóle Ashba na tym koncercie  :wub:  należy do rzeczy które będę pamiętać szczególnie  :rolleyes:
ja również Ashbę zapamiętam najlepiej z całego koncertu  :wub: i ten początek gdzie on stoi przy perkusji i widać tylko jego cień  :wub:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Monika:) w Lipca 14, 2012, 12:36:17 am
11.07.2012r spełniły sie moje marzenia !  :wub:
Jak dla mnie koncert zjawiskowy, nie do opisania słowami. Do dzisiaj nie mogę uwierzyć że tam byłam.
Byłam jak zaklęta, poryczałam się na This i Love.
Przeżycie nie do opisania. Mam nadzieje że jeszcze kiedys nas odwiedzą.
Teraz już tylko rzeczywistość ............
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: xRuda w Lipca 14, 2012, 12:41:39 am
Nigdy nie zapomnę momentu, kiedy DJ pojawił się przy pierwszych dźwiękach Chinese Democracy, poprostu magia  :wub:
Dokładnie. Serce mi podskoczyło w tamtym momencie. Koncert był niesamowity, nie zapomnę go do końca  życia. A tego co tam się działo, jak publiczność śpiewała, ta atmosfera. Cudownie :) Miałam szczęście być pod sceną, trochę po lewej stronie. Pierwsze piórko,które rzucił Ashba wpadło mi do buta  :o To jakiś cud. Jakiś czas później pokazał palcem na mój tatuaż i uśmiechnął się, miałam wtedy mini atak serca. Jestem bardzo zadowolona. Mam super pamiątkę i super wspomnienia.
Publiczność się bawiła, nawet to spóźnienie można wybaczyć. A FLAGA po prostu genialna! Ogromna, przesuper. Widziałam jak niesie ją ekipa z Nightrain station ale trochę bałam się podejść.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 14, 2012, 12:44:29 am
Nie ma czego - nie gryziemy ;) Przynajmniej Ja ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Borshoock w Lipca 14, 2012, 01:47:13 am
Dobra, wreszcie mogę coś napisać bo nie dość że do hotelu nas nie wpuścili o 4tej (za co zebrali burę i muszę przyznać że pięknie się zachowali bo nie policzyli 120zł a jedynie 50 przy czym zrobili nam zajebiste śniadanko i dali dodatkową dobę na odespanie, co dla mnie było najważniejsze, bo narzeczona pierwszy raz robiła dłuższą trasę samochodem) a do dziś byłem jeszcze u wyżej wymienionej narzeczonej w Łodzi (która tam Gunsów miała w dupie, ale już to że Fortus ma zajebistą klatę a Ashba jest cholernie chudy to zauważyła :D)

Jak było ? Tak jak się spodziewałem - wypierdoliście :) Nigdy nic nie miałem przeciwko nowym Gunsom, wręcz bardziej się nimi jarałem niż oryginalnym składem ale dopiero po tym koncercie przekonałem się że nigdy się co do nich nie myliłem. Co do Axla... tuż przed koncertem pisałem że się o niego obawiam, że od Rio to leci caaaaaały czas na łeb na szyję w dół... forget it :D Axl dał ZA***STY popis, tam gdzie się spodziewałem że będzie fatalnie było co najwyżej marnie, tam gdzie się spodziewałem że będzie bardzo źle było znośnie, fragmenty o których myślałem że mu nie wyjdą - wyszły a te w których zawsze dawał sobie radę - dał radę ze 100x lepiej niż zazwyczaj (osobiście uważam że to po prostu typ człowieka który jak się spóźni trochę ponad te planowane 2h i jeszcze dostanie scenę zasłaną różami to po prostu zaczyna się STARAĆ). Co do nagłośnienia to byłem w sektorze B, dość blisko końca sektora A i ani nie jestem rozczarowany ani zachwycony... Niektóre fragmenty zlewały się w papkę... 80% całego koncertu nie.. mi to wystarczy, ja nie wymagam od kraju 22 lata po komunie i sto lat za czarnuchami żeby robił wszystko jak należy. Jestem niesamowicie wdzięczny Ashbie za "Mi Amor" nie wiem i nigdy się pewnie nie dowiem czy jest w tym choć trochę zasługi mojej i tych paru osób które go męczyły o to na fejsie ale jeśli tak to jestem k***a dumny. Nie złapałem mikrofonu, ani Ashba ani Richard ani nawet Ron nie dorzucili kostki do mojego sektora ale chuuuuuuuj z tym ! :D Mam konfetti z Paradise City. I tak samo z resztą jak z wokalem tak z tym konfetti - wieeeedziałem że to musi lepiej brzmieć/wyglądać na żywo niż na YT. Ciary miałem na Chinese Democracy największe bo wiadomo - pierwszy raz ludzi których od paru ładnych lat śledzę po jutubach itd widzę na żywo, jednak największym zaskoczeniem były dla mnie - Don't Cry, November Rain i This I Love.. piosenki których nienawidzę na co dzień, po których rzygam na kolorowo i które uważam za baaardzo ładny przykład kiczowatej muzyki na żywo zostały wykonane genialnie (do tego stopnia że żałuję że nie nagrałem sobie tego November Raina) Tak czy siak, większość filmików mam w takiej sobie jakości ale i tak lepszej niż się spodziewałem a co najważniejsze - mam zajebiste wspomnienia z koncertu który na 99,9% już mi się nie powtórzy (a k***a mać szkoda :D)

http://www.youtube.com/watch?v=8OsQ8G6wfgg&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=8OsQ8G6wfgg&feature=youtu.be) - pierwszy z moich, jak się spodobają wrzucę wam resztę, nie mam rocket queena, november raina, patience, solówki Dizzy'ego i chyba tyle, ale głowy nie dam bo potrzebuję jej do przesłuchania Chinese Democracy 2  :>
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 14, 2012, 08:03:11 am
Zapraszam do dzielenia się wrażeniami w formie opowieści i audio-wizualnej do specjalnego działu poświęconego koncertowi w Rybniku. Admin się napracował, żeby wszystko w dziale było fajnie poukładane, więc uszanujmy jego wysiłek :) Nam wszystkim będzie łatwiej coś znaleźć :) http://gunsnroses.com.pl/forum/rybnik-2012/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/rybnik-2012/)

W razie, gdyby trzeba było stworzyć osobny poddział w dziale rybnickim piszcie o tym tu: http://gunsnroses.com.pl/forum/o-forum/faq-czyli-co-i-jak-na-forum/2085/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/o-forum/faq-czyli-co-i-jak-na-forum/2085/)
Ten temat zamykam. :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 14, 2012, 09:47:05 am
Ten akurat będzie otwarty ale tutaj generalnie dyskutujemy o koncercie organizacji...jego fragmentach jak ktoś ma większe przemyślenia to proszę do wrazen koncertowych sie udać i tam zalozyc temat ze swoja recenzja :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 14, 2012, 09:53:32 am
Tak samo z filmikami, zdjęciami i.t.d. Tam będzie łatwiej znaleźć. I to nic, że ktoś już tu wrzucił wrażenia/ filmiki, czy zdjęcia. Tamten dział jest właśnie po to, żeby jak najdłużej cieszyć się koncertem :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: barbed1 w Lipca 14, 2012, 01:26:05 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)



Fajnie wiedzieć ;)

nie no miło :D

my czekałyśmy na niego około dwóch godzin po koncercie, było widać jego samochód ale nie wyszedł więc postanowiłysmy sobie pójść:/ o której go spotkałyscie?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: KateRose. w Lipca 15, 2012, 12:48:51 pm
11/12.07.2012r. - najpiękniejsza noc w moim życiu.  :wub:
Ej, wiecie może który z Guns'ów gra czerwoną kostką? Bo złapałam, ale nie wiem czyja.  :P
Mam też kawałek ręcznika Fortusa.  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 15, 2012, 01:06:24 pm
Fortus gra czerwonymi ;) Jak to kawałek ręcznika? :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: KateRose. w Lipca 15, 2012, 01:34:01 pm
Ooo. :3 A Ashba i Bąbel jakimi kolorami grają?  :P
http://www.youtube.com/watch?v=4RkVh3aeXbA&feature=share (http://www.youtube.com/watch?v=4RkVh3aeXbA&feature=share) <- Tu na początku filmiku widać jak Richard rzuca nam ręcznik.  :D Złapało go z pięć osób i nikt nie chciał puścić, więc podzieliliśmy się jakoś. xD
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: axelowa w Lipca 15, 2012, 02:28:06 pm
dobra przyznawac sie ktore z Was sie tak mizgaja do kierownika ?
[url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url] ([url]http://instagram.com/p/M9_vzptDpz/[/url])


aaaaa zbieram szczekę z podłogi!!!! Gdzieście go wyczaiły????



No właśnie też sie zastanawiam.?!

Pod hotelem Monopol w Katowicach ;)





Fajnie wiedzieć ;)

nie no miło :D

my czekałyśmy na niego około dwóch godzin po koncercie, było widać jego samochód ale nie wyszedł więc postanowiłysmy sobie pójść:/ o której go spotkałyscie?


Strzelam że jakoś przed koncertem ^^


Ok, dość tego schodkowego cytowania. Zqyx
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mario78 w Lipca 15, 2012, 02:37:13 pm
Teraz ja.

To był mój 3 koncert GnR, wiec mam porównanie. Oczywiście pierwszy wspominam najlepiej -bo to pierwszy- stałem przy samych barierkach i szalałem.

W pradze nas wychujali, z godzina więc jak zaczeli to byłem na pizzy.

Teraz postanowiłem już nie szaleć pod scena ponieważ przyjechałem z ekipą ''co znaja tylko stare przeboje'' .

Porównując te trzy koncerty , głos kierasa najgorszy , reszta zespołu idealna.

Show bardzo widowiskowy, ale wiadomo taki jak na 2 poprzednich koncertach.

Największym minus setlista, - i nie chodzi o to że ciagle to samo , tylko o ilość wolnych utworów. Prawie co drugi utwór to ballada, lub tzw .powerballada, - oczywiście wiam dlaczego, ponieważ Axl nie dał by rady , tym bardziej że głos niestety piszczący w większości momentów.

Nie wiem dlaczego tak się dzieje, przecież AC/DC - Brian czy Motorhed -Lemmy ( celowo podałem przykład wokalistów spiewających gardłowo)dużo starsi nie graja  ballad na koncertach - a wychodzi to lepiej jak na płytach, a u gnr- AXL poprostu w ostrych partiach nie daje rady.

Szkoda- ale oczywiście koncert na plus.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 15, 2012, 08:12:30 pm
Ooo. :3 A Ashba i Bąbel jakimi kolorami grają?  :P

O ile się nie mylę, DJ gra białymi, a jeśli się mylę to proszę mnie poprawić ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 15, 2012, 09:47:06 pm
Białe AshbySwag są ;) Generał ma zielone.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Lipca 15, 2012, 10:11:37 pm
Krelke zlapal to wie :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Laa w Lipca 15, 2012, 10:25:40 pm
Ooo. :3 A Ashba i Bąbel jakimi kolorami grają?  :P
Ashba biała, Bąbel czarna.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Aga0305 w Lipca 15, 2012, 10:42:38 pm
podzieli się ktoś kostką?  :kwiatek: :kwiatek:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Pewien Znany Ktoś w Lipca 15, 2012, 10:51:14 pm
Koncert genialny ^^  Boli brak Madagascaru ale i tak było świetnie. Tylko podróż z Gdańska nieco uciążliwa... no ale czego się nie robi dla GN'R :P  aaa...i w końcu poznałem przynajmniej kilka osób z forum ^^
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Sig w Lipca 15, 2012, 11:08:41 pm
Witam, to mój pierwszy post tutaj. Możliwe, że ostatni, oby nie:).

Koncert GNR był moim pierwszym prawdziwym koncertem. Mam 30+. Wstyd, owszem, ale tak jest. GNR słucham od dawna, choć nie od tak dawna jak wielu z WAS, powiedzmy od 2000 r. (tak, hańba mi, ale tak się jakoś złożyło, że od początku monitorowałem karierę np. Toola, a gnr wydawali mi się trochę lightowi). Nvm.
Co do koncertu – po pierwsze, osobiście nie narzekam na nowy skład. Tak to już jest i musimy się z tym pogodzić. Dla mnie to jest nowe GNR i życzę im wszystkiego najlepszego. Alternatywą jest historia podobna do Metallici – niemal niezmienny skład i multum albumów. Znacie to. Z GNR jest inaczej. Są „nowi” i niech stworzą drugie Use Your Illusion, Amen. Niech Axl nie będzie drugim M. Jacksonem. Nawet CD jest tworzone w innym składzie.
Po drugie, czekałem na solówkę z „November Rain”. O ile pamiętam to Bumblefoot ją zagrał. Jak na moje ucho – nie pohańbił talentu Slasha.  BTW, w tym momencie oczy moje wypełniły łzy. Tyle lat i sytuacji, kiedy czekałem na ten solowy moment dobiegający ze słuchawek i nagle słyszę i widzę (świetne efekty wizualne) go LIVE. Powalające.
Po trzecie – spóźnienie. Nie wnikam w jego przyczyny. Byłem na to przygotowany i powiem więcej – miałem ogromną radochę widząc fanów złorzeczących i opuszczających trybuny po 1,5 godz. OMFG, to są GNR a nie Brian Adams czy Sting...Im dłużej czekałem tym było przyjemniej, ale to pewnie tylko dlatego, żem był na trybunie.
Po czwarte – trybuna – byłem z żona w sektorze X. Sztywno. Pierwsze kilka utworów ogłuszało. Ale później było ok. Miałem ochotę szaleć ale niestety, na trybunie byłoby to ewenementem. Z czasem atmosfera się rozluźniała, lecz i tak było sztywno.
Ogólnie – koncert super. Nowe GNR rewelacja. Czekam na powtórkę i w 100% spędzę ją pod sceną.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 15, 2012, 11:10:31 pm
Ech kurde, miałbym kostkę Bąbla. Już ją "zaklepywałem" butem, ale jakiś typ sekundę wcześniej ode mnie ją chwycił. Przynajmniej jest kolejny powód, aby wybrać się na koncert GN'R. Ale na kostkę Fortusa nie narzekam.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 16, 2012, 07:21:22 pm
Ach kostki...  :D miałoby się ten ręcznik Fortusa, czy cokolwiek to było, ale jak mnie wiara z tyłu przygniotła to nie było miło  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 16, 2012, 11:00:21 pm
ale potem ręcznik Fortusa był dzielony między ludzi  :lol: długopisem  :P więc można się było dorwać.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 17, 2012, 09:27:16 am
ale potem ręcznik Fortusa był dzielony między ludzi  :lol: długopisem  :P więc można się było dorwać.

nie dobijaj mnie :P błagam cię! nie mogę przeboleć, że dzieliło mnie od tego ręcznika jedynie... pół metra? xD straszne, ale wspomnienia są ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 17, 2012, 04:22:58 pm
no są, są  :wub:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: KateRose. w Lipca 17, 2012, 07:12:06 pm
Hahah.  :D No, długopisem. Ochrona nie miała ani noża, ani nożyczek...  :_:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 17, 2012, 07:15:18 pm
nie mieli albo po prostu nie chcieli dać.  Kumpela szła tam się spytać, ale w końcu jak ją ochrona wkurzyła to wyciągnęła długopis i rozwaliła ten ręcznik  :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 17, 2012, 08:05:52 pm
no są, są  :wub:

i Ashba rzucający puszką :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 17, 2012, 08:07:32 pm
ja nawet nie wiem, że rzucił puszką. Wiem tylko, że zostałam oblana Monsterem  :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: destruction666 w Lipca 17, 2012, 08:29:51 pm
Ja osobiście oglądając nagrania z koncertów i słysząc wokal Axla byłam gotowa sprzedać swój bilet....i żałowałabym do końca życia! Pozytywne zaskoczenie, pomimo 50-tki na karku Rudy całkiem dobrze się trzyma :D Szkoda tylko że wmieszałam się w "sztywne" towarzystwo, bo po prawej stronie sceny ludzie szaleli, a po lewej było trochę sztywno, ale i tak miałam niesamowite szczęście że przyszłam o 20 i udało mi się wcisnąć prawie pod samą scenę :D (w końcu miałam dużo czasu ;D). Odnosząc się do spóźnienia doszły mnie słuchy że to organizatorzy zawalili ponieważ Gunsi deklarowali się że nie będą na 21-szą tylko później, ale w zasadzie wśród tylu zajebistych ludzi mogłabym tam stać nawet do rana :D No i po tym jak się obudziłam na drugi dzień, ze zmęczenia pamiętałam tylko fragmenty i cholernie smutno że to już za nami :C Miejmy tylko nadzieję, że to nie ostatni koncert Gunsów w Polsce! :D

A propos "sztywnych" ludzi, jedna dziewczyna stała cały koncert pod barierką, popijając colę, którą się potem wyrzygała :P A najlepsze że przyszła na koncert rockowy w...balerinach :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 17, 2012, 08:43:02 pm
Swoją drogą, jak my w nich czymś rzucamy to istnieje groźba, że się wkurzą i przerwą koncert. A jak oni w nas czymś rzucają to jest dzika radość :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Lipca 17, 2012, 08:57:08 pm
Moze juz ktos pisal ale dla tych co nie widzieli. Ashba byl juz na zlych psach, stal sobie tam w rusztowaniu :D chyba w tym momencie wszyscy co go zauwazyli totalnie olali Karolaka.

Puszka Ashby po Monster. niebieska chustka (chyba) Fortusa , ktorej ochrona dlugo szukala,zeby oddac fankom. (chyba nawet 2) mikrofony Axla (albo to pierwsze to byl gwizdek. Recznik Fortusa. Paleczki. No i kostki :((((  Na koniec mi matka mowi, ze miala pod noga kostke i nie chcialo sie jej schylac po nia "bo po co mi to". Az sie poryczalam i nie odzywalam do konca dnia:((

Podobalo mi sie jak Axl w zarcie zagrodzil (chyba) Fortusowi droge mikrofonem na tym patyku. I staniki byly tez fajne :D
Roze troche kiepsko wypadly. Flaga MEGA :D
Bardzo szkoda, ze Bumble i Ashba ciagle na tych bocznych wychodkach stali a na srodek to tak wyrywkowo wchodzili:( 
Przez Rona mialam dreszcze jak on sie tak emocjonalnie wyginal z zamknietymi oczami :wub:  Duzo osob narzeka, ze ludzie prawie nie spiewali ale ja ich doskonale rozumiem i sama sie powstrzymywalam momentowo, zeby bylo Axla slychac.

Pochwalcie sie swoimi zdobyczami. Zrobcie zdjecia i wrzucajcie. A jak juz taki watek jest to mnie przekierujcie tam. Krelke obiecales zdjecie kostki na forum.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 17, 2012, 09:01:34 pm
Moze juz ktos pisal ale dla tych co nie widzieli. Ashba byl juz na zlych psach, stal sobie tam w rusztowaniu :D chyba w tym momencie wszyscy co go zauwazyli totalnie olali Karolaka.

Prawda-li to. Widziałam zdjęcia, jak DJ przyglądał się koncertowi ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 17, 2012, 09:15:31 pm
Ooo, Canis widziałaś je gdzieś w sieci? Możesz zarzucić linkiem?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 17, 2012, 09:16:43 pm
Widziałam, ale teraz nie wiem czy znajdę. Poszperam.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 17, 2012, 09:19:03 pm
Pochwalcie sie swoimi zdobyczami. Zrobcie zdjecia i wrzucajcie. A jak juz taki watek jest to mnie przekierujcie tam.


http://gunsnroses.com.pl/forum/rybnik-2012/ (http://gunsnroses.com.pl/forum/rybnik-2012/) - Tu jest cały dział o Rybniku :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 17, 2012, 09:22:21 pm
Puszka Ashby po Monster. niebieska chustka (chyba) Fortusa , ktorej ochrona dlugo szukala,zeby oddac fankom. (chyba nawet 2) mikrofony Axla (albo to pierwsze to byl gwizdek. Recznik Fortusa. Paleczki. No i kostki :((((  Na koniec mi matka mowi, ze miala pod noga kostke i nie chcialo sie jej schylac po nia "bo po co mi to". Az sie poryczalam i nie odzywalam do konca dnia:((

tak, gwizdek, pochwalę się po raz kolejny;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 17, 2012, 09:28:57 pm
Zdjęcia Ashby szukam dalej, a na razie wrzucam to ;)

(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/553744_392923124090447_1835753505_n.jpg)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 17, 2012, 09:36:07 pm
Ooo, Canis widziałaś je gdzieś w sieci? Możesz zarzucić linkiem?


Widać go tu na filmiku w prawym dolnym rogu:
http://www.youtube.com/watch?v=1YTnvrc7Ot0 (http://www.youtube.com/watch?v=1YTnvrc7Ot0)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: MissRose w Lipca 17, 2012, 09:58:43 pm
Ja stojąc z lewej strony sceny niestety nie dowidziałam aż tam.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 17, 2012, 10:02:18 pm
W naszej galerii na FB jest chyba Ashba na supportach.

I tak nic nie przebije miny łysego goryla spod sceny na którego napluł (nieświadomie) Ashba :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 17, 2012, 10:03:18 pm
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/376903_10150942058134786_588888750_n.jpg
jest  ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 17, 2012, 10:19:06 pm
Dzięki, bo już straciłam nadzieję, że znajdę a przetrząsnęłam całą historię od zeszłej środy ;)
I tak nic nie przebije miny łysego goryla spod sceny na którego napluł (nieświadomie) Ashba :D


Łahahahahaa :lol: o lol hahahahaha :lol: o tym nie wiedziałam. Dzięki Krelke za nową rewelację :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Hollywood*Rose w Lipca 17, 2012, 10:30:08 pm
'Łysy goryl' był mistrzem! :D Nie jestem pewna, ale oberwał chyba też wtedy, gdy ze sceny splunął Richard  :lol: I za każdym razem pocierał głowę, patrzył w górę, a tam już nikogo nie ma ;) Ale należało mu się, chociaż nieświadomie, bo jak rozmawiałyśmy z nim jakoś po 22 to powiedział "Spóźniają się jak to gwiazdy. Prawie jak Doda."   :facepalm: Zostałąm prawie stratowana w walce o ręcznik Richarda, a tu sobie po prostu plują na takiego bluźniercę..  :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 17, 2012, 11:15:48 pm
Faktycznie jest, dzięki ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 18, 2012, 09:24:16 am
ja nawet nie wiem, że rzucił puszką. Wiem tylko, że zostałam oblana Monsterem  :P

oł je. być oblaną Monsterem Ashby - zaszczyt ;)
Ja stojąc z lewej strony sceny niestety nie dowidziałam aż tam.

To tak jak ja :( musiałabym mieć chyba szczudła :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Agness w Lipca 18, 2012, 01:20:27 pm
A propos "sztywnych" ludzi, jedna dziewczyna stała cały koncert pod barierką, popijając colę, którą się potem wyrzygała :P A najlepsze że przyszła na koncert rockowy w...balerinach :lol:

Haha, właśnie mi się przypomniało jak kolega w szatni opowiadał, że stoi  na bramce przy wyjściu z płyt, podchodzi jakiś facet i pyta czy może wyjść, bo jest obrzygany :D a na koncercie to parę dziewczyn na szpilkach widziałam, także teraz już mnie chyba nic nie zdziwi :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 18, 2012, 01:54:33 pm
A propos "sztywnych" ludzi, jedna dziewczyna stała cały koncert pod barierką, popijając colę, którą się potem wyrzygała :P A najlepsze że przyszła na koncert rockowy w...balerinach :lol:

Haha, właśnie mi się przypomniało jak kolega w szatni opowiadał, że stoi  na bramce przy wyjściu z płyt, podchodzi jakiś facet i pyta czy może wyjść, bo jest obrzygany :D a na koncercie to parę dziewczyn na szpilkach widziałam, także teraz już mnie chyba nic nie zdziwi :)

może mi się wydaje, ale mam wrażenie, że myślimy o tej samej osobie :P tam gdzie ja byłam też był taki przypadek, więc może...
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: schatz w Lipca 18, 2012, 02:07:59 pm
Ja byłam w butach na obcasie , i co to oznacza że jestem mniej rockowa? Przynajmniej miałam 10 cm więcej :-) A to znacznie zmieniało punkt widzenia, i skakać też się dało . Lata  treningu! Nie każdy fan Gn'R musi chodzić w glanach!
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 18, 2012, 03:19:54 pm
Też tak myślę ;) Nie ocenia się książki po okładce, a nie szata zdobi człowieka ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 18, 2012, 03:30:13 pm
Po ostatnim koncercie, zresztą przed tym też ;) były np. opinie, że w sektorze A są najwięksi fani, a też guzik prawda :P ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 18, 2012, 03:34:37 pm
Nie można oceniać fanów według sektorów, bo wiadomo, że nie każdego stać na bilet za 250 zł, a przecież może się uważać za największego fana na świecie ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: JackW w Lipca 18, 2012, 03:37:13 pm
no na A tyle kołków stało, że nie jest to żaden wyznacznik :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: destruction666 w Lipca 18, 2012, 04:38:09 pm
Ja byłam w butach na obcasie , i co to oznacza że jestem mniej rockowa? Przynajmniej miałam 10 cm więcej :-) A to znacznie zmieniało punkt widzenia, i skakać też się dało . Lata  treningu! Nie każdy fan Gn'R musi chodzić w glanach!

Rozumiem Cię w pełni jednak to było lekkim szokiem dla mnie, bo ja osobiście nie wyobrażam sobie skakania w takim ścisku w szpilakch i uważania żeby mi ktoś stóp glanami nie pozgniatał, ale jeżeli było ci wygodnie to już inna sprawa! Oczywiście, że to nie buty i bilet na płytę A wyznaczają rockowość człowieka, a co do glanów to sama ich nie miałam i bałam sie że wrócę bez stóp :P Bardziej chodziło mi raczej o to, że ktoś stoi nieruchomy przez cały koncert <nie wiem jak to możliwe bo mi od muzyki samo ciało faluje ;D > i popija colę i robi awantury, że ktoś się w ogóle rusza...Zresztą była tam cała masa takich ludzi.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Lipca 18, 2012, 04:44:35 pm
Czy Flaga byla po rozlozeniu obrzygana? Zdawalo mi sie, ze ta kolezanka ,ktora kilkakrotnie wyciagala ochrona, rzygnela na nia a pozniej cos na mnie polecialo po rozkladaniu. Ale moze to utracona w bitwie woda.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: destruction666 w Lipca 18, 2012, 04:47:42 pm
Ona rzygnęła na trawę zaraz przed barierkami, a flaga z tego co wiem leżała za nimi ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: SlasheE w Lipca 18, 2012, 07:17:26 pm
Po ostatnim koncercie, zresztą przed tym też ;) były np. opinie, że w sektorze A są najwięksi fani, a też guzik prawda :P ;)

bez sensu -.- ktoś chyba ma naprawdę zrytą banię.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Reno w Lipca 18, 2012, 07:23:38 pm
Może nie tyle zryte pod kopułą co niestety nie orientuje się albo w cenach biletów albo po prostu tak dziwnie ludzie myślą.

A jeszcze wrócę do tego, że niektórzy ludzie nie skakali jak inni. Powód był prosty i już wiele razy tu podawany a mianowicie brak wody i ścisk pod sceną. Czasem nawet nie dało się oddychać. Więc nie dziwię się, że niektórzy stoją i się nie ruszają bo sam nie wiedzą czy zaraz nie będą musieli być wyniesieni. Może i wypowiadam się psu na budę ale to co do mnie dotarło nie nastrajało mnie do bycia pod sceną na następnym koncercie.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 18, 2012, 07:27:00 pm
Przyszli po prostu popatrzeć i tyle. Prawdopodobnie przez to "zabrali" wiele biletów prawdziwym fanom, którzy naprawdę przyszliby się pobawić pod sceną. Ja byłem w A, stałem blisko sceny i przód się bawił bardzo dobrze. Nie wiem co się działo za moimi plecami.

a na koncercie to parę dziewczyn na szpilkach widziałam, także teraz już mnie chyba nic nie zdziwi :)

Och, widziałem taką jedną po koncercie. W szpilach, rockerka pełną gębą. Ładna, ale z "image'm" trochę przesadziła.

A w ogóle to ktoś kojarzy może dziewczynę? Miała czerwoną bandanę na głowie, ubrana była w kraciastą koszulę - czerwoną jak dobrze pamiętam, miała jeansowe szorty (dobrze to nazwałem?), butów nie pamiętam. Poza tym, albo była opalona, albo miała taką południową cerę, oczywiście brunetka. Pytam czy ktoś kojarzy, bo kumpel się zakochał :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 18, 2012, 07:53:36 pm
Przyszli po prostu popatrzeć i tyle. Prawdopodobnie przez to "zabrali" wiele biletów prawdziwym fanom, którzy naprawdę przyszliby się pobawić pod sceną. Ja byłem w A, stałem blisko sceny i przód się bawił bardzo dobrze. Nie wiem co się działo za moimi plecami.

hmm, czyli prawdziwy fan to taki który skacze pod sceną??? heh... bzdury gadasz...
uważam się za prawdziwego fana ale po długiej podróży i staniu pod sceną ładnych kilka godzin w ścisku i bez wody... naprawdę nie miałem siły skakać... nie czuję że w ten sposób zabrałem bilet jakiemuś prawdziwszemu fanowi... kto chciał to kupił A i tyle...
zresztą moze dla mnie zobaczenie Axla z odległości kilku metrów to na tyle wilelkie przezycie że wole patrzeć i delektować się muzyką i klimatem niż skakać jak małolat żeby się wyszaleć??
hmm idąc tym tropem myślenia AXL jeśli przestanie skakać po scenie i będzie tylko śpiewał przestanie być gwiazdą rocka?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: PaulinaLG w Lipca 18, 2012, 08:48:09 pm
Przyszli po prostu popatrzeć i tyle. Prawdopodobnie przez to "zabrali" wiele biletów prawdziwym fanom, którzy naprawdę przyszliby się pobawić pod sceną. Ja byłem w A, stałem blisko sceny i przód się bawił bardzo dobrze. Nie wiem co się działo za moimi plecami.
Tam gdzie ja stałam, a był to sektor A, środek, prawie pod sceną (Pompon stał niedaleko  ;)) wszyscy sie świetnie bawili  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Rocket.Queen w Lipca 18, 2012, 09:07:47 pm
Ja stałam między gościem, który ciągle narzekał, że zaraz go uderzę, a gościem, którego partnerka ciągle narzekała, że "nie wie po, co tu przyszła" i "nic nie widać, przez tych kolesi". Ale pomijając kilka takich osób, po prawej stronie sektora A, trochę dalej od sceny zabawa była przednia  :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: balazianka w Lipca 18, 2012, 09:14:38 pm
Heja, to moj pierwszy koncert GNr ale jakze wyczekiwany :radocha:, troche sie obawiałam ,ze Rudy nie podoła ale jestem pod olbrzymim wrazniem "daje rade" :), mega moc, swietne efekty   :) i choc bawilam sie bdb to przez obsowe i mega wk...nie :'(  dopadlo mnie zmeczenie i poprostu rozbolaly mnie gnaty z oczekiwania (leciwa jestem  8) ). Nie zmienia to faktu, ze calosc oceniam na zajebista 5 + i licze na to ,ze jeszcze ich zobacze w realu  :kwiatek:. Gardlo zdarlam spiewajac razem z Gunsami i wspolczuje tym ktorzy stali przede mna  :lol: :lol: :lol:. A swoja droga Rybnik jest ZA***STY :) , baaaardzo mi sie podoba. GNR rules  8) 8) 8)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: WindOfChange w Lipca 18, 2012, 09:43:52 pm
Ale pomijając kilka takich osób, po prawej stronie sektora A, trochę dalej od sceny zabawa była przednia  :D
potwierdzam  :sorcerer:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: MissRose w Lipca 18, 2012, 09:53:52 pm
Z lewej też było bardzo fajnie, nie licząc kilku wyjątków wszyscy bawili się genialnie, tylko momentami nagłośnienie było nie takie jak oczekiwałam, np. przy solo Rona :/
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Lipca 18, 2012, 10:05:46 pm
Za to po obu stronach bylo najwiecej akcji. Tak mi sie zdaje. Oczywisicie,ze podchodzili na srodek i tam glownie tez Axl urzedowal. Jednak i tak mam wrazenie,ze na bocznych wybiegach sie dzialo wiecej. ( Mam fokus na gitary)  Nastepnym razem ustawiam sie chyba po stronie Rona :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: MissRose w Lipca 18, 2012, 10:10:30 pm
Tez miałam wrażenie że gitary bywały częściej po bokach, lewa strona była dość popularna (Ron, DJ, Richard, Tommy) :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: nzuri w Lipca 18, 2012, 10:13:19 pm
Na pierwszych piosenkach chyba cały przód skakał! Byłam na środku, może 2 rzędy dzieliły mnie od barierek, ale i tak jestem szczęśliwa, że udało mi się stać aż tam. :D Później już sama nie miałam siły, większość chyba też. Zabawa genialna, poznałam trochę fajnych ludzi, a i Gunsi się spisali. Mimo tego, że to mój pierwszy ich koncert mam wrażenie, że byli w dobrej formie. :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Mrs. Brownston w Lipca 18, 2012, 10:18:48 pm
Ale pomijając kilka takich osób, po prawej stronie sektora A, trochę dalej od sceny zabawa była przednia  :D
Również mogę potwierdzić  :D Ludzie skakali, śpiewali i świetnie się bawili nie licząc kilku wyjątków, którzy calutki koncert stali z aparatem w łapie albo narzekając jak to ich nogi bolą. Niektórym humor dopisywał cały czas, strasznie rozbawiły mnie niektóre okrzyki typu "Gdzie jest Slash?!"  :lol:
Jedyne co mnie zdenerwowało tak awantura na początku, kiedy jakiś uczynny facet postanowił zapewnić swojej żonie doskonałą widoczność i wziął ją na ramiona  :_: Zupełnie wszystko zasłonili, ale odpowiednia interwencja ostudziła trochę ich zapał. Nie rozumiem dlaczego niektórym tak trudno dostosować się do niektórych zasad...  :'(
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 18, 2012, 10:23:46 pm
Specjalnie biegłam na lewą stronę, bo byłam pewna, że Fortus spędzi tam większość koncertu, no i się nie myliłam  :radocha:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Włodi w Lipca 18, 2012, 10:24:06 pm
Przyszli po prostu popatrzeć i tyle. Prawdopodobnie przez to "zabrali" wiele biletów prawdziwym fanom, którzy naprawdę przyszliby się pobawić pod sceną. Ja byłem w A, stałem blisko sceny i przód się bawił bardzo dobrze. Nie wiem co się działo za moimi plecami.
hmm, czyli prawdziwy fan to taki który skacze pod sceną??? heh... bzdury gadasz...

Nie, nie gadam bzdur. Mam na myśli ludzi, którzy tam przyszli z ciekawości, tylko i wyłącznie. I stać ich było na kupno biletu za 250 złotych, tym samym odbierając może przyjemność tym, którzy by się świetnie pod sceną bawili, czyli fanom. Po prostu przyszli z CIEKAWOŚCI. Czy teraz do ciebie dociera co miałem na myśli?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 18, 2012, 10:26:59 pm
TheWlo raczej łatwo Cię zrozumieć. W A było trochę osób nie mających pojęcia o Gunsach, za to mających pieniądze i wolny czas  :_:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: KateRose. w Lipca 18, 2012, 10:44:41 pm
nie mieli albo po prostu nie chcieli dać.  Kumpela szła tam się spytać, ale w końcu jak ją ochrona wkurzyła to wyciągnęła długopis i rozwaliła ten ręcznik  :lol:

Wiem, przecież też mam kawałek ręcznika!  :D Byłam i widziałam  :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster169 w Lipca 18, 2012, 10:54:14 pm
no wiem, wiem  :lol: ale sobie napisałam, żeby miło mi się to czytało i wspominało  :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Hollywood*Rose w Lipca 18, 2012, 11:10:07 pm
Dziwne.. Ja nie mam pojęcia kto koło mnie stał, kto skakał, kto śpiewał, a kto narzekał. A stałam bardzo blisko sceny, trzymając się barierki, trochę po lewej stronie. Po prostu nie mogłabym dopuścić do tego, żeby będąc na koncercie najlepszego zespołu na świecie ktoś zepsuł mi zabawę, więc skupiłam się na scenie ;) Zwróciłam tylko uwagę na pana, który stał trochę bliżej środka i zerkał na mnie z troską w oku, bo ok.15 razy powtórzyłam 'aaa, Richard/Ashba/Ron! zaraz zemdleję, łapcie mnie' i pan chyba był przygotowany na złapanie mnie w odpowiednim momencie :D I miałam świetny punkt widokowy na scenę, bo i widziałam z bliska przebywającego głównie na środku Axla jak i gitarzystów, którzy preferowali boki. 
Chociaż jak tak sobie przypomnę, to pamiętam dziwne spojrzenia ludzi, gdy pomiędzy 22 a 23 oparłam się o barierkę i zwyczajnie usiadłam. Jeśli kogoś to zdziwiło to sorry, ale nikt (!) o dziwo, nie przepychał się obok mnie pod scenę i było zwyczajnie miejsce, żeby usiąść i to wygodnie ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Slashhher w Lipca 18, 2012, 11:11:07 pm
Pamieta ktos/ widzial ? :
1. Axl schodzac chyba z tych glosnikow na przodzie srodka zaczol sie cofac tylem i nagle z zamknietymi oczami odchylil sie do tylu jakby mial zemdlec i pasc w tyl :O Zawalu prawie dostalam ze strachu. Na szczescie szybko sie wyprostowal.

2. Gdzies w czesci kiedy Axl wyciaga dluzej (nie pamietam na jakim kawalku) Ron liczyl Axlowi na palcach sekundy ile wyciagnal.Troche tego bylo :D Bumble zrbil taka fajna mine uznania (moze troche pokazowa). Czy on tak na kazdym koncercie liczy? Moge sobie wyobrazic,ze moze chce pozniej powiadomic Axla o nawym rekordzie :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Emma w Lipca 18, 2012, 11:14:47 pm
Co do 2, to Bumble chyba tak na każdym koncercie liczy. A przy najmniej widziałam to już na kilku nagraniach z tej trasy, więc na pewno w Polsce nie było wyjątku ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Hollywood*Rose w Lipca 18, 2012, 11:25:24 pm
Tak, liczy liczy, ten cudowny osławiony ostatni dźwięk w Don't Cry ;) Z tego co pamiętam, to się chyba uzbierało do 21 :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Reno w Lipca 19, 2012, 01:10:12 am
A może ktoś pamięta czy Fortus musiał się uchylać przed statywem jak Axl zaczął tańczyć?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 19, 2012, 10:14:35 am
Fortus stał z lewej strony sceny, więc niestety tego nie widziałam, bo ja miałam widok na prawą stronę. Ale też chętnie bym się tego dowiedziała :lol:
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: pompon w Lipca 19, 2012, 10:30:10 am
liczenie było na Patience i doliczył do 26 :D
Dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=G2xdMk_xCpo (http://www.youtube.com/watch?v=G2xdMk_xCpo)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Reno w Lipca 19, 2012, 10:33:05 am
I dowód na to, że doleciały dwie flagi a nie jedna.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 19, 2012, 10:38:49 am
Dwie inne odbiły się od brzegu sceny. Jedna na "Sorry" druga nie pamiętam kiedy, ale było to widać z mojej perspektywy.
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: destruction666 w Lipca 19, 2012, 10:58:58 am
Widziałam Bumblefoot'a jak liczył i liczyłam z nim i było coś koło 20-kilku ale już dokładnie nie pamiętam ile :P trochę żałuję, że nie poszłam pod któryś róg sceny tam, gdzie przez większość czasu stał DJ, ale w sumie nie mogłam przewidzieć...Na sektorze A było mnóstwo ludzi którzy stali i obserwowali i jakoś nie wyglądali mi na takich którzy byliby zmęczeni <bo niby czym skoro stali cały czas jak kołki>, ale i tak było zajebiście :DDD


Również mogę potwierdzić  :D Ludzie skakali, śpiewali i świetnie się bawili nie licząc kilku wyjątków, którzy calutki koncert stali z aparatem w łapie albo narzekając jak to ich nogi bolą.
[/quote]

Mnie też bolały nogi, to sobie usiadłam razem z całym towarzystwem dookoła :P  kilka razy wstawałam bo robił się szum, ale to były fałszywe alarmy, dopiero jak światło zgasło to wiedziałam że to ten moment. I czy tylko ja zapomniałam o zmęczeniu, pragnieniu i duszności panującej wokoło jak weszli Gunsi? ;D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 19, 2012, 11:45:36 am
I czy tylko ja zapomniałam o zmęczeniu, pragnieniu i duszności panującej wokoło jak weszli Gunsi? ;D

Nie ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Lipca 19, 2012, 11:47:49 am
A mamy na forum osobę, która rzuciła flagę, którą owinął się Axl? ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: PaulinaLG w Lipca 19, 2012, 12:07:36 pm
I czy tylko ja zapomniałam o zmęczeniu, pragnieniu i duszności panującej wokoło jak weszli Gunsi? ;D

Nie ;)
Zdecydowanie nie ;) Jak tylko weszli od razu zapomniałam o wszystkim i wróciły mi wszystkie siły mimo, że pare minut wcześniej ledwo stałam  ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: destruction666 w Lipca 19, 2012, 12:15:03 pm
A wracając do kolejnej wizyty Gunsów w Polsce, to zasugerował ją Ron czy ktoś z Was? Bo to jakby nie było totalnie zmienia postać rzeczy :D
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 19, 2012, 02:09:40 pm
Zdaje się, a przynajmniej mnie, że nikt z zespołu niczego nie sugerował ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 19, 2012, 05:53:15 pm
Jak się nazywa ten facet co "obsługuje" Axla w czasie koncertu? Taki w kapelusiku, wiecie :) Podaje mu mikrofon, otwiera kotarę do jego budki na scenie itd. :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: krelke w Lipca 19, 2012, 06:03:30 pm
http://www.linkedin.com/pub/tom-mayhue/8/778/3b7 (http://www.linkedin.com/pub/tom-mayhue/8/778/3b7)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Lipca 19, 2012, 06:25:05 pm
Dobra fucha - niby chłopiec na posyłki a w CV se wpisze "Production Manager" :)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 20, 2012, 07:22:41 am
Zdaje się, a przynajmniej mnie, że nikt z zespołu niczego nie sugerował ;)

Dobrze kojarzę, że Axl coś na końcu mówił see you soon, czy coś takiego? Ron pytał, czy następnym razem flaga będzie na cały stadion. Oczywiście zobowiązania to nie są, ale nadzieja jest :) Choć pamiętam, jak bodajże w 1994 Steven Tyler w Warszawie podczas Dream on zaśpiewał Warsaw comeback to you i co? :P I nico :) Swoją drogą jak Rybnik "podkradł" Warszawie Gunsów ;), to mógłby się i o Aerosmith pokusić ;) Fakt, że najlepsze lata mają za sobą, ale ;)
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Lipca 20, 2012, 10:26:15 am
Jeśli brać pod uwagę to, że pewnie każdy zespół kończy każdy koncert słowami "See you soon" to raczej nie jest to żadna nadzieja :P No i myślicie, że oni już wiedzieliby coś o nowej trasie, skoro jeszcze nie skończyli jednej?
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Lipca 20, 2012, 10:32:48 am
Na pewno nie :) Ale wiedzą, gdzie mogą zobaczyć taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaą flagę :P :D A to jest argument ;) :P
Tytuł: Odp: Guns N' Roses w Polsce - Rybnik - 11.07.2012
Wiadomość wysłana przez: maverick1984 w Lipca 22, 2012, 01:23:51 am
Przyszli po prostu popatrzeć i tyle. Prawdopodobnie przez to "zabrali" wiele biletów prawdziwym fanom, którzy naprawdę przyszliby się pobawić pod sceną. Ja byłem w A, stałem blisko sceny i przód się bawił bardzo dobrze. Nie wiem co się działo za moimi plecami.
hmm, czyli prawdziwy fan to taki który skacze pod sceną??? heh... bzdury gadasz...

Nie, nie gadam bzdur. Mam na myśli ludzi, którzy tam przyszli z ciekawości, tylko i wyłącznie. I stać ich było na kupno biletu za 250 złotych, tym samym odbierając może przyjemność tym, którzy by się świetnie pod sceną bawili, czyli fanom. Po prostu przyszli z CIEKAWOŚCI. Czy teraz do ciebie dociera co miałem na myśli?

no to w sumie cieszę się, że żyje w kraju gdzie ludzie z czystej ciekawości wydają 250 PLN ;)
zresztą nawet jeśli tak było, to te osoby nikomu też nic nie odbierały... gdyby ich nie było na koncercie to tych prawdziwych fanów bez biletu za 250 też by nikt nie wpuścił (no na pewno część i tak się prześlizgnęła z tańszym biletem itp) wiec uważam że przerysowujesz nieco sytaucję