Moje pytanie brzmi czy jest sens czytac RR jezeli przeczytałem 'SLASH"a a były tam opisane niemal wszystkie szczegoly dotyczace Gunsow od samego poczatku do konca, z punktu widzenia Slasha oczywiscie,chyba ze jest ktos, kto czytal obie ksiazki i ma porownanie ,bo nie wiem czy jest sens zebym czytal ta ksiazke, tak samo w sumie moglbym przeczytac "It's so easy..." Duffa, biografie Stevena itd. ale czy te ksiazki az tak bardz roznia sie od siebie ? Zaznacze,ze interesuje mnie glownie historia zespolu a ze osobiste przezycia czlonkow zespolu sie roznia to jest oczywiste.