Autor Wątek: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016  (Przeczytany 3749 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34671
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« dnia: Lipca 25, 2016, 05:48:40 am »
0

Miejsce: East Rutherford, Metlife Stadium(Stany Zjednoczone)
Support: Lenny Kravitz
Skład:
- Axl Rose: wokal, fortepian
- Slash: gitara prowadząca
- Duff McKagan: bas i wokal wspierający
- Richard Fortus: gitara rytmiczna
- Dizzy Reed: instrumenty klawiszowe
- Frank Ferrer: perkusja
- Melissa Reese: instrumenty klawiszowe

Setlista:
00. Intro (Looney Tunes Theme)
01. It's So Easy
02. Mr. Brownstone
03. Chinese Democracy
04. Welcome To The Jungle
05. Double Talkin' Jive
06. Estranged
07. Live and Let Die
08. Rocket Queen
09. You Could Be Mine
10. You Can't Put Your Arms Around A Memory (intro) /  New Rose
11. This I Love
12. Civil War
13. Coma
14. Speak Softly Love (Love Theme From The Godfather) (Slash instrumentalnie)
15. Sweet Child O' Mine
16. Better
17. Out Ta Get Me
18. Wish You Were Here (instrumentalnie Slash & Richard Fortus)
19. Layla (outro instrumentalne Axla i Slasha) / November Rain
20. Knocking On Heaven's Door
21. Nightrain
Bisy:
22. Angie/Don't Cry
23. The Seeker (cover The Who)
24. Paradise City
« Ostatnia zmiana: Lipca 27, 2016, 09:28:58 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8576
  • 17000 postów
  • Respect: +4334
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 25, 2016, 12:56:06 pm »
+3
dziwaczne ze na 4 koncertach jako support byl Lenny - a na zadnym nie wystapil goscinnie chocby w jednym kawalku...
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline mafioso

  • Moderator
  • Street of dreams
  • *****
  • Wiadomości: 12048
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2207
    • As Koncertowy
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 25, 2016, 03:19:57 pm »
0
Też żałuję, ale w sumie to co miałby zagrać? "Always On The Run", które zostało przez Axla odrzucone z piosenek, które przyniósł Slash? Do których Gunsowych kawałków Lenny by najbardziej pasował?

Offline maxi023

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1106
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 25, 2016, 03:55:59 pm »
+1
dziwaczne ze na 4 koncertach jako support byl Lenny - a na zadnym nie wystapil goscinnie chocby w jednym kawalku...
Dokładnie to samo miałem napisać.  :D

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8576
  • 17000 postów
  • Respect: +4334
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 25, 2016, 05:24:39 pm »
0
Też żałuję, ale w sumie to co miałby zagrać? "Always On The Run", które zostało przez Axla odrzucone z piosenek, które przyniósł Slash? Do których Gunsowych kawałków Lenny by najbardziej pasował?

nie wiem, wydawalo mi sie ze to pewne ze bedzie Lenny zaproszony na scene, ale moze nigdy nie bylo to nawet brane pod uwage... byl Angus, byl Bach, to bylaby jakby naturalna kolej rzeczy
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1482
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 25, 2016, 06:21:55 pm »
0
Też żałuję, ale w sumie to co miałby zagrać? "Always On The Run", które zostało przez Axla odrzucone z piosenek, które przyniósł Slash?

A dlaczego nie, przecież jakby co to mógł zejść ze sceny, jak w Paryżu. Nic by mu się nie stało. Dla mnie to był pewnik, że Lenny się pojawi chociaż na jednym koncercie jako gość podczas setu Gunsów.

Offline Borusse

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • Fluent in over 6 million ways of kicking your ass.
  • Respect: +167
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 25, 2016, 07:39:11 pm »
+4
Dla mnie to był pewnik, że Lenny się pojawi chociaż na jednym koncercie jako gość podczas setu Gunsów.

W Guns N' Roses nie ma czegoś takiego, jak pewnik. ;)

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34671
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 25, 2016, 08:09:20 pm »
0
@Borusse Zdecydowanie masz rację! :)
Przykład? Robię sobie set Gunsów na kolejny dzień - wiadomo - Easy, Brownstrone itd, jedyną "niespodzianką" wydaje się to, co zaśpiewa Duff i wszystko idzie zgodnie z planem, a tu nagle - Sorry/ Catcher i cały misterny plan na newsa szlag trafia. Ale nic to, siadam następnego poranka do seta podjarany perspektywą tego, czym tym razem zaskoczą mnie Gunsi i... kończy się Paradise City, a ja siedzę z otwartą gębą z zaskoczenia, bo udało im się im zaskoczyć mnie tym, że niczym mnie nie zaskoczyli  :P  :D

Gunsi to zdecydowanie nieprzewidywalny zespół :) Pamiętam z dawnych lat konkursy w stylu - przewidzę set z kolejnego koncertu. Może ktoś teraz się o coś takiego pokusi? To była fajna zabawa i niezły element rywalizacji. A poza tym  - każdy jest ekspertem od setów Gunsów przecież :D Każdy z nas wie, kiedy co i jak zagrają, każdy wie, że wystąpi z nimi ten, czy inny gość, a oni wciąż jakoś, cholibka ;), zaskakują :D
Tym razem zaskoczyli, że mimo kilku koncertów, gdzie Lenny grał jako support nie pojawił się z nimi na scenie. A mnie zaskakuje, skąd ta pewność, że miał się pojawić? :) Czy nie jest tak, że sami się nakręcamy, a przez to niektórych z nas zespół zawodzi? Spodziewamy się, że Axl świetnie zaśpiewa YCBM, a tu - niespodzianka - nie zaśpiewał ;) Spodziewamy się wspaniałego solo w This I love, a potem dziwimy się  że nie wyszło ;) Spodziewamy się niespodzianek w secie - nie ma. Ale czy zespół daje nam realne podstawy ku temu, żeby oczekiwać więcej, więcej i więcej? Myślę, że nie :)
To trochę jak z występem tego, czy innego muzyka gościnnie - raz wystąpił - wow, super, drugi raz? Fajnie, ale trochę nudno ;) Trzeci? O nie, znowu on ;)
Części z nas spowszedniał set, spowszedniał reunion, ale tylko dlatego, że jest trochę jak lody lizane przez szybkę ;) Jeśli sami tego zasmakujemy, gdy Gunsi będą w Europie, w Polsce, to myślę, że  nawet najwięksi forumowi malkontenci i krytycy przegrupowania pojawią się na koncercie. Z zaciśniętymi zębami, a jakże, bo przecież to nie ten skład ;), ale pojawią się i wielu z nich będzie się dobrze bawić.
Barierą mogą być oczywiście finanse, ale to inna sprawa. A jeśli ktoś nie chce się cieszyć powrotem Slasha i Duffa do Gunsów i woli narzekać na niezmienny set, brak nowej płyty i wiele innych rzeczy mniej lub bardziej związanych z zespołem? Ma do tego oczywiście pełne prawo :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1482
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 25, 2016, 08:29:54 pm »
+4
Tym razem zaskoczyli, że mimo kilku koncertów, gdzie Lenny grał jako support nie pojawił się z nimi na scenie. A mnie zaskakuje, skąd ta pewność, że miał się pojawić? :)

Poczułem się wywołany do tablicy to odpowiem. Skoro (jak już na tym Forum ktoś gdzieś napisał) obecną trasą nawiązują do lat 90-tych, to skoro w tym samym budynku/hali pojawia się Lenny Kravitz i ma przy sobie gitarę, wspomnienia automatycznie zabierają nas do Paryża. 

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 25, 2016, 09:25:12 pm »
+1
Zqyx, ja nie chcę nic mówić, ale do dziś mam w pamięci, jak mi przez telefon powiedziałeś po Rybniku, że Ty na następny koncert Gunsów w Polsce nie idziesz, bo nie zmieniają setu :P więc kto jak kto, ale Ty akurat nie powinieneś dziwić się narzekającym :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34671
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 25, 2016, 10:13:58 pm »
0
Dobra. Trafiony - zatopiony  :P
« Ostatnia zmiana: Lipca 25, 2016, 11:22:12 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Lapny

  • Moderator
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +506
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 25, 2016, 11:17:39 pm »
+1
Nie jestem do końca pewien czy to dobrze czy źle, ale najbardziej z tego koncertu podoba mi się plakat  :P

Offline PGR

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 219
  • Respect: +140
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 26, 2016, 12:54:00 am »
+1
Zqyx trafił w sedno z tym, że to co sie dzieje wokół zespołu, to dla nas jest jak lizanie lodu przez szybkę. Wszystko co się dzieje, jest super, ale w żaden namacalny sposób tego my w Polsce nie odczuwamy. Nie kupuje się biletów na koncert, nie ma wielu miesięcy oczekiwania, więc nic dziwnego, że pewne emocje po pierwszych koncertach opadają. Koncerty są świetne szczególnie dla tych, którzy są bezpośrednio widzami, nową płytą mógłby cieszyć się każdy niezależnie od szerokości geograficznej. Dlatego z tego wolałbym druga opcję, ale koncertem też absolutnie nie pogardzę.
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2016, 08:56:05 am wysłana przez Zqyx »

Offline Borusse

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • Fluent in over 6 million ways of kicking your ass.
  • Respect: +167
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 26, 2016, 10:19:54 am »
0
@PGR
dożyliśmy takich czasów, że jest spora szansa na jedno i drugie ;)

Offline mafioso

  • Moderator
  • Street of dreams
  • *****
  • Wiadomości: 12048
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2207
    • As Koncertowy
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - East Rutheford (USA), 24.07.2016
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 26, 2016, 03:00:43 pm »
0
Czy to brzmi dla Was jak "Angie" Stonesów?
Czy to jakieś inne "Angie"

! No longer available

 

Reckless Roses - "Koncert będzie niespodzianką – dla nas także"

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 7912
Ostatnia wiadomość Kwietnia 12, 2016, 11:42:26 pm
wysłana przez sunsetstrip