NighTrain Station Guns N' Roses

Jak długo zajęło Ci stworzenie „Abnormal“?
- Zaczęło się w październiku, utwory po prostu pojawiły mi się w głowie, połowę albumu napisałem w kilka dni. To zawsze pojawia się ot tak, z nikąd. Potem poszperalem trochę w starym materiale i dopracowałem niektóre pomysły. W listopadzie zacząłem nagrywać perkusję, w międzyczasie dalej pisałem, a bębny i utwory gotowe były już w grudniu. Potem bass, gitary rytmiczne, wokale, solówki, wszystko inne np. wiolonczela, ksylofon, tuba kontrabasowa, śpiewacy operowi. Mixy rozpocząłem w kwietniu, mastering w maju, w czerwcu zająłem się okładką i promocją, sam album wydałem 1szego lipca.

Posiłkowałeś się jakimiś pomysłami z CHD albo od Axla?

-Myślę, ze miało to wpływ na to jak pisałem piosenki - utwory i gitara brzmią bardziej jak klasyczny rock n roll, były momenty kiedy myslalem sobie „Axl świetnie brzmiałby w tym utworze“

Nagrałeś album w domu, brzmi niesamowicie. Jakich błędow powinien się wystrzegać początkujący autor i producent piosenek?
- Dziękuje! Najważniejsze to uchwycić wyjątkowe momenty, nie szukać perfekcji, ale duszy. Szukaj momenty, który nigdy więcej się nie powtórzy - zachowaj te nagrania, te ktore pokazują ludzkie błędy i spontaniczność - one są ważniejsze niż sama jakośc nagrania.

Kiedy rozpocznie się Abnormal Tour, przyjedziesz do Polski? Jeśli tak to gdzie i kiedy?

-Bardzo chciałbym zagrać w całej Polsc - ale prawdopodobnie najpierw będe zajmował się negocjacjami w sprawie CHD, zanim zajmę się trasą solową. Ale kiedyś chciałbym to zrobić.
Myślałeś o tym, żeby zaangażować niektórych członków GNR w swój projekt solowy?
- Tak, myślałem o Dizzym, Franku, Chrisie, Axlu, Tommym, Richardzie i Robinie:D

Nad którym utworem z ostatniej solowej płyty spędziłes najwięcej czasu?
- Nad „Green“, zajęło to 10 lat. Cytat z poprzedniego artykułu : „Nienawidzę wszystkich moich pieprzonych piosenek. W sumie nie tyle że ich nienawidzę, co albo ja sam już się zmieniłem i nie ‚czuje’ już piosenki, albo przeszedłem przez takie g***o by ją w ogóle stworzyć, że przeżywanie tego na nowo jest jak wyciąganie zardzewiałego haka ze stopy. Tak było z Green. Napisałem ją 10 lat temu. Mam na myśli to że słyszałem muzykę, melodie, aranżacje, instrumenty, feeling tego utworu i przekaz słów które miały zostać napisane, w mojej głowie - po prostu musiałem to wyrzucić z głowy i poukładać. Muzyka była gotowa juz na album „Uncool“, na który wtedy pisałem, ale nie mogłem dopasować słów. Nic nie brzmiało odpowiednio, musiałem szukać. Szukałem przez 4 lata, śpiąc co noc z notesem pod głową, budziłem się czasem o 4 nad ranem z głębokiego snu i zapisywałem jedną frazę. W końcu miałem słowa, które opisywały to co widziałem w środku.

Kolejne 4 lata zajęło bym był ‚gotowy’ je zaśpiewać.  Nie byłem gotów się tego podjąć, po tym wszystkim to było za dużo. W sumie co do cholery, to tylko utwór prawda? A żaden ze mnie Beethoven, więc co sie dzieje? Nie wiem - od czasu do czasu utwór bierze panowanie nad Tobą, musisz być gotów na to podejście, albo zniszczy Cie jeśli zadziałasz zbyt szybko. To była właśnie jedna z tych piosenek. Kolejną była „Heart Attack“, napisana mniej więcej w tym samym czasie co „Green“. Tutaj tylko 4 lata zajęło mi znalezienie odpowiednich słów i samo nagrywanie. Też rodziła się w wielkich bólach.

Ćwiczysz, albo uprawiasz jakiś sport?
- Kiedy byłem młodszy, trochę boksowałem i podnosiłem ciężary....dostałem własnie nowy worek treningowy, muszę zacząć znowu go obijać. Jestem fanem UFC...

Jedna dziewczyna z forum chciała się dowiedzieć czy stosujesz jakąs dietę, bo w jej opinii wyglądasz teraz świetnie
- Dziękuje bardzo. Zrzuciłem trochę kilogramów, było to bardzo proste - zawieszasz Les Paula na szyi i biegasz z nim po scenie przez 2,5h kilka razy w tygodniu, to wystarczy haha. Kiedy jesteś w hotelu, rób pompki i brzuszki - i śpij kiedy tylko możesz. Dwie najważniejsze rzeczy jakich nauczyłem się o byciu na trasie, jeszcze sprzed czasów Gunsów, to spać kiedy tylko się da bo może być to Twoja ostatnia okazja....i brać ze soba dużo par skarpetek. Nie uwierzyłbyś co noszenie przez 17h mokrych skarpetek moze zrobić ze stopami - to przerażające.

Z kim chciałbyś zagrać na scenie?
- Matthew Bellamy (Muse)

Wiesz kto zagra z Tobą w All Star Band na Rock Against Diabetes (Rock przeciwko cukrzycy)?
- Śpiewał będzie Constantine Maroulis - to niesamowity wokalista i fajny facet. Jeff Berlin, jeden z najlepszych basistów na świecie, JEŚLI nie najlepszy. Faceci tacy jak Geddy Lee i Jaco Pastorius również wyrazili zgodę. Lez Warner, światowej klasy perkusista, który spędził trochę czasu w Afryce ucząc się muzyki plemiennej, grał z The Cult, Johnnym Thundersem, Julianem Lennonen, nawet ze Spinal Tap. Mamy Rafaela Moreire i chłopaków z Rockstar INXS / Supernova , wszyscy wszechstronni i utalentowani. Co najważniejsze odnośnie ich wszystkich to to, że mają serce po właściwej stronie, to się liczy. Może jeszcze ktoś inny dołączy, zobaczymy jak się to rozegra, bedzie fajnie!

Jak to się wszystko zaczęło?
- Rozmowy zaczeliśmy w maju - zapytali mnie czy zagram i wpadłem na pomysł jammowania. Zacząłem odzywac się do róznych ludzi i robić wszystko by pomóc tej organizacji. Rozmawialem z firmami z którymi współpracuje - Vigier, Gibson, DiMarzio, wszyscy byli bardzo chojni i podarowali nam gitary, przetworniki na aukcje. Najfajniejsza sprawa to koszulki - sprzedajemy koszulki Rock Przeciwko Cukrzycy i wylosujemy jedną osobe z tych którzy je kupili. Osoba ta wygra Gibsona Les Paula, 3 godzinną lekcję ze mną w salonie Gibsona w NY i wiele więcej, na tę chwilę wliczamy nawet hotel - jeśli wystarczająca liczba osób kupi koszulki, będziemy w stanie zapewnić nawet przelot do NY. Informacje na http://www.rockagainstdiabetes.org/bfootbfg.htm

Grałeś w GHIII? Jesli tak, to jaki jest Twój najlepszy wynik? Lubisz gry video?

- Staram się trzymać od nich z daleka, ponieważ kiedy już zacznę, nie mogę skończyć. Zero gitary, ćwiczeń, nagrywania albumów. Nie grałem w GHIII, ale grałem w GHI albo GHII u Franka - nie pamiętam najlepszego wyniki. Jestem kiepski w te klocki, musze poćwiczyć.

Jakie jest Twoje najwyraźniejsze i najzabawniejsze wspomnienie z tras z GNR?
- Tak wiele wspomnień, aż za wiele, haha! Tych najzabawniejszych lepiej nie opowiadać, haha....W Norwegii jeden gość wpadł do nas przez sufit za kulisami, wlazł tam przez przewody wentylacyjne. Kiedy dołączyłem do zespołu, rozdawałem ciastka i babeczki ludziom, którzy stali w kolejce na stadion, oferując im „darmowe smakołyki, dzięki uprzejmości GNR“. Wtedy nikt nie wiedział jeszcze kim jestem, koncert się zaczynał a ludzie orientowali się że „ten facet na scenie dał mi ciasteczka!“. Przebywanie z Sebastianem Bache to zawsze kupa śmiechu....pójście do japońskiego McDonalda z Bubblesem o 6 rano....nie umiem przywołać tylko jednej rzeczy....

Jak się układa z nowym managementem?
- Azoff i Gould to najlepsi z najlepszych. Jeśli ktoś potrafi coś załatwić to na pewno oni. s

Wielu członków GNR koncentruje się na solowych projektach. Czy oznacza to że nie ma żadnych planów dla GNR na następny miesiąc? (wiemy, ze nie możesz powiedzieć, ale może jednak?)
- Mówiąc za siebie, kiedy tylko nie tworze muzyki, czuje jakby ktoś załozył mi worek na głowę i dusił. Lubię robić wiele różnych rzeczy - pisać utwory dla programów w TV, robić mastering czyjegoś albumu, jammować w klubie, nagrywac gościnne solo na cudzej płycie i rozmawiać z Wami:D To raczej dobry znak:)

Kiedy myślisz o Polsce, co pierwsze przychodzi Ci na myśl?
- Róże, wszędzie róże. To było piękne. Kolejna rzecz to jedzenie zupy z czarnej fasoli z Frankiem w meksykańskiej knajpie naprzeciwko hotelu. No i jakże szczęśliwy był mój przyjaciel Metal Mike kiedy mógł zagrać w Polsce - cieszyłem się z tego również.

Czy otrzymujesz więcej ofert współpracy od innych muzyków, już po dołączeniu do GNR?
- Masz na myśli czy dostaje więcej zaproszeń od ludzi, czy więcej ludzi chce ze mną pracowac? Chyba po trochu z każego. Przed Gunsami, bylem bardzo zajęty nauczaniem, produkowaniem, współpracą, albumami solowymi i koncertami. Teraz mam mniej czasu na to wszystko, więc trochę trudniejszym stał sie wybór na co poświęcić mam czas i z kim mam to robić. Od 5 czy 6 lat zabieram się za wydanie instruktażowego DVD. Myśle że to powinna być następna rzecz którą się zajmę, zanim poświęce się jakimś projektom pobocznym.

Czy możesz ujawnić tytuł, utworu pod kryptonimem song # 2, który ostatnio wyciekl? Wielu fanów dałoby się za to pokroic.
-NIEEEEE! Nie będe psuł niespodzianki (jestem okrutny)

Lubisz Chopina?
- Tak :)http://www.bumblefoot.com/audio/Ron%20Thal...0-%20Chopin.mp3
Czy Axlowi podobał się Abnormal?
- Nie pytałem, haha....

Kiedy wydasz następny album solowy?
- mam nadzieje że po CHD

Możesz nam dać nr. komórki Axla?
-haha..! dzięki za pytania! Udanego lata - mam nadzieje ze wkrótce się zobaczymy!

Ron
 
Oryginalnie tłumaczyli: Ivellios, DrDrei, Nika
Obecna wersja mikus666.

No jak się komuś uda wedrzec do jego domu z rewolwerem w dłoni i dyktafonem w drugiej to MOŻE się uda

która z Was dziewczyny zapytała o dietę ??? 

Ja

Miałeś rację Slither, to nie dieta, to trasa z GN'R

Bardzo fajny wywiad, miło się czyta

b.fajnie wyszlo, ciesze sie mialem jakis malutki udzial w tym dziele, Ron to swietny gosc,miejmy nadzieje ze jeszcze
udzieli nam wielu wywiadow

Tak. Dziele. Bo to jest dzieło przez duże "D". A Ron to gitarzysta przez duże "G".
Może nie wszyscy się ze mną zgodzą, ale moim zdaniem Slash mógłby się od Bąbla sporo nauczyć.

Obaj są przez duże G. Oboje mogli by się od siebie czegoś nauczyć

Np. jak unikac tworzenia gier o fryzjerstwie:]