Tym razem na wp
Szczegóły na
http://muzyka.wp.pl/id,69927,size,1,galeria.htmlInfo podesłał Brokuła
Do newsów nie daję,bo to żaden news,skoro wiadomo o tym od jakich 20 lat,jeśli nie więcej.
Wg mnie Kurt nie tyle nienawidził Gunsów,czy Axla,ale samej tej otoczki wielkiego zespołu,wielkiego rockmana. Miał korzenie punkowe,a punki z zasady nie cierpią gwiazd i gwiazdorstwa,a nie da się ukryć,że w pewnym okresie nawet po otworzeniu lodówki "widziało się" Gunsów. Jak dla mnie żadna sensacja,odgrzewany kotlet po prostu.
Zaraz się pewnie kolejna wojna z Nirvaną i jej fanami. A ja tam lubię posłuchać. I wcale nie przeszkadza mi to w słuchaniu Gunsów.
Hetfield tez Axla nie lubi/ł i nikt sensacji z tego nie robi. A Duff całkiem niedano dość sympatyczne rzeczy pisał o Nirvanie na swoim forum,zresztą kto wie,czy Nirvana jakoś tam nie wzorowała się na wczesnym 10 Minute Warning,tym z lat 80-tych,bo kilka grup grających grunge wskazywało ich jako inspirację,zdaje się,że ktoś z Pearl Jam lubił 10 Minute Warning. Zresztą ostatnio Duff koncertował/albo ma zamiar koncertować/ albo jedno i drugie z kimś z PJ. Świat jest mały.
Inna sprawa,że pech Nirvany polegał na tym,że stali się gwiazdami.